10.04.2010. Poranek w TVN24

Poranek TVN24 10.04.2010. Część 1.
Poranek TVN24 10.04.2010. Część 1.
TVN24
10.04.2010. Poranek w TVN24TVN24

To miała być zwykła sobota. "Poranek" w TVN24 od siódmej toczył się zgodnie z planem. W kilkanaście minut przerodził się w ciężkie przeżycie. Przez ten czas ze sprzecznych informacji, że coś się stało z prezydenckim samolotem, który wiózł delegację na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, wyłonił się straszny fakt: Samolot się rozbił. Wszyscy zginęli. Tak wyglądał ten dzień wspominany w pierwszą rocznicę katastrofy, w kwietniu 2011 roku.

Jak wspominają ci, którzy wówczas pracowali w redakcji TVN24, z rana było wesoło, jak zwykle w weekend: luźne tematy, weekendowe żarty.

- Usiadłem, o siódmej się wszystko zaczęło serwisem. Potem przegląd prasy - jeden, drugi, trzeci. Nic powalającego na kolana - wspomina poranek 10 kwietnia 2010 roku Jarosław Kuźniar, który prowadził poranny program.

- Na antenie miały być transmisje z uroczystości związanych z 70. rocznicą Zbrodni Katyńskiej. W redakcji oznacza to zazwyczaj trochę spokoju, bo nie trzeba być cały czas na antenie - dodaje Beata Tadla, prezenterka, która prowadziła "Poranek" wraz z nim.

Katastrofa smoleńska (część 2)
Katastrofa smoleńska (część 2)TVN24

Pierwsze zwiastuny tragedii

Pierwsze złe informacje zaczęły napływać od reporterów z Rosji.

- Przyszedł do mnie znajomy Rosjanin i powiedział, że ma informacje z lotniska, że rozbił się samolot z polską delegacją. To było przed 9. naszego czasu. Pamiętam, bo od razu zadzwoniłem do stacji - mówi reporter TVN24 Rafał Poniatowski, który w momencie katastrofy był na cmentarzu w Katyniu.

- Odbieram telefon i słyszę Rafała Poniatowskiego, który mówi: Słuchaj, rozbił się prezydencki samolot. Ja mówię: Żartujesz, a on: Nie. I się rozłączyłem. To była 8.53, może 8.54. I wtedy zaczęła się burza - wspomina Maciej Słomczyński, który tego dnia był wydawcą "Poranka".

W tym czasie prowadzący program rozmawiał na antenie z szefem Kontaktu 24 Andrzejem Brzuszkiewiczem. Po zejściu z anteny wydawca powiedział Kuźniarowi, że "coś się stało z samolotem prezydenta". Druga informacja na ten temat została przekazana od Jana Mroza, drugiego reportera, który miał obsługiwać rocznicę Katynia, ale z powodu problemów z wizą został zatrzymany na lotnisku w Smoleńsku przez rosyjskie FSB i nie pojechał z resztą dziennikarzy do Katynia.

- To był mój drugi telefon. Właśnie do Janka Mroza. Powiedział mi tylko tak: jest mgła, nic nie widać, ale panuje tu totalny chaos, słyszę wszędzie syreny i nie wiem, co się dzieje.

Co się stało?

Producentka "Poranka" Paulina Tamulewicz wspomina, że od tego czasu były na przemian telefony od Poniatowskiego i Mroza z kolejnymi informacjami, ale bez ostatecznego potwierdzenia, o jaki samolot chodzi.

Ekipa "Poranka" nie wiedziała, jak podać tę informację. Do redakcji ściągnięto zastępcę redaktora Naczelnego TVN24 Michała Samula.

Po godzinie 9. zaplanowanym gościem "Poranka" był m.in. europoseł SLD Wojciech Olejniczak.

- To był dzień szczególny dla mnie. To są moje urodziny i rocznica ślubu - wspomina. Rozmowa dotyczyła m.in. szans w wyborach członka SLD Jerzego Szmajdzińskiego, kandydata partii na urząd prezydencki, który był na pokładzie tupolewa.

W końcu informację potwierdził niemal na 100 procent Jan Mróz. - To był Sławomir Wiśniewski, montażysta z Telewizji Polskiej, który w bardzo krótkim czasie po katastrofie zjawił się pod bramą lotniska i dotarł tam bocznymi ścieżkami i to on pierwszy zdał mi relację, że widział samolot, który lewym skrzydłem zahaczył o drzewo i runął na ziemię. Mówił też, że ma nagranie, że widział leżące pomarańczowe czarne skrzynki - mówi.

Poranek TVN24 10.04.2010. Część 3.
Poranek TVN24 10.04.2010. Część 3.TVN24

"Prezydencki Jak miał kłopoty z lądowaniem"

Niedługo po godzinie 9. pojawia się na antenie pierwsza informacja, o tym, że "były kłopoty z lądowaniem prezydenckiego samolotu Jak-40". Wtedy jeszcze w redakcji nie było wiadomo, że prezydent leciał tupolewem. W swoim wejściu antenowym Rafał Poniatowski mówi, że była próba lądowania, po czym piloci poderwali samolot do góry, ale kontakt z nim się urwał.

- Próbowałem się dodzwonić do Andrzeja Przewoźnika, ale miał wyłączony telefon, chociaż delegacja powinna być już co najmniej w drodze do Katynia ze Smoleńska. Zniknęli też gdzieś nagle funkcjonarisze BOR - wspomina Poniatowski.

Michał Samul mówi, że chociaż było już wiadomo na pewno, że samolot się rozbił, nie chciał podawać tej informacji przed oficjalnym potwierdzeniem. W końcu ono się pojawia. Piotr Paszkowski, ówczesny rzecznik MSZ potwierdza Paulinie Tamulewicz w rozmowie telefonicznej, że samolot się rozbił. - Zapytałam się o pasażerów. A on opowiedział mi, że nie wygląda to dobrze - opowiada.

Samolot się rozbił. Wszyscy zginęli

- Przed chwilą otrzymaliśmy informację, od rzecznika MSZ, że prezydencki Jak-40 rozbił się na lotnisku w Smoleńsku - mówi na antenie Jarosław Kuźniar.

Do Wojciecha Olejniczka w studio dochodzą kolejni goście - rosyjski dziennikarz Władimir Kirianow i członek IPN Antoni Dudek. Była godzina 9.27.

- Na początku myślałem, że chodzi o jakąś awarię przy lądowaniu. Nie myślałem wtedy jeszcze, że ten samolot się po prostu roztrzaskał - wspomina Dudek. W trakcie rozmowy, po wczytaniu się w harmonogram wizyty okazuje się, że prezydent leciał tupolewem.

Wszystko okazuje się jasne, kiedy na antenie dochodzi do połączenia telefonicznego z rzecznikiem MSZ.

- Samolot uległ rozbiciu przy podchodzeniu do lądowania na lotnisku w Smoleńsku. Najprawdopodobniej zahaczył o drzewa. Akcja gaszenia już się zakończyła i służby ratownicze przystąpiły do próby wydobycia pasażerów - mówi Piotr Paszkowski. Pierwsze informacje podawane przez agencje mówią o 87 ofiarach. Wojciech Olejniczak ze łzami w oczach opuszcza studio.

Do redakcji dociera pierwsza lista osób, które miały znaleźć się na pokładzie. Jarosław Kuźniar i Beata Tadla czytają nazwiska po jednym, na zmianę.

Autor: mkg/tr/k / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Liczba ofiar śmiertelnych ataku na jarmark bożonarodzeniowy w Magdeburgu w Niemczech wzrosła do czterech - poinformował w sobotę dziennik "Bild", powołując się na lokalną policję. Dodał, że 41 osób jest ciężko rannych.

Niemieckie media: rośnie liczba ofiar śmiertelnych ataku na jarmark

Niemieckie media: rośnie liczba ofiar śmiertelnych ataku na jarmark

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W ministerstwie czuję się rzecznikiem polskich rolników. Nie wybaczę sobie, jeżeli dziś przy tych możliwościach, które mamy i przy tym dużym mandacie społecznym nie wyciśniemy z siebie 120 procent - mówił w "Jeden na jeden" wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak. Odniósł się do wypowiadanych wcześniej krytycznych komentarzy wobec organizacji pracy w resorcie i ministra Czesława Siekierskiego. - Od czasu, kiedy wypowiedziałem te słowa, nie miałem okazji, możliwości rozmowy z ministrem - poinformował. Dodał, że prosił o spotkanie i na nie czeka.

