W dzisiejszym "Czarno na białym" w TVN24 wracamy do zeszłorocznych tragicznych wydarzeń w Gdańsku. Po roku od śmierci Pawła Adamowicza reporterzy, operatorzy, wydawcy, producenci, prezenterzy TVN24, pracujący przy realizacji Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, opowiedzą o tym, jak w ich pamięci zachowało się tamto wydarzenie.

- Wspieracie nas tak, jak wsparliście nas wczoraj, kiedy cała Polska była kolorowa. Nie dzieliliśmy. Wręcz przeciwnie, przytulaliśmy się do siebie, byliśmy ze sobą - mówił w poniedziałek prezes Fundacji WOŚP Jerzy Owsiak. Podsumowując niedzielny 28. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, ocenił, że był to "dzień niebywałych wzruszeń". - 8 marca rozliczymy cały finał, teraz trwa liczenie pieniędzy - podkreślił.

Nie zlekceważymy wezwania sędziego Pawła Juszczyszyna do sądu w Olsztynie. Jeżeli tylko czas i obowiązki służbowe pozwolą, stawię się osobiście w sądzie. Jeżeli to nie będzie możliwe, do Olsztyna pojedzie przedstawiciel Kancelarii Sejmu - powiedziała w poniedziałek jej szefowa Agnieszka Kaczmarska.

Prokuratura postawiła 61-latkowi zarzut zabójstwa 93-latka i spowodowania obrażeń ciała u pielęgniarki. Krzysztof Sz. miał zaatakować w nocy z czwartku na piątek w szpitalu na gdańskiej Zaspie. Katarzyna Brożek, rzeczniczka szpitali Copernicus przyznała, że dzień wcześniej mężczyzna był pobudzony i dostał środki uspokajające. Mężczyzna trafi na razie na trzy miesiące do aresztu.

Nawet 12 lat więzienia grozi 40-latkowi, któremu prokurator zarzucił śmiertelne potrącenie rowerzysty w Drezdenku. Miało do tego dojść, kiedy prowadził ciężarówkę, którą odjechał z miejsca wypadku.

Karetka na sygnale wjechała na skrzyżowanie na czerwonym świetle i wtedy zderzyła się z drugim autem osobowym. Siła uderzenia była tak duża, że karetka uderzyła w sygnalizator, a mitsubishi w kiosk z pieczywem. Trzyosobowa załoga pogotowia ratunkowego i kierowca mitsubishi trafili do szpitala.

Na fermie indyków w miejscowości Rościn (Zachodniopomorskie) służby weterynaryjne potwierdziły obecność wirusa ptasiej grypy. Zdecydowano, by wszystkie indyki z tej fermy zabić. Władze województwa podkreślają, że nie ma zagrożenia dla ludzi. To kolejne ognisko ptasiej grypy w Polsce.

Kobieta po tygodniu zgłosiła się na policję i zeznała, że jej były konkubent przykuł ją kajdankami i łańcuchem do kaloryfera w jego mieszkaniu. Miał ją bić i grozić kijem bejsbolowym. - Mężczyzna prowadził z nią dialog na temat ich związku, który się rozpadł, a on nie może się z tym pogodzić - mówi policjant. Podejrzany nie przyznaje się do zarzutu, został aresztowany.

Służby wznowiły poszukiwania kierowcy samochodu, który w sobotę wyciągnięto z rzeki Krzna w województwie lubelskim. Zaginiony mężczyzna to Tomasz Sylwesiuk, 45-letni mieszkaniec i radny gminy Terespol, który od piątku nie wrócił do domu. Policja opublikowała wizerunek zaginionego.

Refleksja bardzo ciekawa, ale dziwię się, że premier Morawiecki nie miał takich refleksji wcześniej - powiedział w poniedziałek Cezary Tomczyk z Koalicji Obywatelskiej. Odniósł się w ten sposób do słów szefa rządu, który w wywiadzie dla "Die Welt" stwierdził, że "komunistyczni sędziowie w latach dziewięćdziesiątych kształcili swych następców i tym samym odcisnęli na nich swoje piętno". - Już trochę nie nadążam za Prawem i Sprawiedliwością - stwierdził Adrian Zandberg, jeden z liderów Lewicy Razem.

- Zorientowałem się, że on tam jest, gdy samochody z przeciwka się zatrzymały. Miał gdzieś samochody, zaczepiał kierowców. Gdy na niego zatrąbiłem, uderzył w moją szybę - opowiada kierowca, który nagrał pieszego na ruchliwej zatłoczonej dwupasmowej jezdni w centrum miasta. Mężczyzna jest poszukiwany przez policję.

W trakcie policyjnej kontroli na jednej z wrocławskich ulic, inny kierowca wybiegł ze swojego auta i wołał o pomoc. Funkcjonariusze przerwali swoje czynności, wsiedli do radiowozu i pilotowali do szpitala samochód z mdlejącą 14-latką.

W Gdańsku oficjalnie otwarto aleję imienia zamordowanego prezydenta Pawła Adamowicza. W uroczystości udział wzięła rodzina Adamowicza oraz obecna prezydent miasta – Aleksandra Dulkiewicz.

Były konsul honorowy Ukrainy poinformował o śmierci Oksany K., Ukrainki, której dwa lata temu pracodawca nie udzielił pomocy, gdy doznała udaru. Jędrzej C., zamiast do szpitala, wywiózł kobietę do sąsiedniej miejscowości i zostawił na przystanku. W lutym sąd ma ogłosić wyrok w tej sprawie.

