Dokładnie 25 lat temu, 12 marca 1999 roku, Polska stała się członkiem Sojuszu Północnoatlantyckiego. Wydarzeniu temu towarzyszyły ogromne emocje, które wciąż widać przy wracaniu do wiadomości z tamtego dnia. Wieczorne wydanie "Faktów" TVN poświęciło wejściu Polski do NATO łącznie aż 23 minuty, temat ten był również na czołówkach niemal wszystkich polskich gazet.
"Dokładnie w tej chwili Polska staje się członkiem NATO" - tymi słowami przywitał widzów "Faktów" TVN 12 marca 1999 roku prowadzący je Tomasz Lis. "Zaczynamy oczywiście od tego wielkiego wydarzenia, które będzie w podręcznikach historii, a o którym nasi ojcowie i dziadowie mogli tylko marzyć" - mówił.
Tematowi wejścia Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego przeszło półgodzinne wydanie "Faktów" poświęciło wówczas łącznie aż 23 minuty. Nie zabrakło m.in. relacji z oficjalnego składania dokumentów ratyfikacyjnych w miejscowości Independence w stanie Missouri, uroczystości z udziałem polskiego rządu przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie, czy relacji o stanie polskiej armii w chwili wchodzenia do Sojuszu. Dużo miejsca poświęcono także ówczesnemu konfliktowi pomiędzy byłym prezydentem Lechem Wałęsą oraz urzędującym prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim, którzy zgodzili się podać sobie ręce w tym wyjątkowym dniu - co, jak się później okazało, ostatecznie nie doszło jednak do skutku.
Gazety o wejściu do NATO
Także niemal wszystkie polskie gazety na pierwszych stronach relacjonowały uroczystości towarzyszące wejściu Polski do NATO, a także pisały o reakcjach światowych przywódców.
"Jeśli dziś piątek, to jesteśmy w NATO" - brzmiał nagłówek "Gazety Wyborczej" z 12 marca 1999 roku. "Dziś wieczorem, około 19.15 naszego czasu, w niewielkiej miejscowości Independence (Niepodległość), tam gdzie Harry Truman ogłosił powstanie NATO, Polska wejdzie do Paktu. Będziemy mieli 18 sojuszników, którzy, jeśli trzeba, staną w naszej obronie" - pisała wtedy gazeta.
"GW" na pierwszej stronie 12 marca opublikowała także krótki artykuł napisany przez Billa Clintona, ówczesnego prezydenta Stanów Zjednoczonych. "Teraz jesteśmy nie tylko przyjaciółmi, ale również sojusznikami" - stwierdzał Clinton. Prezydent USA podkreślał, że bezpieczeństwo Ameryki powiązane jest z bezpieczeństwem Polski. Ma ono bowiem "zasadniczy wpływ na bezpieczeństwo Europy, a bezpieczeństwo Europy jest kluczowe dla bezpieczeństwa USA".
Z kolei w "Rzeczpospolitej" z 12 marca, pod nagłówkiem "Polska przystępuje do NATO" podkreślano, że "według sekretarza generalnego NATO Javiera Solany przyjęcie Czech, Węgier i Polski do sojuszu oznacza przezwyciężenie podziału Europy".
Krytycznych emocji nie krył z kolei "Nasz Dziennik" w artykule zatytułowanym "Co Polska NATO?" z 12 marca. Stwierdzano w nim, że "to, co się dziś stało", można opisać słowami: "rządzący Polską nie mają pomysłu na Polskę". Stwierdzano też, że po 1989 roku "żadne polityczne gremium nie podjęło się wypracowania wizji niezależnej polityki polskiej".
"Super Express" 13 marca na pierwszej stronie umieścił natomiast tytuł "NATO na zgodę" ze zdjęciami Lecha Wałęsy i Aleksandra Kwaśniewskiego. Gazeta skupiała się na fakcie, że "w dniu przystąpienia Polski do NATO Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski postanowili się pogodzić", nazywając jednocześnie naszą akcesję do Sojuszu "wielkim dniem polskiej polityki".
Przystąpienie do NATO była najważniejszym tematem również w kolejnych dniach, gdy prasa szczegółowo wyjaśniała czym jest Sojusz i na czym polega członkostwo w nim. Szczególnie podkreślano znaczenie 5. artykułu traktatu waszyngtońskiego, zgodnie z którym napaść na którekolwiek państwo członkowskie stanowi napaść na wszystkie.
