Bezpośrednią przyczyną rezygnacji Anny Fotygi ze stanowiska szefowej Kancelarii Prezydenta była informacja o tym, że prezydent zamierza zatrudnić w Pałacu Witolda Waszczykowskiego - donosi "Dziennik".
Gazeta pisze, że przyczyną odejścia Fotygi było stopniowe odsuwanie jej od doradzania prezydentowi w sprawach międzynarodowych, a później przypisywanie sukcesu negocjacji w sprawie tarczy antyrakietowej Waszczykowskiemu.
"Dziennik" twierdzi, że zdradzając w wywiadzie dla tygodnika "Newsweek" szczegóły negocjacji na temat tarczy antyrakietowej, Waszczykowski miał "błogosławieństwo prezydenta" i "obietnicę, że "Lech Kaczyński nie zostawi go na lodzie".
Źródło: "Dziennik"