Trwa drugi Tydzień Konstytucyjny, w trakcie którego prawnicy dotrą do niemal 35 tysięcy uczniów gimnazjów i szkół średnich w całym kraju. W programie, poza studiowaniem przepisów prawa, są praktyczne zajęcia z rozstrzygania konstytucyjnych sporów. Wszystko to po to, by młodzież zrozumiała nie tylko, czym jest, ale i co gwarantuje konstytucja. Materiał programu "Polska i Świat".
W trzeciej klasie gimnazjum z hasłem konstytucja każdy miał już do czynienia. Na jednej z lekcji w ramach Tygodnia Konstytucyjnego na pytanie, z czym uczniom kojarzy się konstytucja, ci odpowiadają: z Trybunałem Konstytucyjnym.
Każdy z uczestników tych nietypowych lekcji wie, że dokument ten dotyczy spraw najistotniejszych w państwie.
- Taki porządek w państwie jest tam zawarty - mówi Mila, uczennica trzeciej klasy gimnazjum.
Młodzi się orientują
Gdy pada pytanie, co by było gdyby coś ten porządek miało naruszyć, na przykład jakaś ustawa, inny uczeń odpowiada: - Konstytucja jest ważniejsza od nich (ustaw - red.), więc to ona tak naprawdę daje nam bezpieczeństwo.
- Młodzi ludzie są naprawdę dobrze zorientowani. My bardzo często tylko precyzujemy ich wiedzę, wyjaśniamy, jakie są mechanizmy, jakie organy zajmują się różnymi rzeczami - mówi Małgorzata Mączka-Pacholak ze Stowarzyszenia im. prof. Zbigniewa Hołdy, jedna z organizatorek Tygodnia Konstytucyjnego.
W ramach drugiego Tygodnia Konstytucyjnego prawnicy dotrą do niemal 35 tys. uczniów gimnazjów i szkół średnich w całym kraju. W programie, poza studiowaniem przepisów, są praktyczne zajęcia z rozstrzygania konstytucyjnych sporów. - Celem tych zajęć jest pokazanie praktycznego aspektu konstytucji, tego, że to nie jest martwy akt prawny - wyjaśnia Sylwia Gregorczyk-Abram ze Stowarzyszenia im. prof. Zbigniewa Hołdy.
Z tego faktu jednak uczniowie doskonale zdają sobie sprawę. Nie bez wpływu na tę wiedzę pozostaje bieżąca polityka.
Wpływ polityki?
Młodzież wie, że gdyby ktoś chciał naruszyć ich prawa, to nie są pozostawieni sami sobie. - Zawsze, gdy mamy jakiś problem albo wydaje nam się, że to jest niezgodne z prawem albo jest takie, że nagina konstytucję, to możemy się zawsze zgłosić gdzieś po pomoc - wyjaśnia Mila.
Niektórych mogłoby dziwić to, że 15-latkowie tak dobrze orientują się w świecie polityki, że znają swoje prawa. Ale nauczyciele nie mają wątpliwości, że to co dzieje się w Sejmie, jest bacznie obserwowane także w szkole.
- Na przykład dyskutują o kwestiach związanych z podatkami, prawem, jakością prawa. To są wszystko rzeczy, które dla bardzo wielu uczniów są interesujące - mówi Aleksander Pawlicki, nauczyciel WOS i historii.
I trudno nie zauważyć, że wydarzenia związane z Trybunałem Konstytucyjnym mocno rozpowszechniły wiedzę na temat zarówno Trybunału jak i konstytucji.
- Konstytucja to jest rzecz, którą każdy powinien znać, jeśli uważa się za obywatela Polski - podkreśla jeden z uczniów. Ci uczniowie - zdecydowanie się za obywateli uważają.
Autor: mw\mtom / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24