Kołodziejczak: namierzyłem szkodnika, sobotażystę w ministerstwie

Kołodziejczak: namierzyłem szkodnika, sobotażystę w ministerstwie

Źródło:
TVN24, PAP

Atak w Magdeburgu jest specyficzny, ponieważ profil tego potencjalnego sprawcy nie jest typowy - podkreślał analityk do spraw Niemiec z PISM Łukasz Jasiński. Pochodzący z Arabii Saudyjskiej kierowca, który wjechał w tłum na jarmarku, jest lekarzem legalnie mieszkającym i pracującym w niemieckiej klinice. - Prawdopodobnie stopniowo, być może w sposób niezauważony przez nikogo, radykalizował się - ocenił Jasiński. Według Agencji Reuters, saudyjskie władze miały ostrzegać wcześniej Niemcy przed mężczyzną, który publikował ekstremistyczne wpisy.

"Profil potencjalnego sprawcy nie jest typowy". Kim jest

"Profil potencjalnego sprawcy nie jest typowy". Kim jest

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, Reuters

Prezydent USA Donald Trump dostanie zaproszenie na szczyt Inicjatywy Trójmorza, który odbędzie się pod koniec kwietnia w Warszawie - przekazał szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Mieszko Pawlak. Jak powiedział, Trump w 2017 roku wziął udział w takim spotkaniu, więc jego obecność na szczycie w przyszłym roku stanowiłaby "pewnego rodzaju klamrę".

Trump przyjedzie do Polski? Prezydencki minister: zaprosimy go na szczyt

Trump przyjedzie do Polski? Prezydencki minister: zaprosimy go na szczyt

Źródło:
PAP

Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie zatrzymali kierującą, która używała świateł drogowych ostrzegając innych kierowców przed policyjną kontrolą. Kobieta nieświadomie w ten sposób ostrzegła także policjantów jadących nieoznakowanym radiowozem. Została ukarana mandatem.

Ostrzegała przed policją "mrugając" światłami, trafiła na nieoznakowany radiowóz

Ostrzegała przed policją "mrugając" światłami, trafiła na nieoznakowany radiowóz

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kapusta kwaszona jest równie dobra co kiszona, a owoce na susz mogą zawierać konserwanty - ostrzegają eksperci. Radzą też klientom, by nie kupowali produktów na Wigilię w pośpiechu i starannie czytali etykiety na opakowaniach.

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Źródło:
PAP

Ekonomia jest bolesnym nauczycielem i to widać w różnych naszych badaniach, w których Polacy deklarują kupowanie mniejszej ilości żywności - stwierdził na antenie TVN24 dyrektor biura Federacji Polskich Banków Żywności Norbert Konarzewski. Dodał, że wśród społeczeństwa rośnie świadomość w kwestii marnowania żywności.

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

Źródło:
tvn24.pl

IMGW wydał prognozę zagrożeń. Wynika z niej, że w kolejnych dniach pojawią się obfite opady śniegu, a także oblodzenia. Na drogach i chodnikach zrobi się ślisko. Poza tym powieje silniejszy wiatr. Sprawdź, gdzie aura może być groźna.

Intensywny śnieg, lód i porywisty wiatr. Tu pogoda może stać się groźna

Intensywny śnieg, lód i porywisty wiatr. Tu pogoda może stać się groźna

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie z Magdeburga w Niemczech, przedstawiające moment zatrzymania przez policję prawdopodobnego zamachowca, który wjechał w tłum ludzi podczas jarmarku bożonarodzeniowego. Widać na nim, jak mężczyzna leży na chodniku i jest otoczony przez grupę policjantów.

Moment zatrzymania prawdopodobnego zamachowca w Magdeburgu. Nagranie

Moment zatrzymania prawdopodobnego zamachowca w Magdeburgu. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl, CNN

Portal Ukrainska Prawda przekazał, że cyberatak, przeprowadzony przez rosyjskich hakerów, zawiesił funkcjonowanie kluczowych systemów z rejestrami państwowymi Ukrainy. Hakerzy twierdzą, że zniszczyli wszystkie dane, do których mieli dostęp, w tym kopie zapasowe, które znajdowały się na serwerach w Polsce.

Cyberatak na ukraińskie rejestry państwowe. Kopie zapasowe były na serwerach w Polsce

Cyberatak na ukraińskie rejestry państwowe. Kopie zapasowe były na serwerach w Polsce

Źródło:
PAP
Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W Krakowie przy ulicy Strzelców 20 grudnia zamknął się istniejący od 32 lat sklep spożywczy Alti. Mimo upływu czasu jego wystrój się nie zmieniał, co dla niektórych było wadą. Starsi klienci doceniali jednak wygodne położenie sklepu blisko bloków i miłą obsługę, z którą spędzali czas na rozmowach. - Jedna z klientek przyniosła wczoraj sernik w ramach podziękowań. A dzisiaj starsze małżeństwo przyniosło czekoladki i kawę dla każdego - mówi nam jedna z pracownic.

32 lata i koniec. Wzruszające gesty klientów w ostatnich dniach przed zamknięciem sklepu

32 lata i koniec. Wzruszające gesty klientów w ostatnich dniach przed zamknięciem sklepu

Źródło:
tvn24.pl

Naukowcy z organizacji Conservation International odkryli w peruwiańskiej Amazonii 27 nieznanych dotąd gatunków zwierząt. Najbardziej dziwacznymi są ryby z głowami przypominającymi "wielki, napuchnięty nos", a także wodno-lądowe myszy.

Ryby z "kluchowatymi głowami", pływające myszy

Ryby z "kluchowatymi głowami", pływające myszy

Źródło:
PAP, CNN

Policjanci ze Zgierza (Łódzkie) zatrzymali dwóch braci podejrzanych o pobicie mężczyzny w Strykowie. Napastnicy najpierw uszkodzili jego pojazd, a potem bili, kopali i grozili bronią. Obaj usłyszeli zarzuty.

Bili, kopali i grozili bronią

Bili, kopali i grozili bronią

Źródło:
tvn24.pl

Strażnicy graniczni na lotnisku w Krakowie-Balicach zatrzymali mężczyznę, który chciał lecieć do Manchesteru. Jak się okazało był poszukiwany za oszustwo metodą "na policjanta".

Poszukiwanego za oszustwo "na policjanta" zatrzymali na lotnisku

Poszukiwanego za oszustwo "na policjanta" zatrzymali na lotnisku

Źródło:
tvn24.pl

Po ataku na jarmark bożonarodzeniowy w Magdeburgu, na wschodzie Niemiec, zareagowali światowi przywódcy i resorty dyplomacji. Departament Stany USA oświadczył, że Stany Zjednoczone są "wstrząśnięte i zasmucone tragicznymi wiadomościami". Saudyjskie MSZ podkreśliło, że Arabia Saudyjska "odrzuca przemoc" i wyraziło "solidarność z narodem niemieckim i rodzinami ofiar". Zamach skomentował także między innymi prezydent Andrzej Duda i prezydent Francji Emmanuel Macron.

"Brutalny i tchórzliwy akt", "koszmar". Reakcje światowych przywódców

"Brutalny i tchórzliwy akt", "koszmar". Reakcje światowych przywódców

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Kierowca wjechał samochodem w ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym w niemieckim Magdeburgu. Polski MSZ zareagował na przyznanie azylu Marcinowi Romanowskiemu przez węgierskie władze. Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę wnoszącą zmiany w składce zdrowotnej. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 21 grudnia.

Zamach w Magdeburgu, MSZ reaguje na ucieczkę Romanowskiego, zmiany w składce zdrowotnej

Zamach w Magdeburgu, MSZ reaguje na ucieczkę Romanowskiego, zmiany w składce zdrowotnej

Źródło:
PAP, TVN24

Ostatni raz widziano je w 1943 roku. To najsłynniejsze dzieło utracone na Śląsku w czasie II wojny światowej. Niemcy wywozili wtedy dzieła sztuki z okupowanych Katowic. Dobra wiadomość jest taka, że teraz będzie można je oglądać w Muzeum Śląskim. Obraz Józefa Brandta wrócił na swoje miejsce.

Obraz "Wyjazd na polowanie" Józefa Brandta był symbolem dzieł utraconych. Po 81 latach wrócił do muzeum

Obraz "Wyjazd na polowanie" Józefa Brandta był symbolem dzieł utraconych. Po 81 latach wrócił do muzeum

Źródło:
Fakty TVN

Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec poinformował w piątek o wynikach audytów w Rządowym Centrum Legislacji i instytutach podległych kancelarii premiera z czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości. - Zażądaliśmy zwrotu aż 63 milionów 800 tysięcy złotych przez instytucje, podmioty, które były obdzielane przez premiera Mateusza Morawieckiego środkami publicznymi - mówił szef KPRM.