W wydaniu weekendowym z 13-14 marca, zatytułowanym "Dzień dobry w NATO", "GW" opisuje: "siedem lat starań o wejście do Sojuszu zamknęło się w jednym geście - sekretarz stanu USA Madeleine Albright podniosła do góry trzymane w obu rękach teczki z protokołami o przystąpieniu Polski, Czech i Węgier do NATO. Dokładnie w tym momencie Polska została objęta gwarancjami bezpieczeństwa NATO i sama udzieliła ich wszystkim 18 sojusznikom".
Z kolei "Rz" wydanie weekendowe zatytułowała "W sojuszu czyli w domu". "W komentarzach prasy zagranicznej pisano, że wyznaczona w Jałcie linia podziału kontynentu przesuwa się o tysiąc kilometrów na wschód" - podkreślała wówczas gazeta.
Polska w NATO - tak pisała prasa
Bardziej komentarzowy charakter miały także artykuły w polskich tygodnikach. "Polityka" z 13 marca 1999 roku na okładce umieściła zdjęcie prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego na poligonie Pomorskiego Okręgu Wojskowego, opatrzone nagłówkiem "Polska w NATO. Gdzie jest wróg?". Gazeta pisała, że "minęła już zimna wojna i mało prawdopodobne jest, by sojusznikom zagrażała rozmyślna agresja. Otwiera się jednak era nowych niebezpieczeństw, także niosących zniszczenie i osłabiających kraj".
Autor pisał m.in. o ryzyku związanym z niestabilną sytuacją w Rosji, bronią jądrową, konfliktami lokalnymi, klęskami naturalnymi, czy terroryzmie. Tygodnik zwracał także uwagę, że zanim Polskę przyjęto do Paktu, dokładnie analizowane było to, jakie wnosimy do NATO atuty, a jakie własne zagrożenia.
Z kolei na okładce tygodnika "Wprost" z 14 marca znalazł się fotomontaż przedstawiający Billa Clintona ściskającego dłoń Józefa Piłsudskiego, pod nagłówkiem brzmiącym: "Czas NATO". "Polska flaga powoli wznosi się na maszt, by już na stałe zawisnąć obok flag państw członkowskich NATO. To scena, która jeszcze dziesięć lat temu mogła się pojawić tylko w powieści z gatunku political fiction" - pisała gazeta. "Oto zamyka się historyczna parabola, realizuje się zapoczątkowane w czasie walki o niepodległość pragnienie Polaków, by wstąpić do rodziny państw bezpiecznych i gwarantujących bezpieczeństwo", podkreślał "Wprost".
Tygodnik zauważał także, że piątkowe uroczystości były tylko początkiem "procesu, który ma wyznaczyć Polsce rolę w sojuszu, a jednocześnie zapewnić naszemu krajowi miejsce w europejskim systemie bezpieczeństwa". "Jako nowy członek NATO mamy ambicję zajęcia istotnego miejsca na wschodniej flance sojuszu (...). Najtrudniejszym zadaniem jest bez wątpienia dostosowanie polskiej armii do standardów natowskich" - pisano.
Polska flaga w siedzibie NATO
Prasa szeroko odnotowała także symboliczne wydarzenie, do którego doszło niedługo po wejściu Polski do NATO. 16 marca przed główną siedzibą Sojuszu Północnoatlantyckiego w Brukseli odbyło się oficjalne wciągnięcie na maszty flag Polski, Czech oraz Węgier. "Polska flaga, jako jedna z 19 flag państw członkowskich NATO, została we wtorek rano wciągnięta na maszt przed głównym wejściem do siedziby Sojuszu w Brukseli. Biało-czerwona chorągiew zawisła między norweską i portugalską" - pisała gazeta "Nasz Dziennik" 17 marca.
"Chwilę później premier Jerzy Buzek zajął odtąd już stałe miejsce przedstawiciela naszego kraju w najwyższym organie decyzyjnym NATO, Radzie Północnoatlantyckiej. W ten sposób zakończył się rozpoczęty w lipcu 1997 roku w Madrycie proces włączenia Polski do sojuszu" - pisała z kolei "Rz" z 17 marca.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl