W geście protestu przeciw rosyjskiej agresji wobec Ukrainy staw znajdujący się przed ambasadą Rosji w stolicy Litwy zabarwiony został na czerwono. Przepłynęła przez niego mistrzyni olimpijska w pływaniu Ruta Meilutyte.
W środę na znak protestu przeciwko rosyjskiej agresji na Ukrainę zabarwiono na czerwono staw w pobliżu ambasady Rosji w Wilnie. Tego samego dnia przez zabarwiony na czerwono staw przepłynęła mistrzyni olimpijska w pływaniu Ruta Meilutyte. "To wezwanie do działania na rzecz narodu ukraińskiego, któremu grozi ludobójstwo popełnione przez Rosję" – napisała na Twitterze Litwinka.
Oprócz pływaczki udział w proteście wzięła założycielka platformy dziennikarskiej NARA Berta Tilmantaite i fotoreporterka Neringa Rekasiute.
Na znak protestu zabarwiono na czerwono staw przy ambasadzie Rosji w Wilnie
W protest przed rosyjską ambasadą w Wilnie zaangażowany był samorząd Wilna. Rzecznik władz Paulius Vaitekenas wyjaśnił, że protest był artystycznym przedstawieniem, które miało zwrócić uwagę świata na zbrodnie wojenne popełniane przez Rosję. Według niego, wykorzystana farba była podobna do tej, którą zabarwiono rzekę Wilenkę w stolicy Litwy w Dzień Świętego Patryka.
Rzeczniczka policji okręgowej w Wilnie Julija Samorokovskaja powiedziała, że protest był skoordynowany z organami ochrony środowiska. Podkreśliła, że zastosowany barwnik jest nieszkodliwy.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Twitter/MeilutyteRuta