Mam ten zaszczyt i przyjemność być pierwszym Polakiem wyróżnionym w ten sposób - opowiedział w rozmowie z TVN24 chirurg profesor Adam Maciejewski, który odebrał w USA prestiżową nagrodę przyznawaną przez Amerykańskie Stowarzyszenie Chirurgii Rekonstrukcyjnej i Mikronaczyniowej (ASRM). Jego zespół zasłynął po przeprowadzeniu pierwszego na świecie złożonego przeszczepu narządów szyi u dziecka. - Nagroda Godina obejmuje dorobek w całości - powiedział profesor Maciejewski.

Dożywocie grozi 44-latkowi podejrzanemu o zabójstwo, do którego doszło w ubiegłym tygodniu w Opocznie. O pomocnictwo w zbrodni podejrzani są jego partnerka i 15-letni kuzyn. Sąd zgodził się, by nastolatek odpowiadał jak osoba dorosła.

Spokojny przebieg 28. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Jeleniej Górze (woj. dolnośląskie) został zakłócony na sam koniec dnia. Młody mężczyzna wyrwał orkiestrową puszkę z rąk 16-letniej kwestującej. Szuka go policja.

Kierowca autobusu w gminie Gołdap przekroczył prędkość. Policjanci przy okazji kontroli - zgodnie z nowymi obowiązkami - sprawdzili stan licznika. Okazało się, że wskazuje on o blisko pół miliona kilometrów mniej, niż wskazywał miesiąc temu. Sprawa będzie teraz wyjaśniana - podobnie jak dziesiątki innych podobnych przypadków z ostatnich dni. Za "przekręcanie" licznika grozi do pięciu lat więzienia.

Prokuratura bada okoliczności zdarzenia na przejeździe kolejowym w Zbąszynie (woj. wielkopolskie). Kierowca, który wjechał tam przed pociąg, taranując rogatki, nie został jeszcze przesłuchany. PKP opublikowały nagranie, na którym widać, co wydarzyło się na torach.

Powinniśmy pamiętać o tym, że wszyscy naokoło jesteśmy odpowiedzialni za innych ludzi i powinniśmy robić wszystko, żeby innym pomagać - powiedział we "Wstajesz i wiesz" Konrad Maj, psycholog społeczny z Uniwersytetu SWPS. Jak przekonywał, "Jurek Owsiak wszystkiego za nas nie zrobi".

W poniedziałek rano na ulicy Sinapiusa w Oleśnicy (woj. dolnośląskie) kierowca osobowego fiata śmiertelnie potrącił około 80-letnią kobietę. Porzucił samochód i uciekł z miejsca zdarzenia. Trwają jego poszukiwania.

Pamięć o Pawle Adamowiczu dzisiaj to są jeszcze emocje. Ale bardzo bym chciała, żeby te emocje zastąpiło konsekwentne działanie codzienne, taka mała lekcja patriotyzmu. Myślę, że to będzie najlepszy, największy pomnik, jaki będziemy mogli wystawić panu prezydentowi Pawłowi Adamowiczowi - mówiła w TVN24 obecna prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, odnosząc się do przypadającej we wtorek pierwszej rocznicy śmierci swojego tragicznie zmarłego poprzednika. "Cześć Jego pamięci" - napisał na Twitterze przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej Donald Tusk.

37-letni mieszkaniec Bródna został zatrzymany i usłyszał zarzut usiłowania dwóch zabójstw. Chodzi o zdarzenie z grudnia, kiedy kobieta i mężczyzna zostali zaatakowani nożem w mieszkaniu na Woli.

Nie wycofam się absolutnie i jestem przekonany o zwycięstwie - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" kandydat na przewodniczącego PO Tomasz Siemoniak. Podkreślił, że to nie jest moment na zwijanie partyjnego sztandaru. - Ten sztandar trzeba rozwijać właśnie - ocenił. Jak dodał, "Platforma się rozleci, jeżeli przewodniczący nie będzie miał misji jedności i jednoczenia".

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w tym roku działała w 1760 sztabach w Polsce i na świecie. W Stanach Zjednoczonych WOŚP obecny był między innymi w Nowym Jorku, na Florydzie i w Chicago. W tym ostatnim mieście na rzecz Orkiestry pracowało ponad 250 osób. Według dotychczasowych wyliczeń, podczas 28. Finału w Chicago udało się zebrać już ponad 130 tysięcy dolarów. Organizatorzy liczą, że ostatecznie uda się zebrać ponad milion złotych - przekazał korespondent TVN24 Jan Pachlowski.

115 362 894 złote - tyle wyniosła deklarowana kwota na koniec 28. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. To nowy rekord, udało się zebrać ponad 20 milionów więcej niż rok temu. Ostateczną kwotę poznamy 8 marca.

28. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zakończył się z kwotą deklarowaną w wysokości 115 362 894 złote.

Spływ kajakowy Brdą, charytatywne morsowanie, przejażdżka czołgiem po plaży, "Siema" ustawiona z autobusów, szachy z prezydentem miasta - to tylko niektóre z najlepszych momentów 28. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Polsce. WOŚP grał także za granicą, w tym po raz pierwszy w Meksyku i na Zanzibarze. W Tokio złożony z Japończyków zespół Mazur odtańczył mazura. Sztaby w Sydney, Melbourne i Perth grały dla Australii, pustoszonej przez pożary.

Na gdańskiej scenie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy chór Sound and Grace i zespół Audiofeels zaśpiewali "Sound of Silence" - utwór, który przed rokiem stał się symbolem żałoby po śmierci Pawła Adamowicza.

Podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy na placu Bankowym w Warszawie odegrano hymn i rozwinięto ogromną flagę Australii. To wyraz solidarności z antypodami, które od października są trawione przez pożary. - Życzymy wam wszystkiego dobrego, jesteśmy z wami - powiedział ze sceny szef WOŚP Jerzy Owsiak.