Jeden z osadzonych w Zakładzie Karnym nr 2 w Strzelcach Opolskich otrzymał list od rodziny, zawierający między innymi osobistą dedykację od synka. Strażnicy podejrzewali, że kartki mogą być nasączone substancją psychoaktywną. Badania narkotestem wykazały obecność metadonu.
Z pozoru była to przesyłka jak wiele innych. List od rodziny informujący osadzonego, co dzieje się poza murami więzienia i kartka z rysunkami dziecka oraz wyznaniem: "Kocham cię tato".
W ostatnim czasie - jak przyznaje Tomasz Tomczuk, rzecznik prasowy Zakładu Karnego nr 2 w Strzelcach Opolskich - regularnie zdarza się, że ktoś próbuje nasączać kartki wysyłane do więźniów i w ten sposób przemycać do zakładu nielegalne substancje. Ta przesyłka również wydawała się podejrzana.
Nasączone kartki
- W wyniku prowadzonych czynności profilaktycznych funkcjonariusze powzięli informację, iż kartki w tym liście mogą być nasączone substancją psychoaktywną. W związku z powyższym list po dotarciu do jednostki został zbadany narkotestem. Wstępne wyniki badania wykazały obecność metadonu - przekazuje Tomczuk.
Przesyłka zamiast do adresata trafiła w ręce policjantów, którzy będą dalej weryfikować ustalenia strażników więziennych. Policja będzie też ustalać kto był nadawcą listu.
- Takie obrazki od dzieci mają wzbudzić współczucie, odsunąć podejrzenia. Ale czujność naszych pracowników po raz kolejny nie zawiodła - dodaje rzecznik ZK nr 2.
Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Zakład Karny nr 2 w Strzelcach Opolskich/mł. chor. Aleksandra Pułtorak