"Zażądaliśmy zwrotu aż 63 milionów 800 tysięcy złotych"

"Zażądaliśmy zwrotu aż 63 milionów 800 tysięcy złotych"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Rząd Malezji zgodził się na wznowienie poszukiwań zaginionego dziesięć lat temu samolotu Malaysia Airlines o numerze MH370 - poinformował Reuters. Agencja zwróciła uwagę, że zniknięcie pasażerskiego boeinga z 239 osobami na pokładzie to "jedna z największych zagadek w historii lotnictwa".

"Jedna z największych lotniczych zagadek w historii" wciąż nierozwiązana. Podejmą kolejną próbę

"Jedna z największych lotniczych zagadek w historii" wciąż nierozwiązana. Podejmą kolejną próbę

Źródło:
Reuters, New York Times, CNN

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

53-letniej kobiecie w Nowym Jorku przeszczepiono nerkę świni, wcześniej zmodyfikowaną genetycznie. Przeszczep przeprowadzono w listopadzie i na razie wszystko jest w porządku. 53-letnia kobieta nie miała innego wyjścia. Cieszy się, że żyje.

53-latce przeszczepiono nerkę świni. Nie było innego wyjścia

53-latce przeszczepiono nerkę świni. Nie było innego wyjścia

Źródło:
Fakty TVN

Od 1 stycznia 2025 roku wzrośnie płaca minimalna. Ostateczna stawka najniższej krajowej ustalona przez rząd jest wyższa niż wynagrodzenie zaproponowane pierwotnie na Radzie Dialogu Społecznego.

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Źródło:
tvn24.pl

W sobotę 21 grudnia o godzinie 10.20 rozpoczęła się astronomiczna zima. Kalendarzową przywitamy dzień później. Na zimowym niebie będzie można zobaczyć różne gwiazdy i ciekawe zjawiska astronomiczne.

Rozpoczęła się astronomiczna zima

Rozpoczęła się astronomiczna zima

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Marcin Romanowski otrzymał azyl na Węgrzech, co utrudni Polsce wyegzekwowanie Europejskiego Nakazu Aresztowania. Eksperci wyjaśniają, czy i jakie kroki prawne może podjąć polskie państwo, korzystając z członkostwa naszego i Węgier w Unii Europejskiej.

Marcin Romanowski z azylem na Węgrzech. Co może państwo polskie?

Marcin Romanowski z azylem na Węgrzech. Co może państwo polskie?

Źródło:
Konkret24

Marcin Romanowski - podejrzany w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości i ścigany Europejskim Nakazem Aresztowania - korzysta z azylu politycznego na Węgrzech, udzielonego mu przez rząd Viktora Orbana. Mimo kontrowersji, polityk wciąż pobiera poselską pensję. Zajrzeliśmy do jego oświadczenia majątkowego, aby sprawdzić, co wiadomo o jego finansach.

Oto majątek Marcina Romanowskiego

Oto majątek Marcina Romanowskiego

Źródło:
tvn24.pl

Obraz Antona Graffa "Autoportret w wieku 72 lat" z 1808 roku, który zaginął w trakcie II wojny światowej, trafił do Muzeum Narodowego we Wrocławiu. Dzieło zostało przekazane Polsce przez władze szwajcarskiego Winterthur.

Zaginął w czasie wojny, wrócił do Wrocławia

Zaginął w czasie wojny, wrócił do Wrocławia

Źródło:
PAP

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki został zapytany na konferencji prasowej, co sądzi o sprawie Marcina Romanowskiego i udzieleniu mu azylu politycznego na Węgrzech. - Nie uważam nic. Nie jest to sprawa, która budzi moje zainteresowanie - odpowiedział.

Nawrocki: o sprawie Romanowskiego nie uważam nic

Nawrocki: o sprawie Romanowskiego nie uważam nic

Źródło:
TVN24
Tusk. Wróg numer jeden Viktora Orbana

Tusk. Wróg numer jeden Viktora Orbana

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ryszard Petru podpisał umowę zlecenie na pracę w Wigilię w jednym z warszawskich dyskontów - tak wynika z wpisu opublikowanego przez polityka koalicyjnego klubu Polski 2050 na platformie X. Petru wcześniej wypowiadał się przeciwko wprowadzeniu dodatkowego dnia wolnego 24 grudnia.

Petru zatrudnił się w dyskoncie. "Podpisałem umowę"

Petru zatrudnił się w dyskoncie. "Podpisałem umowę"

Źródło:
tvn24.pl