Kupił działkę w Ludwinowie pod Jędrzejowem, chciał na niej posprzątać - plany pokrzyżowało mu znalezisko sprzed niemal stu lat.
46-latek na swojej nowej posesji znalazł wkopane pionowo w ziemię zardzewiałe pociski. Amunicja kryła się w podporach szopy.
Zneutralizowali niewybuchy
"Na miejsce skierowano funkcjonariusza posiadającego przeszkolenie rozpoznania sapersko-minerskiego, który potwierdził zgłoszenie. Jak się okazało odnalezione zostały cztery rakiety z wyrzutnią rurową kalibru 210 milimetrów o wadze 540 kilogramów, które pochodzą z czasów II wojny światowej. Rakiety zostały zabezpieczone przez policjantów" - poinformowała w komunikacie podkomisarz Beata Soboń, oficer prasowa jędrzejowskiej policji.
W środę na miejsce przyjechał wojskowy patrol saperski, który zabezpieczył dwie rakiety. Pozostałe dwie zostały zneutralizowane w czwartek.
Niewybuchy na posesji. Co zrobić?
"Pomimo upływu wielu lat od zakończenia wojny niewybuchy dalej są bardzo niebezpieczne. Często są zardzewiałe i skorodowane, jednakże wybuch może nastąpić w każdej chwili. Jeśli podczas prac remontowych, ziemnych lub w innych okolicznościach znajdziemy tego typu przedmiot, nie należy go podnosić, przesuwać oraz w niego uderzać" - przestrzega policja.
Funkcjonariusze podkreślają, że w przypadku znalezienia niewybuchów "należy natychmiast przerwać pracę i oddalić się na bezpieczną odległość, a o znalezisku jak najszybciej powiadomić najbliższą jednostkę policji". "Neutralizacją takiego zagrożenia zajmują się wojskowe patrole saperskie, które zabierają niewybuch w bezpieczne miejsce. Pozostawienie takiego znaleziska bez nadzoru to śmiertelne zagrożenie" - podkreślają policjanci.
Autorka/Autor: bp/ tam
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP w Jędrzejowie