Nie warto teraz chorować - przekonuje nas w wiadomości przesłanej na platformę Kontakt TVN24 internauta Paweł. Na dowód przysyła zdjęcie jednej z zatłoczonych warszawskich przychodni.
- Po reformie dostanie się do lekarza internisty graniczy z cudem - pisze internauta. Każdego ranka przed przychodniami ustawiają się ogromne kolejki, po tak zwany numerek. Na jego podstawie pacjenci przyjmowani są następnie do lekarza.
Pacjenci najpierw z rana muszą wystać swoje po numerek, aby kilka lub kilkanaście godzin później wrócić do przychodni na wizytę. I tak taka optymistyczna wizja dotyczy tylko lekarza internisty, gdyż do innych specjalistów nierzadko trzeba czekać kilka miesięcy.
Zdjęcie nadesłane przez Pawła zrobione zostało o 7.00 rano w poniedziałek, na warszawskim Targówku. - Życzę wszystkim zdrowia, bo naprawdę trzeba być zdrowym, żeby chorować - dodaje na koniec internauta.
mgo/sk
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Paweł