Miał prawie pięć promili. Kierowca zatrzymany przez żołnierzy

Alkomat (zdjęcie ilustracyjne)
Dubicze Cerkiewne
Źródło: Google Earth
Żołnierze pełniący służbę przy granicy z Białorusią zatrzymali w Dubiczach Cerkiewnych (Podlaskie) 44-letniego kierowcę, który miał w organizmie blisko 4,8 promila alkoholu. Mężczyzna został przekazany rodzinie. Musi liczyć się z konsekwencjami. 

W czwartek po godzinie 16 żołnierze pełniący służbę przy granicy z Białorusią zatrzymali w Dubiczach Cerkiewnych kierowcę renault. Mężczyzna był pijany.

- Badanie siedzącego za kierownicą 44-letniego mieszkańca powiatu hajnowskiego wykazało, ze miał blisko 4,8 promila alkoholu w organizmie - informuje komisarz Marta Rodzik z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.

Grozi mu do trzech lat więzienia

44-latek został przekazany rodzinie. Policja zabezpieczyła samochód, a mężczyzna odpowie za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości.

Grozi za to do trzech lat pozbawienia wolności.

Czytaj także: