Zamordował kochankę, bo "z pięknej istoty zmieniła się w potwora"

Zamordowana Anastazja Jeszczenko była studentką i doktorantką, z którą Oleg Sokołow od pięciu lat był w związku

Ta historia wydarzyła się naprawdę, choć brzmi tak, jakby wymyślił ją autor popularnych kryminałów Borys Akunin: niby banalna sprawa, pan zabija panią i stara się ukryć ślady zabójstwa. Gdy jednak okazuje się, że zabójcą jest 63-letni naukowiec gwiazdor, ofiarą jego studentka i kochanka, która we śnie dostaje cztery strzały w głowę ze stylizowanej broni, a rzecz dzieje się w Petersburgu w sąsiedztwie domu, przedstawionego jako miejsce mordu w "Zbrodni i karze", banalnie być przestaje.

Luty 2018 roku. III Bal Bonapartystów w Erfurcie zgromadził miłośników i znawców epoki Napoleona Bonapartego. Miasto słynie z tego, że w 1808 roku odbył się w nim zjazd, podczas którego spotkali się ówcześni władcy Francji i Rosji - cesarz Napoleon i car Aleksander.

Wśród gości wyróżnia się niski mężczyzna w generalskim mundurze: śpiewa pieśni żołnierzy napoleońskich, wygłasza przemowy i zachowuje się jak gospodarz wieczoru. To Oleg Sokołow, historyk z Uniwersytetu w Petersburgu, znany naukowiec i autor wielu popularnonaukowych książek o Napoleonie. Na nagraniach z balu często widać go w towarzystwie młodej kobiety o ciemnych włosach i subtelnej urodzie, którą nazywa Isabel. Dziewczyna uśmiecha się olśniewająco. Docent Sokołow i Isabel wirują, tańcząc walca. Isabel w rzeczywistości nazywa się Anastazja Jeszczenko i jest doktorantką Olega Sokołowa. Od kilku lat są parą. Niemal dwa lata później docent zamorduje ją czterema strzałami z obrzyna, odetnie jej głowę i rozczłonkuje ciało, a jego części będzie usiłował utopić w płynącej przez Petersburg rzece Mojce.

Isabel w rzeczywistości nazywa się Anastazja Jeszczenko i była doktorantką Olega SokołowaSnow Dimm facebook

Mojka

Listopadowe poranki w Petersburgu, mieście zwanym Wenecją Północy, nie należą do przyjemnych. Porywisty wiatr, deszcz i duża wilgotność powietrza sprawiają, że na ulicach pojawiają się tylko pracownicy służb porządkowych i taksówkarze, czekający na opuszczenie słynnych zwodzonych mostów. Gdy 9 listopada jeden z taksówkarzy widzi, że do Mojki wpada człowiek, od razu zatrzymuje się i wzywa pomoc. Wkrótce służby wyławiają z rzeki pijanego, wychłodzonego i ledwo przytomnego starszego mężczyznę. Obok znajdują plecak i zakładają, że jest własnością wyciągniętego. Starszy pan sprawia wrażenie zszokowanego i nie potrafi powiedzieć, jak się nazywa. Wtedy, w poszukiwaniu dokumentu tożsamości, pielęgniarki otwierają plecak. Zawartość jest szokująca: dwie kobiece ręce, odcięte na wysokości łokci, oraz pistolet traumatyczny.

Działania Olega Sokołowa zarejestrowały kamery
Działania Olega Sokołowa zarejestrowały kameryKomitet Śledczy Rosji

Okazuje się, że mężczyzna to 63-letni Oleg Sokołow, docent Uniwersytetu w Petersburgu. Policja rusza do jego mieszkania. W pierwszej chwili nic nie przykuwa ich szczególnej uwagi. Dopiero w szafie w jednym z pomieszczeń policjanci znajdują zawinięte w plastikowe worki szczątki młodej kobiety. Brakuje kończyn dolnych, odcięta głowa leży oddzielnie.

Szybko ustalono, że ciało należy do 24-letniej Anastazji Jeszczenko, studentki i doktorantki Sokołowa, która pod okiem docenta pisała rozprawę o czasach napoleońskich. Została zamordowana w nocy z 7 na 8 listopada. Oleg Sokołow schował jej ciało w szafie. W ciągu dnia kupił piłę i rozczłonkowywał ciało, w międzyczasie podejmując gości, którzy odwiedzili go wieczorem 8 listopada.

24-letnia Anastazja Jeszczenko, studentka i doktorantka Olega SokołowaAnastazja Jeszczenko facebook

Wiadomość z Petersburga lotem błyskawicy obiegła nie tylko rosyjskie, ale też światowe media. Okazuje się bowiem, że naukowiec jest znany w środowisku historyków, często udzielał się w filmach dokumentalnych jako konsultant do spraw wojskowości, a jego pasją są rekonstrukcje bitew, podczas których wcielał się w napoleońskiego generała.

Prasa co i rusz kreśli rysy osobowości i zdradza osobliwości wyróżniające docenta Sokołowa. Szybko okazuje się, że ten barwny naukowiec ma też swoją ciemną stronę, o której od dawna wiedziało jego otoczenie. Nic z tym jednak nie zrobiło.

Docent

Oleg Sokołow urodził się w 1956 roku w rodzinie tradycyjnie, po leningradzku, wykształconej i inteligenckiej. Jego rodzice, Ludmiła i Walerij, wciąż żyją, choć są schorowani i prawie nie wychodzą z domu. Ojciec był marynarzem marynarki wojennej, matka nauczycielką.

Oleg ukończył najpierw studia inżynierskie, później jednak odkrył w sobie zamiłowanie do historii i w 1984 roku ukończył wydział historii Uniwersytetu Leningradzkiego im. Żdanowa (obecnie Petersburski Uniwersytet Państwowy). Był pierwszym w ZSRR twórcą stowarzyszenia rekonstruktorów bitew historycznych, uwielbiał wcielać się w role dowódców wojskowych, chętnie udzielał konsultacji twórcom filmów historycznych i dokumentalnych. Obracał się też w środowisku znanych petersburskich polityków, współpracując m.in. z ministrem kultury Federacji Rosyjskiej Władimirem Miedinskim, który dotował organizowane przez Sokołowa "wojskowo-historyczne show".

Dzięki współpracy z naukowcami z Francji często był zapraszany na gościnne wykłady, na przykład na Sorbonę. Został odznaczony francuską Legią Honorową i pracował między innymi w ISSEP - wyższej szkole w Lyonie, założonej przez Marion Maréchal Le Pen – byłą deputowaną i siostrzenicę Marine Le Pen (władze szkoły na wieść o tragedii w domu nad rzeką Mojką oświadczyły, że pozbawiają docenta stanowiska w radzie naukowej, złożyły też kondolencje rodzinie ofiary).

Charyzmatyczny i pomysłowy Oleg Sokołow szybko roztoczył wokół siebie nimb geniusza, który od niechcenia pisze książki popularnonaukowe (w Polsce wyszły cztery jego pozycje, między innymi wysoko oceniane przez czytelników portalu lubimyczytać.pl "Austerlitz. Śmiertelne zmagania Francji z Europą i Rosją" oraz "Napoleon, Aleksander i Europa 1806-1812"). Jako jeden z pierwszych już w czasach ZSRR organizował rekonstrukcje XIX-wiecznych bitew, na przykład bitwy pod Borodino, a na wykładach z pomocą swoich asystentów demonstrował pojedynki rycerzy w średniowiecznych zbrojach, żeby udowodnić, że mitem są opowieści o tym, iż w tak ciężkim stroju nie byli w stanie walczyć.

W jednym z nagrań dostępnych w sieci Oleg Sokołow tak tłumaczy swoje zamiłowanie do historii: "W wieku dziewięciu lat przeczytałem 'Trzech muszkieterów' Dumasa, ta książka była przełomem w moim życiu. Jako 15-latek sam nauczyłem się francuskiego. Jako 19-latek po raz pierwszy przymierzyłem mundur. Od tej chwili w moim życiu istnieją cztery sprawy: szable, konie, miłość i wojna. Zrozumiałem wtedy, że najważniejsze jest to, by ludzie zachowywali się tak, jak nakazuje im honor munduru. Być rycerzem – oto moje powołanie".

Jego asystenci i uczestnicy organizowanych przez niego rekonstrukcji mówili do niego "Sire - Wasza Wysokość", tak jak mawiano do Napoleona. Sam Sokołow w wywiadach skromnie podkreślał, że nie pozwala sobie na noszenie stroju Napoleona – "zostałbym uznany za niepoczytalnego, choć do tego człowieka najbliżej mi duchowo. A tytułem sire nazwał mnie ktoś z podwładnych i wszyscy tę nazwę podchwycili".

Niezdrowe fascynacje

Jednocześnie tu i tam pojawiały się opowieści o zamiłowaniu naukowca do młodziutkich studentek, które zachęcał do zakładania na egzamin krótkich spódniczek i głębokich dekoltów – wtedy otrzymywały zaliczenie niezależnie od poziomu odpowiedzi. Jak wspomina w rozmowie z gazetą "Moskowskij Komsomolec" jeden z jego byłych uczniów, Sokołow prowadził zajęcia o historii Petersburga w akademii baletowej i zapraszał nieletnie uczennice do swojego domu "na szampana", zachęcał je też do udziału w organizowanych przez siebie balach w kostiumach z epoki napoleońskiej.

Zresztą pierwsza żona Olega Sokołowa była jego uczennicą. Poznali się, gdy ona miała 14, a on 32 lata, pobrali, gdy ona skończyła szkołę średnią. Małżeństwo się rozpadło, a w 2002 roku kobieta zmarła na raka – opowiedziała o tym w wywiadzie dla telewizji 5-tv.ru jej koleżanka z klasy.

- Sokołow zachowywał się wobec nas frywolnie. Czuł się bardzo ważny, miał wybujałe ego, a wszelkie sugestie, że ktoś może nie być nim zachwycony, traktował z agresją – mówiła kobieta, która wolała zachować anonimowość.

Głośno było też o konfliktowości naukowca – potrafił krzyczeć na studentów podczas wykładu za wyrażenie najmniejszych wątpliwości wobec treści czy tez stawianych w jego pracach. Nie znosił polemiki – mówią teraz jego studenci. Rok temu głośno było o awanturze, która wywiązała się podczas otwartego wykładu Sokołowa. Jeden ze studentów zapytał docenta o zarzuty w sprawie plagiatu, jakiego miałby się dopuścić naukowiec, korzystając z książek historyka, reżysera i pisarza Jewgienija Ponasienkowa, z którym od lat był skonfliktowany. Ciekawski student został wyciągnięty z wykładu przez asystentów, "świtę" Sokołowa, i pobity na oczach innych uczestników wykładu.

Okazało się też, że egocentryczny docent już w młodości pałał chęcią dowodzenia, jednak nie na tyle, by brać na siebie odpowiedzialność za swoje decyzje. W 1981 roku w wyniku błędnych poleceń, które wydawał podczas zdjęć do serialu o czasach Piotra I pt. "Młoda Rosja", zatonął okręt, który "grał" w filmie. W tym wypadku zginął 30-letni uczony, biolog Władimir Sorokin. Sprawą zainteresowała się prokuratura. Olega Sokołowa, po interwencji ojca marynarza, skazano na niewielki wyrok w zawieszeniu. Docent nawet nie poprosił rodziny zmarłego o wybaczenie.

Dzięki dotacjom i współpracy z zagranicznymi uczelniami i filmowcami Sokołowa stać było na mieszkanie w samym centrum Petersburga – na Nabrzeżu Rzeki Mojka 82. Co ciekawe, dom sąsiaduje z kamienicą uwiecznioną przez Fiodora Dostojewskiego w "Zbrodni i karze" – to tam ubogi student Rodion Raskolnikow zamordował staruchę lichwiarkę i jej młodszą siostrę. Dziwnym trafem tuż obok mieści się petersburski Główny Urząd Śledczy ds. Miasta.

Zresztą w centrum Petersburga każdy metr kwadratowy powierzchni to jakaś historia. Tuż obok mieści się Pałac Jusupowów nad Mojką, w którym w grudniu 1916 roku zamordowano Grigorija Rasputina. To właśnie w pobliżu tego pałacu Oleg Sokołow usiłował wyrzucić plecak z kończynami Anastazji Jeszczenko.

Studentka

Gdy media podały informację o makabrycznej zbrodni w Petersburgu, internauci natychmiast wykopali artykuł, który ukazał się w gazecie "Moskowskij Komsomolec" w 2018 roku, o innej studentce i kochance Olega Sokołowa. Dziesięć lat wcześniej złożyła ona na milicji doniesienie w sprawie dotkliwego pobicia, którego miał dopuścić się naukowiec. "Chciałam od niego odejść, pojechałam do wynajmowanego przez niego moskiewskiego mieszkania po swoje rzeczy. Pierwotnie nie chciałam się z nim spotykać, tylko zabrać swoje rzeczy pod jego nieobecność. Jednak przekonał mnie, żebyśmy się rozstali w sposób cywilizowany. Gdy weszłam, udał, że chce mi pomóc zdjąć futro, i rzucił się na mnie od tyłu, związał ręce, przywiązał do krzesła, przybliżał do twarzy rozgrzane żelazko i bił przez co najmniej godzinę, grożąc, że mnie zabije i zakopie na pobliskiej budowie" – przytacza oświadczenie studentki "Moskowskij Komsomolec".

Tożsamość kobiety nie została ujawniona. Z jej oświadczenia wynika, że Sokołow dusił ją skórzanym pasem, jednak w chwili, gdy zaczęła tracić przytomność, powstrzymał się i w końcu wypuścił. Sprawa nie znalazła swojego finału w sądzie. Okazało się zresztą, że studentka była partnerką Sokołowa jeszcze przez rok od dnia pobicia.

Możliwe, że wtedy zadziałały też szerokie koneksje Sokołowa z władzami Moskwy. W owym czasie docent był konsultantem biznesmena i milionera Wiktora Baturina, posiadacza największej na świecie prywatnej kolekcji artefaktów epoki napoleońskiej, który – szczęśliwym dla Sokołowa trafem – jest też bratem żony Jurija Łużkowa, ówczesnego wszechwładnego mera Moskwy.

Zresztą nawet teraz, gdy sam docent Oleg Sokołow przyznał się do popełnienia zbrodni, wielu z jego dawnych współpracowników z kręgów rekonstruktorskich wciąż uważa, że naukowiec jest niewinny, a w sprawę został wrobiony i wziął na siebie winę kogoś innego. – Nie byłby zdolny do takiego czynu, on by muchy nie skrzywdził – bronią go członkowie "świty".

Okazuje się jednak, że Sokołowowi zdarzało się krzywdzić inne stworzenia, o czym donieśli na przykład współorganizatorzy rekonstrukcji historycznych z Francji i Hiszpanii. Gazeta "Argumienty i Fakty" poinformowała, że podczas jednej z "bitew" docent doprowadził do śmierci jednego z koni, a wiele innych zwierząt, po organizowanych przez niego inscenizacjach, musiało przechodzić długie leczenie z powodu licznych ran i urazów, których doznawały w trakcie "walk".

"Za bardzo wczuwał się w rolę dowódcy, wtedy nie widział świata poza bitwą i nie liczył się z nikim i z niczym" – napisał na forum dla miłośników rekonstrukcji historycznych napoleon1er.net jeden z użytkowników o nicku General Colbert. Inni internauci wspominają, że w ostatnich latach Sokołowa niechętnie zapraszano, ponieważ nie znał umiaru w piciu alkoholu i zazwyczaj "pił przez trzy dni, czwartego dnia spadał z konia, a później wymagał pomocy lekarzy".

Józefina

Od pięciu lat w wyprawach na rekonstrukcje i konferencje towarzyszyła mu asystentka, która skromnie siedziała przy rzutniku i prezentowała slajdy. Obecna jest niemal na wszystkich zdjęciach z ostatnich wykładów docenta Sokołowa. To właśnie Anastazja Jeszczenko, studentka i doktorantka, z którą Oleg Sokołow od pięciu lat był w związku. Mówił na nią Isabel, ona swój profil na Facebooku opatrzyła obrazem Jacques'a-Louisa Davida "Koronacja Napoleona", na którym przedstawiono koronację Józefiny przez samego Bonapartego.

Swój profil na Facebooku opatrzyła obrazem Jacques'a-Louisa Davida "Koronacja Napoleona"

Ze zdjęć dostępnych w sieci spogląda dziewczyna jakby żywcem wyjęta z XIX wieku. Na większości z nich jest ubrana w stroje z epoki - długie suknie albo mundur żołnierza armii napoleońskiej.

Nie mówiła zbyt wiele o związku z docentem Sokołowem, on zaś nie krył tej relacji, ale też nie traktował jej ze szczególną atencją. Potrafił być nieprzyjemny i zimny.

W wywiadzie dla popularnego talk-show "Andriej Małachow. Na żywo" matka Olega Sokołowa mówiła, że nie pochwalała związku syna z młodą doktorantką.

"Anastazja nie mówiła zbyt wiele o związku z docentem Sokołowem"facebook

- Mówił, że ona jest porywcza, on też, a ja mu na to, że w takim razie nie powinni być razem, że potrzebna mu dziewczyna, która o niego zadba. Mówił, że ta dziewczyna była bardzo zazdrosna o jego córki z poprzedniego małżeństwa (mają obecnie 7 i 12 lat – red.) i wpadała we wściekłość, gdy planował spędzić z nimi cały dzień – twierdzi Ludmiła Sokołowa.

Znajomi dziewczyny postrzegali jednak charakter Anastazji inaczej.

- Była nieśmiałą, ale bardzo pracowitą i mądrą dziewczyną, ambitną i dążącą do celu – mówią o niej koledzy z wydziału historii petersburskiego uniwersytetu.

Wiadomo, że pochodziła z niewielkiej miejscowości w Kraju Krasnodarskim. Jej ojciec jest trenerem hokeja, matka pracuje w MSW. Z wyróżnieniem skończyła szkołę średnią i studia, pomagała Sokołowowi opracowywać jego monografie i inne prace naukowe, udzielała korepetycji i pisała doktorat na temat czasów napoleońskich.

Na pytanie, czy kochała docenta Sokołowa, jeden z jego współpracowników Dmitrij Batuszkin stwierdził: - Wątpię, że między nimi wybuchło silne uczucie. Dziewczyna przyjechała z prowincji, chciała w ten sposób "umocować się" w Petersburgu. A Sokołow wykorzystał sytuację. To był wygodny układ dla obojga.

Po odnalezieniu ciała Anastazji, w miarę jak do prasy wyciekały kolejne drastyczne szczegóły zabójstwa, w mediach rozgorzała dyskusja nie tylko o tym, jaką odpowiedzialność powinien ponieść zabójca (obrona oświadczyła, że będzie domagać się nadzwyczajnego złagodzenia kary, ponieważ docent działał w afekcie - gdyby sąd przystał na taką kwalifikację czynu, naukowiec mógłby wyjść na wolność już po kilku latach), ale też o tym, że gdyby Oleg Sokołow poniósł karę za swoje poprzednie działania (pobicie studentki w 2008 roku, namawianie swoich "adiutantów" do pobicia studenta podczas wykładu) nie czułby się tak bezkarny, a samą Anastazję można by uratować przed związkiem z człowiekiem, który nie potrafił zapanować nad emocjami.

"Anastazja była nieśmiałą, ale bardzo pracowitą i mądrą dziewczyną"Anastazja Jeszczenko facebook

Działaczki nielicznych w Rosji organizacji kobiecych i dziennikarki feministki podnoszą też kwestię podległości i zależności wynikających z relacji studentka – wykładowca.

"Wszystkie te żarciki, podszczypywania, uśmieszki, łapanie za różne części ciała i opowieści, że za głęboki dekolt i krótką spódniczkę dostanę zaliczenie bez potrzeby uczenia się – sama przeżywałam te upokorzenia na wydziale historii uniwersytetu w Petersburgu zaledwie kilka lat temu, a władze wydziału, mimo wielokrotnych skarg na wykładowców, nic z tymi informacjami nie zrobiły" – pisze jedna z dziennikarek Radia Swoboda.

Tymczasem Władimir Żyrinowski, kontrowersyjny polityk, przewodniczący Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji, w programie Andrieja Małachowa stwierdził, że bardzo mu szkoda młodej dziewczyny i jej rodziców, ale do pewnego stopnia rozumie sytuację: "praca naukowca jest bardzo ciężka i wyczerpująca, a studenci w obecnych czasach są inni - konfliktowi, nieposłuszni".

Oleg Sokołow czeka na pierwszą rozprawę. Na razie, zalewając się łzami, obwinia Anastazję o to, że sama go sprowokowała do morderstwa, rzucając się na niego z nożem (śledczy ustalili, że zginęła we śnie), a z pięknej istoty, z powodu zazdrości, przemieniła się w potwora.

Pierwszą rzeczą, o którą poprosił adwokatów, były okulary i książki historyczne. – Jako naukowiec nie mogę siedzieć bezczynnie, muszę pracować, inaczej zwariuję – mówi Sokołow na jednym z nagrań, udostępnionych przez rosyjski Komitet Śledczy. Wszystkie placówki naukowe, z którymi współpracował, zerwały jednak umowy z Sokołowem, a wzmianki o nim zniknęły m.in. ze stron Uniwersytetu Synergia i Rosyjskiego Stowarzyszenia Wojskowo-Historycznego.

Na jaw wychodzi coraz więcej szczegółów feralnej nocy z 7 na 8 listopada. Anastazja chciała pójść na urodziny kolegi, Sokołow miał jej tego zabraniać. Po ostrej kłótni zadzwoniła do brata, powiedziała o konflikcie, dodała też, że jest zdenerwowana i podejmie następne decyzje rano. Według wstępnej wersji śledczych Anastazja została zamordowana we śnie czterema strzałami w głowę z obrzyna TOZ-17, stylizowanego na pistolet z XIX wieku.

Co ciekawe, podczas poszukiwań szczątków dziewczyny w rzece Mojka na dnie znaleziono ludzką czaszkę. Tabloidy niemal obwołały Sokołowa seryjnym zabójcą, ale szybko okazało się jednak, że to pomoc naukowa, którą prawdopodobnie wynieśli z zajęć medycy żartownisie.

Tymczasem wielbiciele naukowca (obecnie jest ich 274) utworzyli na portalu change.org petycję o uwolnienie docenta. W sieci określają się jako "Jesteśmy Oleg Sokołow", nawiązując w ten sposób do akcji "Je suis Charlie" po ataku terrorystów na redakcję paryskiego tygodnika satyrycznego. Niektórzy z nich uważają, że Anastazja została docentowi "podsunięta" przez liberałów, by doprowadziła szanowanego człowieka do szaleństwa.

I tylko Jewgienij Ponasienkow zaciera ręce. Ten ekscentryczny uczony uznał, że nadszedł jego czas na chodzenie po mediach i chwalenie się, że od lat ostrzegał, iż docent Sokołow to człowiek niebezpieczny i nie do końca poczytalny.

Zapowiada, że napisze o tym książkę w "czysto petersburskim stylu".

Autor: Agnieszka Szypielewicz

Pozostałe wiadomości

Jedna osoba zginęła w karambolu sześciu samochodów na dolnośląskim odcinku autostrady A4. Na wysokości miejscowości Gromadka, niedaleko Bolesławca, zderzyły się cztery pojazdy ciężarowe, dwa osobowe i bus.

Karambol na autostradzie A4. Jedna osoba nie żyje

Karambol na autostradzie A4. Jedna osoba nie żyje

Źródło:
GDDKiA

Dwa lata więzienia za śmierć pięciu gimnazjalistek w koszalińskim escape roomie. Rodzice ofiar są rozczarowani decyzją sądu, a wyrok zgodnie określają jako "żenująco niski". - Dla mnie w tej chwili kwintesencją życia jest to, aby każdego z tych ludzi, którzy przyczynił się do śmierci córki i jej przyjaciółek, po prostu ocenić. Uważam, że jesteśmy winni to naszym dzieciom - mówi ojciec jednej z nastolatek. Reportaż "Uwagi" TVN.

Śmierć pięciu nastolatek w escape roomie. Śledztwo rodziców i wyrok sądu. "Żenująco niski"

Śmierć pięciu nastolatek w escape roomie. Śledztwo rodziców i wyrok sądu. "Żenująco niski"

Źródło:
"Uwaga!" TVN

Zimowa aura nastała w wielu regionach kraju. - Są takie miejsca w Polsce, gdzie leży prawie 30 centymetrów śniegu - powiedział w piątek na antenie TVN24 Tomasz Wasilewski, prezenter tvnmeteo.pl. Na Kontakt24 otrzymujemy zdjęcia z miejscowości, w których zrobiło się biało.

Zimowa aura w Polsce. "Są takie miejsca, gdzie leży prawie 30 centymetrów śniegu"

Zimowa aura w Polsce. "Są takie miejsca, gdzie leży prawie 30 centymetrów śniegu"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Moim zdaniem Trzaskowski wygra w prawyborach z Sikorskim. Obaj to dobrzy kandydaci, ale moim zdaniem Sikorski nie ma szans na wygraną - mówił w TVN24 były minister rolnictwa Artur Balazs. W jego ocenie "dzisiaj sondaże, które pokazują skalę wygranej w drugiej turze kandydata Platformy, o niczym nie świadczą". - Warto wrócić do refleksji związanej z Bronisławem Komorowskim - wskazał.

Balazs: obaj to bardzo dobrzy kandydaci, ale sprawa jest przesądzona

Balazs: obaj to bardzo dobrzy kandydaci, ale sprawa jest przesądzona

Źródło:
TVN24

Poseł PiS Antoni Macierewicz poinformował w czwartek o złożeniu zawiadomienia do prokuratury o popełnieniu przestępstwa przez szefa i wiceszefa MON, w związku z powołanym zespołem badającym działalność podkomisji smoleńskiej. Jego zdaniem materiały podkomisji zostały nielegalnie przejęte. - Nikt nie złamał żadnej ustawy, zostało to wielokrotnie wyjaśnione w Sejmie - powiedział w czwartek w "Kropce nad i" Miłosz Motyka z PSL. Na początku listopada na te same zarzuty odpowiadał już Cezary Tomczyk.

Macierewicz oskarża. "Niech lepiej przygotuje linię obrony"

Macierewicz oskarża. "Niech lepiej przygotuje linię obrony"

Źródło:
TVN24, PAP

IMGW ostrzega przed oblodzonymi drogami. Alarmy pierwszego stopnia obowiązują w 14 województwach. Sprawdź, gdzie warunki na drogach będą trudne.

Drogi skute lodem. Ostrzeżenia w 14 województwach

Drogi skute lodem. Ostrzeżenia w 14 województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W wielu regionach Polski zrobiło się biało, a śnieg cały czas sypie. W niektórych miejscach pokrywa śnieżna wzrosła do około 20-30 centymetrów. Sprawdź, gdzie występują opady.

Strefy opadów wędrują nad Polską. Gdzie pada śnieg

Strefy opadów wędrują nad Polską. Gdzie pada śnieg

Źródło:
tvnmeteo.pl, TVN24

Ulice miasta pokrył śnieg. Od godz. 3:40 trwa akcja posypywania ulic. 170 posypywarek działa na tych drogach, którymi kursują autobusy miejskie. Kierowcy, bądźcie ostrożni i przepuszczajcie pojazdy służb oczyszczania.

Wszystkie posypywarki ruszyły na ulice. W Warszawie jest biało

Wszystkie posypywarki ruszyły na ulice. W Warszawie jest biało

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24
"Sikor czy Trzask?" Eksperci: nie chodzi o to, który lepszy, ale który lepszy na obecne czasy

"Sikor czy Trzask?" Eksperci: nie chodzi o to, który lepszy, ale który lepszy na obecne czasy

Źródło:
tvn24.pl
Premium

1003 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Kilku rosyjskich dowódców zostało zdegradowanych i aresztowanych za przekazanie nieprawdziwych doniesień o zajęciu kilku miejscowości w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy - poinformował w czwartek niezależny portal rosyjski Ważnyje Istorii, powołując się na blogerów wojskowych. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Chcieli odwiedzić "wyzwolone" miejscowości, wtedy "na jaw wyszedł rozmiar oszustwa". Dowódcy aresztowani

Chcieli odwiedzić "wyzwolone" miejscowości, wtedy "na jaw wyszedł rozmiar oszustwa". Dowódcy aresztowani

Źródło:
PAP

Rosja notyfikowała USA na krótko przed wystrzeleniem nowego, "eksperymentalnego" pocisku pośredniego zasięgu na Dniepr - powiedziała w czwartek wicerzeczniczka Pentagonu Sabrina Singh. Podkreśliła też, że groźby Putina pod adresem USA i innych państw nie odstraszą Ameryki od dalszej pomocy Ukrainie.

"USA zostały poinformowane przez Rosję na krótko przed wystrzeleniem". Oświadczenie Pentagonu

"USA zostały poinformowane przez Rosję na krótko przed wystrzeleniem". Oświadczenie Pentagonu

Źródło:
PAP

Marcelina Zawisza, posłanka koła Razem, podczas debaty w Sejmie nad nowelizacją ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych zarzuciła rządowi zbyt małe wydatki na ochronę zdrowia. Następnie podeszła do premiera Donalda Tuska i postawiła obok niego figurkę - jak to określiła - "złotego wandala niszczenia ochrony zdrowia".

"Złoty wandal" od posłanki dla premiera 

"Złoty wandal" od posłanki dla premiera 

Źródło:
TVN24

Opolscy policjanci poszukiwali zaginionej 14-latki. Dziewczyna wyszła z mieszkania w środę, 20 listopada, i nie było z nią kontaktu. w czwartek wieczorem policja poinformowała, że 14-latka się odnalazła.

Zaginiona 14-latka została odnaleziona

Zaginiona 14-latka została odnaleziona

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Jeden z pasażerów samolotu American Airlines na wysokości 9144 metrów stwierdził, że "musi teraz opuścić samolot". Zranił stewardesę w szyję i nadgarstek. Grupa pasażerów obezwładniła go i skrępowała taśmą klejącą. Mężczyzna został aresztowany na lotnisku w Dallas.

Groźny incydent na pokładzie. Ranna stewardesa, pasażer skrępowany taśmą

Groźny incydent na pokładzie. Ranna stewardesa, pasażer skrępowany taśmą

Źródło:
PAP

Cyfrowi wydawcy są zaniepokojeni. Google zapowiedział testowe usunięcie z wyszukiwarki treści publikowanych przez media informacyjne. Zmiana ma dotyczyć jednego procenta użytkowników, ale i tak to ruch niepokojący, pewnego rodzaju presja i straszak. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Mały test, który jest bardzo dużym ostrzeżeniem"

"Mały test, który jest bardzo dużym ostrzeżeniem"

Źródło:
TVN24

W Nowym Prażmowie pod Piasecznem (Mazowieckie) autobus zjechał z drogi i uderzył w słup. Na miejscu pracowali strażacy, nie ma osób poszkodowanych.

Autobus zjechał z drogi i uderzył w słup

Autobus zjechał z drogi i uderzył w słup

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Polska poderwała myśliwce w związku z rosyjskim atakiem na terytorium Ukrainy. Sejm odrzucił wniosek PiS o wyrażenie wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny. MTK wydał nakazy aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu, byłego ministra obrony Joawa Galanta oraz dowódcy Hamasu Mohammeda Deifa. Zobacz pięć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 22 listopada.

Poderwane myśliwce, premier ścigany, ministra zostaje

Poderwane myśliwce, premier ścigany, ministra zostaje

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump wskazał go na nowego prokuratora generalnego USA. Matt Gaetz w czwartek zdecydował się jednak wycofać swoją kandydaturę. W sprawie Gaetza toczyło się śledztwo FBI i komisji amerykańskiego Kongresu dotyczące zapłaty za seks z nieletnią.

Jeden z najbardziej kontrowersyjnych nominatów Trumpa rezygnuje

Jeden z najbardziej kontrowersyjnych nominatów Trumpa rezygnuje

Źródło:
PAP

Donald Trump zapowiedział w czwartek, że zamierza nominować byłą prokurator generalną Florydy Pam Bondi na nową prokuraturą generalną USA. Nominacja dla Bondi, która reprezentowała Trumpa w pierwszym procesie impeachmentu, jest wynikiem wycofania się nominowanego wcześniej kongresmena Matta Gaetza.

"Wojowniczka America First" z nominacją od Trumpa

"Wojowniczka America First" z nominacją od Trumpa

Źródło:
PAP

KIA Polska przekazała Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów informację o akcji serwisowej modeli Optima HEV oraz Sportage - poinformował w czwartek UOKiK. Kampania objęła ponad 18 tysięcy pojazdów, w których może dojść do zwarcia elektrycznego i pożaru w komorze silnika.

Kolejne modele dużego producenta objęte akcją serwisową

Kolejne modele dużego producenta objęte akcją serwisową

Źródło:
PAP

O potencjalnego kandydata Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich był pytany przez reporterkę "Faktów" TVN Arletę Zalewską prezes partii Jarosław Kaczyński. Przekazał, że jeszcze nie zapadła decyzja. Powiedział też, że kandydatów do nominacji jest "czterech".

Jarosław Kaczyński o potencjalnych kandydatach PiS na prezydenta

Jarosław Kaczyński o potencjalnych kandydatach PiS na prezydenta

Źródło:
TVN24

- Zbigniew Ziobro nie da się złamać, nie przyjdzie przed tę komisję - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 Michał Wójcik, odnosząc się do tego, że prokuratura przekazała wniosek o zgodę Sejmu na doprowadzenie byłego ministra sprawiedliwości przed komisję śledczą do spraw Pegasusa. - Wszyscy jesteśmy równi wobec prawa - komentował senator KO Krzysztof Kwiatkowski. Miłosz Motyka z PSL, wiceminister klimatu i środowiska, dodał, że Ziobro został "dosięgnięty przez sprawiedliwość".

"Rozmawiałem z Ziobrą tuż przed połączeniem. Mogę powiedzieć jedno"

"Rozmawiałem z Ziobrą tuż przed połączeniem. Mogę powiedzieć jedno"

Źródło:
TVN24

Finanse publiczne to nasze wspólne dobro, dlatego zwiększamy nad nimi niezależną i demokratyczną kontrolę - napisał na portalu X minister finansów Andrzej Domański. W czwartek Sejm uchwalił ustawę o Radzie Fiskalnej.

Nowa instytucja w Polsce. "Zwiększamy kontrolę"

Nowa instytucja w Polsce. "Zwiększamy kontrolę"

Źródło:
PAP

Wszystkie kluby parlamentarne zadeklarowały w czwartek poparcie dla projektu wydłużającego urlop macierzyński dla rodziców wcześniaków. Wicemarszałkini Sejmu Monika Wielichowska poinformowała, że Konfederacja złożyła wniosek o przystąpienie do drugiego czytania projektu bez odsyłania go do komisji.

W Sejmie o "projekcie ustawy, której słuszność nie wzbudza żadnych wątpliwości"

W Sejmie o "projekcie ustawy, której słuszność nie wzbudza żadnych wątpliwości"

Źródło:
PAP, TVN24

Ursula von der Leyen udzieliła na pokładzie samolotu pierwszej pomocy jednemu z pasażerów. Przewodnicząca Komisji Europejskiej, która z wykształcenia jest lekarką, zareagowała na komunikat załogi z pytaniem, czy ktoś na pokładzie posiada fachową wiedzę medyczną.

Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Ratowała Ursula von der Leyen

Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Ratowała Ursula von der Leyen

Źródło:
PAP, 20 Minuten

Kapelusz, kozak, sztyblet, a może trzewik? W nowym odcinku "Milionerów" TVN pan Jakub Hopaluk odpowiadał m.in. na pytanie dotyczące przedmiotu zakładanego na stopkę kolby broni palnej. Było warte 20 tysięcy złotych.

Co zakłada się na stopkę? Pytanie w "Milionerach" za 20 tysięcy

Co zakłada się na stopkę? Pytanie w "Milionerach" za 20 tysięcy

Źródło:
tvn24.pl

Rosja w czwartek miała po raz pierwszy użyć w Ukrainie broni, która mogłaby zagrozić celom w Europie Zachodniej. Czym jest pocisk RS-26 Rubież i dlaczego Moskwa chciałaby użyć go do zaatakowania obiektu oddalonego o zaledwie tysiąc kilometrów? - To ma pokazywać, że w Moskwie trochę się "zagotowało", że Zachód posuwa się za daleko - ocenia ekspert Mariusz Cielma.

Czym jest pocisk RS-26 Rubież? "Ma pokazywać, że w Moskwie trochę się zagotowało"

Czym jest pocisk RS-26 Rubież? "Ma pokazywać, że w Moskwie trochę się zagotowało"

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura Krajowa przekazała do Adama Bodnara wniosek o zgodę Sejmu na zatrzymanie i doprowadzenie byłego szefa Ministerstwa Sprawiedliwości, posła PiS Zbigniewa Ziobry przed komisję śledczą do spraw Pegasusa.

Jest wniosek o doprowadzenie Ziobry

Jest wniosek o doprowadzenie Ziobry

Źródło:
PAP

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z lutego 2023 roku. Chodzi o wstrzymanie wyznaczenia sędziego Pawła Grzegorczyka do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego, powołanej w czasach rządów PiS.

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

Źródło:
PAP

Pożar mieszkania w Ząbkach (Mazowieckie) pozbawił dachu nad głową rodzinę ratownika medycznego i pielęgniarki. Ogień pojawił się w garderobie, szybko objął także pozostałe pomieszczenia. - W 20 minut straciliśmy dorobek życia - opowiada pan Krzysztof. Spalone mieszkanie nie nadaje się do użytku. Przyjaciele zorganizowali zbiórkę dla znajdującej się w trudnej sytuacji rodziny medyków.

Rodzice wyszli po paczkę, dzieci zaskoczył dym z garderoby. Spłonęło mieszkanie ratownika i pielęgniarki

Rodzice wyszli po paczkę, dzieci zaskoczył dym z garderoby. Spłonęło mieszkanie ratownika i pielęgniarki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Potwierdzono śmierć kolejnej turystki w Vang Vieng, popularnym, laoskim kurorcie. To już czwarty zgon, do jakiego doszło tam w ostatnim czasie. Zmarła to 19-letnia Australijka. Dziewczyna najpewniej zatruła się metanolem. Władze ostrzegają podróżujących przed spożywaniem lokalnego alkoholu.  

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Źródło:
BBC, CNN
Ślady po męczeństwie więźniów znalezione w lesie. Trafią do Muzeum Stutthof w Sztutowie

Ślady po męczeństwie więźniów znalezione w lesie. Trafią do Muzeum Stutthof w Sztutowie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przedstawiamy oświadczenie redakcji TVN24 w związku z decyzją przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o nałożeniu kary pieniężnej za reportaż "29 lat bezkarności. Fenomen ojca Tadeusza", pokazujący działalność Tadeusza Rydzyka. 

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Źródło:
TVN24

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Łącząc ich najlepsze cechy, byliby pewnie idealnym kandydatem prezesa PiS w najbliższych wyborach prezydenckich. Zaufanie i lojalność, prezencja, młodość i świeżość, doświadczenie w politycznej walce, siła... - To są cztery dobre kandydatury - oceniał w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jacek Sasin. Ale... - Musimy wybrać jedną - dodał.

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Źródło:
tvn24.pl

Na kilka dni przed premierą wspomnień Angeli Merkel media cytują fragmenty książki poświęcone Donaldowi Trumpowi. Była kanclerz Niemiec pisze między innymi o pierwszym spotkaniu z 45. prezydentem Stanów Zjednoczonych, wspomina także rozmowę z papieżem Franciszkiem, podczas której poprosiła go o radę, jak porozumieć się z Trumpem.

Merkel wspomina współpracę z Trumpem. "Zginaj, zginaj, zginaj"

Merkel wspomina współpracę z Trumpem. "Zginaj, zginaj, zginaj"

Źródło:
Politico, Reuters, PAP, tvn24.pl

Sejm uchwalił w czwartek ustawę okołobudżetową na 2025 rok, która zakłada między innymi 5-procentowe podwyżki dla nauczycieli początkujących oraz mechanizm uelastyczniający budżet, co ma uprawnić przeciwdziałanie skutkom między innymi powodzi.

Sejm uchwalił ustawę okołobudżetową. Będą podwyżki dla nauczycieli

Sejm uchwalił ustawę okołobudżetową. Będą podwyżki dla nauczycieli

Źródło:
PAP

"Pragnę poinformować, że w budżecie na przyszły rok proponujemy obcięcie wydatków na kancelarię Prezydenta, trybunał pani Przyłębskiej, IPN czy Krajową Radę Radiofonii i Telewizji - przekazał na portalu X premier Donald Tusk. "Mali pacjenci czekają na te pieniądze" - dodał szef rządu. W czwartek sejmowa komisja finansów publicznych przyjęła poprawkę do projektu przyszłorocznego budżetu, która ogranicza budżety 14 instytucji.

Premier: proponujemy obcięcie wydatków

Premier: proponujemy obcięcie wydatków

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Podniesienie kwoty świadczenia z funduszu alimentacyjnego z 500 do 1000 złotych miesięcznie zakłada nowelizacja ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów, którą w czwartek uchwalił Sejm. Nowela trafi teraz pod obrady Senatu.

Kwota świadczenia ma wzrosnąć o 100 procent. Sejm daje zielone światło

Kwota świadczenia ma wzrosnąć o 100 procent. Sejm daje zielone światło

Źródło:
PAP

Najdroższa ulica handlowa świata znajduje się teraz w Mediolanie. To Via Monte Napoleone - donosi CNN. Możemy tu zrobić zakupy w sklepach takich marek jak Gucci, Chanel, Hermes, Versace, Cartier, Bottega Veneta, czy Celine. Do tej pory królowała nowojorska Piąta Aleja, czyli Upper Fifth Avenue.

Nowa najdroższa ulica świata

Nowa najdroższa ulica świata

Źródło:
CNN

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl