"Jeden długi dzień, który nie ma końca". Polacy z całego świata o życiu w czasie pandemii

Źródło:
TVN24

Bez możliwości wychodzenia z domu, bez szansy na odwiedzenie bliskich w Polsce. - Dni są do siebie podobne - mówią o swym życiu w czasie pandemii Polacy mieszkający w różnych zakątkach świata. Ich historie przedstawił w swoim reportażu "#zostanwdomu" dziennikarz TVN24 Jacek Tacik.

"Przerażał mnie brak wiedzy, jak ta choroba będzie rozwijać"
"Przerażał mnie brak wiedzy, jak ta choroba będzie rozwijać"TVN24

Z dnia na dzień świat się zatrzymał i siłą zostaliśmy wepchnięci do naszych domów. Przez długie tygodnie myśleliśmy, co tak naprawdę się dzieje i jak bardzo nam to zagraża. "Zostań w domu" - to hasło, które powtarzali niemal wszyscy w Warszawie, w Polsce, Europie, niemal na każdym kontynencie.

ZOBACZ CAŁY REPORTAŻ JACKA TACIKA NA TVN24GO >>>

"Prawdopodobnie ze mną już koniec"

Mieszkający w Londynie Natalia Jędrzejak i Bartłomiej Przespolewski mówią, że zakażenie koronawirusem rozpoznali przez to, że stracili węch i smak. - Przerażał mnie brak wiedzy, jak ta choroba będzie rozwijać i fakt, że jak Bartkowi coś się stanie, mogę być bezsilna - mówi Natalia Jędrzejak. - Mówiłem Natalii, że prawdopodobnie będzie ze mną już koniec - wspomina Bartłomiej Przespolewski.

Przebywająca w Izraelu Karolina Mints zwraca uwagę, że w wielu szpitalach do pewnego momentu "chorzy nie mogli się spotkać przed śmiercią ze swoimi najbliższymi". - Nie mogli się pożegnać, nie mogli się zobaczyć, nie mogli się dotknąć. Nie potrafię sobie wyobrazić tej samotności, niemożności bycia razem w ostatnich chwilach - dodaje.

- Około 19 procent osób w RPA jest zarażonych wirusem HIV. Spora część z tych osób ma AIDS, więc to już jest niezłe podłoże do tego, żeby koronawirus mógł zacząć zabijać - mówi Marcin Durski, Polak mieszkający w Durbanie. Opowiada, że zamknięto cały kraj - nawet drogi między prowincjami. Dzielnice biedy nadzorowało wojsko. Mieszkająca w tureckim Van Ercis Magdalena Saydamli, która nie jest w stanie wyjechać do rodziny swojego męża, podkreśla, że pierwszą rzeczą, którą zobaczyła w mieście, było zamknięcie granicy turecko-irańskiej. - Jak tylko świat obiegły niepokojące informacje na temat sytuacji w Iranie, Turcja podjęła taką decyzję natychmiastowo - dodaje.

Z kolei, jak relacjonuje mieszkająca w Melbourne inna Polka, Australia postanowiła od razu podzielić się na stany, które traktowane są jak osobne kraje. - Jadąc z jednego stanu do drugiego, należy odbyć kwarantannę taką samą, jakby się odbywało wracając z zagranicy - podkreśla Joanna Strózik.

"Wszystko staje się monotonne"

Żeby zminimalizować rozprzestrzenianie się koronawirusa w Polsce zabroniono wchodzenia do lasów i parków. Ci, którzy postanowili pobiegać lub pojeździć na rowerze, dostawali mandat. Zamknięto restauracje, galerie handlowe, salony fryzjerskie, siłownie, a praca biurowa przeniosła się do domów. Warszawa opustoszała. Zamknięcie w domu, nagle i bez przygotowania, wywróciło do góry nogami życie wielu osób. Nagle cztery kąty stały się sypialnią, miejscem pracy, miejscem zabaw, sportu i odpoczynku. Można było zwariować.

- Mylą się dni, mylą się godziny, wszystko się zlewa. Żyje się od posiłku do posiłku – zwraca uwagę mieszkająca w kolumbijskiej Cartagenie Dominika Żółkowska. Podkreśla, że wcześniej żyła bardzo aktywnie, a mieszkanie traktowała jako noclegownię. Podobnie mówi przebywająca w tureckim Van Ercis Magdalena Saydamli. - Wszystkie te dni są do siebie bardzo podobne. Wszystko staje się monotonne. W końcu ma się wrażenie, że to jest jeden długi dzień, który po prostu nie ma końca - stwierdza.

"Mylą się dni, mylą się godziny, wszystko się zlewa. Żyje się od posiłku do posiłku"
"Mylą się dni, mylą się godziny, wszystko się zlewa. Żyje się od posiłku do posiłku"TVN24

"Bez internetu nie wiem, jak by nasze życie wyglądało"

Ale czas kwarantanny miał też swoje dobre strony. Przebywająca w hiszpańskim Almunecar Justyna Kędzierska przyznaje, że miało o wiele więcej czasu dla swojej rodziny. - Miałam czas na rozmowy z mężem, na rozmowę i zabawę z dziećmi bez żadnego pośpiechu, ale tym samym prawie w ogóle nie miałam czasu dla siebie - podkreśla. - Przybyło mi wiele nowych obowiązków. Choćby to, że musiałam stać się nauczycielką dla moich dzieci - dodaje.

Mieszkająca w Wenecji Agnieszka Trolese opowiada, że cały lockdown spędziła ze swoim mężem i synem. - Każdy dzień rozpoczynaliśmy wspólnym śniadaniem - mówi. Jej syn, Andreas, mógł dłużej leżeć w łóżku, bo nie musiał wstawać wcześniej do przedszkola. - Później zabieraliśmy się oboje do pracy - dodaje.

Mieszkająca w Londynie Natalia Jędrzejak wspomina świętowanie urodzin i święta wielkanocne z rodzicami obchodzone za pośrednictwem kamerki internetowej. Dominika Żółkowska również utrzymywała z rodziną kontakt na odległość. - Codziennie rozmawiałam z rodzicami i mówiliśmy, jak wygląda pandemia w Kolumbii. Oni mi opowiadali, jak wygląda w Polsce. Z przyjaciółmi mam tak, że gram w różne gry online. Bez internetu nie wiem, jak by nasze życie wyglądało – przyznaje.

Powrót do normalności

Ludzie byli przerażeni. Wyjście do sklepu wyglądało jak wyjście na pole bitwy. Klienci omijali się szerokim łukiem, patrzyli na siebie podejrzliwie, a ze sklepowych głośników cały czas nadawano informacje o pandemii i o potencjalnych skutkach zakażenia koronawirusem. Narodowa kwarantanna, która na początku była wyzwaniem i ciekawostką - szybko się znudziła. Polacy wyszli z domów - do parków, lasów i na główne ulice miast.

Karolina Mints z Izraela wspomina, że po dwóch tygodniach ludzie wyszli z domów, jakby nie było żadnego zamknięcia. – Ludzie chodzą po ulicach z maseczkami wszędzie, tylko nie na nosie - zwraca uwagę. Jej zdaniem Izrael "to naprawdę Ziemia Święta i tutaj różne dziwne rzeczy się dzieją". - Jak na to, ile ludzi w zeszłym tygodniu było na plaży, ile ludzi chodzi teraz do parków, nie przestrzega dystansu, to jest palec Boży tutaj, bo to nielogiczne, żeby liczba chorych nie rosła - wyznaje.

Nie miało znaczenia, gdzie mieszkamy, czym się zajmujemy, ile zarabiamy, jaki mamy kolor skóry czy, w co wierzymy. Pandemia okazała się zjawiskiem globalnym. Zarażeni koronawirusem byli znani aktorzy, politycy, osoby z naszego środowiska, pracy, także nasi bliscy. - Myślę, że będziemy za paręnaście lat to wspominać tak samo, jak nasi rodzice opowiadają nam o czasach komuny - mówi Dominika Żółkowska z Cartageny. - Myślę, że tak to będzie wyglądało, że podzielimy czas przed pandemią i po pandemii - uważa.

#zostanwdomuTVN24

"Chciałabym pobiegać bez maski"

Agnieszka Trolese podkreśla, że chciałaby już móc normalnie wyjść na dwór. - Chciałabym pospacerować bez tłumaczenia się, dlaczego jestem na dworze i chciałabym pobiegać bez maski - przyznaje. Polka mieszkająca w Wenecji zdradza, że brakuje jej wyjść do sklepu nie po to, by coś kupić, ale żeby coś pooglądać.

Autor reportażu ma nadzieję, że doświadczenie koronawirusa sprawi, że będziemy pamiętali o tych, o których przed pandemią w zasadzie nie myśleliśmy. - O lekarzach, o pracownikach medycznych, o naukowcach, którzy dbali i dbają o nasze życie. To oni są bohaterami tych czasów i to im powinniśmy dzisiaj dziękować - podkreśla.

Autorka/Autor:Jacek Tacik

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

W czołowym zderzeniu samochodów na obwodnicy Kłodzka zginęły dwie osoby. Droga w czwartkowy wieczór była całkowicie zablokowana.

Kłodzko. Tragiczny wypadek na obwodnicy, nie żyją dwie osoby

Kłodzko. Tragiczny wypadek na obwodnicy, nie żyją dwie osoby

Źródło:
Telewizja Kłodzka, TVN24

Dziesiątki tysięcy ludzi ponownie protestowały w Tbilisi przeciwko forsowanej przez rząd ustawie o zagranicznych agentach, której projekt poprzedniego dnia przeszedł drugie czytanie w parlamencie. Policja użyła gazu i zatrzymała kilka osób - podała agencja AFP.

W Gruzji trwają protesty przeciw ustawie o "obcych wpływach"

W Gruzji trwają protesty przeciw ustawie o "obcych wpływach"

Źródło:
PAP

Dziś obchodzimy 233. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja. Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało na konwencji w Kielcach swoich kandydatów do Parlamentu Europejskiego. Szef MSZ Radosław Sikorski leci na trzydniową wizytę do Waszyngtonu. Oto siedem rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 3 maja.

Siedem rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 3 maja

Siedem rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 3 maja

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

Zdzisław Krasnodębski, od 10 lat europoseł PiS, tym razem nie znalazł się na listach kandydatów tej partii w wyborach do Parlamentu Europejskiego. "Obecnie rozwiązujemy kontrakt" - napisał. Dodał, że w takiej sytuacji będzie mógł "swobodnie formułować swoje opinie o grze zespołu", w którym znajdował się przez dekadę i "o dobrych i złych decyzjach".

"Rozwiązujemy kontrakt". Zdzisław Krasnodębski nie wystartuje z list PiS-u w eurowyborach

"Rozwiązujemy kontrakt". Zdzisław Krasnodębski nie wystartuje z list PiS-u w eurowyborach

Źródło:
tvn24.pl, "Gazeta Wyborcza"

Rosja prowadzi działania hybrydowe. Ostatnio dotknęły one Polski, Niemiec, Litwy, Łotwy, Estonii, Czech i Wielkiej Brytanii - czytamy w oświadczeniu wydanym przez NATO w czwartek po południu. Pakt Północnoatlantycki podkreśla w nim, że sojusznicy "wspierają i wykazują solidarność" z krajami, które doświadczają działań Moskwy.

Rosja prowadzi "szkodliwe działania na terytorium Sojuszu". Oświadczenie NATO

Rosja prowadzi "szkodliwe działania na terytorium Sojuszu". Oświadczenie NATO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Viktor Orban jest koniem trojańskim Władimira Putina w Unii Europejskiej. A Mateusz Morawiecki - przepraszam, że to mówię - ale zachowuje się jak "pożyteczny idiota" - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 Robert Biedroń, współprzewodniczący Nowej Lewicy i europoseł. Odniósł się ten sposób do relacji byłego polskiego premiera i szefa węgierskiego rządu. Polityk mówił też, że Andrzej Duda nie wybierze polskiego komisarza w Unii Europejskiej po wyborach 9 czerwca, bo te kompetencje ma rząd.

Biedroń: Ileż można sprzyjać Putinowi w tej retoryce?

Biedroń: Ileż można sprzyjać Putinowi w tej retoryce?

Źródło:
TVN24

Pogoda w kolejnych dniach długiego majowego weekendu może zrobić się niebezpieczna. W wielu regionach Polski należy spodziewać się burz. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przedstawił prognozę zagrożeń.

Będzie słychać grzmoty. Mieszkańcy tych miejsc powinni zachować szczególną ostrożność

Będzie słychać grzmoty. Mieszkańcy tych miejsc powinni zachować szczególną ostrożność

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Niczego nie wykluczam, bo mamy do czynienia z kimś, kto niczego nie wyklucza - powiedział prezydent Francji Emmanuel Macron pytany przez "The Economist" o to, czy nadal nie wyklucza wysłania wojsk na Ukrainę. Jak dodał, "Francja jest krajem, który przeprowadzał interwencje militarne, także w ostatnim czasie". - Gdyby Rosjanie przedarli się przez linię frontu, gdyby pojawiła się prośba ze strony Ukrainy, zasadne byłoby zadanie sobie tego pytania - stwierdził.

Macron o wysłaniu wojsk na Ukrainę, "gdyby Rosjanie się przedarli"

Macron o wysłaniu wojsk na Ukrainę, "gdyby Rosjanie się przedarli"

Źródło:
"The Economist", tvn24.pl

Turcja zatrzymała w czwartek wymianę handlową z Izraelem - przekazała agencja Bloomberg, powołując się na informacje z kręgów rządowych w Turcji. Podano, że zawieszony został cały eksport i import. Israel Katz, szef izraelskiej dyplomacji, odnosząc się do Recepa Tayyipa Erdogana, stwierdził, że "tak zachowuje się dyktator, lekceważący interesy narodu tureckiego".

Turcja wstrzymała wymianę handlową z Izraelem

Turcja wstrzymała wymianę handlową z Izraelem

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk skrytykował Mateusza Morawieckiego, który w prorosyjskim węgierskim tygodniku "Mandiner" miał stwierdzić, że "Bruksela stanowi zagrożenie dla demokracji europejskiej". Wcześniej Morawiecki powiedział o Viktorze Orbanie, że jest jego "przyjacielem". Były premier na wpis obecnego szefa rządu zareagował w czwartek wieczorem.

Morawiecki na okładce węgierskiego tygodnika. Wpis Tuska i odpowiedź byłego premiera

Morawiecki na okładce węgierskiego tygodnika. Wpis Tuska i odpowiedź byłego premiera

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Na wojny domowe czas był wtedy, gdy wokół był pokój. Dziś, gdy za naszymi granicami jest wojna, przestrzeni na wzajemne wyniszczanie się wewnątrz już nie ma. Za długo próbowano dzielić Polskę na dwa obozy - powiedział w orędziu z okazji Dnia Flagi RP marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Dodał, że "bezpieczną, mądrą i stabilną będzie tylko jedna Polska bardzo różnych Polek i Polaków".

"Jedna Polska bardzo różnych Polek i Polaków". Orędzie Szymona Hołowni

"Jedna Polska bardzo różnych Polek i Polaków". Orędzie Szymona Hołowni

Źródło:
TVN24

Listy Prawa i Sprawiedliwości do europarlamentu to nic innego, jak tylko tratwa ratunkowa, a może nawet arka Noego dla złodziei, dla przestępców - mówiła w "Faktach po Faktach" Katarzyna Kotula (Lewica). Nieobecność Daniela Obajtka na czwartkowej konwencji PiS nie jest związana z tym, że 2 maja to dzień Polaków za granicą - stwierdziła Aleksandra Leo (Polska 2050-Trzecia Droga). Karol Karski (PiS) wyjaśnił z kolei, czemu na konwencji zabrakło Jacka Kurskiego.

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

Źródło:
TVN24

Było po godzinie drugiej w nocy, gdy pijany 28-latek wjechał fiatem punto w jeden z budynków w Nakle nad Notecią (woj. kujawsko-pomorskie), uszkadzając przy tym przyłącze gazowe. W związku z rozszczelnieniem instalacji, konieczna była ewakuacja mieszkańców.  

Kierowca w nocy wjechał w budynek, uszkodził przyłącze gazowe. Ewakuowano 37 osób

Kierowca w nocy wjechał w budynek, uszkodził przyłącze gazowe. Ewakuowano 37 osób

Źródło:
tvn24.pl

W Bieszczadach, między szczytami Obnoga a Krzemień, w czwartek wybuchł pożar. Z ogniem walczyło prawie 100 osób, zarówno z ziemi, jak i z powietrza. W akcji brał udział śmigłowiec Straży Granicznej.

W Bieszczadach płonęły połoniny. Śmigłowiec i prawie 100 osób w akcji

W Bieszczadach płonęły połoniny. Śmigłowiec i prawie 100 osób w akcji

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl, PAP

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

Sześć firm chce się podjąć przebudowy i zazielenienia 2,5 hektara ulic i placów w rejonie Złotej i Zgody. Miasto analizuje oferty, które wpłynęły. - Najkorzystniejszą złożyła firma Skanska - podał ratusz.

Sześć firm chce przebudować Złotą i jej okolicę

Sześć firm chce przebudować Złotą i jej okolicę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

13 okręgów wyborczych i wiele znanych twarzy wśród kandydatów, a także sporo kontrowersji. Tak przedstawiają się listy wyborcze do Parlamentu Europejskiego. W czwartek minął termin zgłaszania list kandydatów. Prezentujemy najciekawsze polityczne rywalizacje w każdym z okręgów.

Najciekawsze wyborcze starcia. O mandaty europosłów walczą "znane, sprawdzone nazwiska"

Najciekawsze wyborcze starcia. O mandaty europosłów walczą "znane, sprawdzone nazwiska"

Źródło:
TVN24, PAP

Chcemy rozpocząć dyskusję na temat przyszłej konstytucji dla Europy - powiedział w czwartek kandydat Lewicy w wyborach do Parlamentu Europejskiego Robert Biedroń. Jak dodał, "nie może być tak, że Polki mają mniej praw niż Francuzki, Belgijki czy Holenderki". Szefowa sztabu, ministra ds. równości Katarzyna Kotula, poinformowała, że Lewica zebrała pod swoimi listami 350 tysięcy podpisów.

"Polki mają mniej praw niż Francuzki, Belgijki czy Holenderki". Lewica proponuje "konstytucję dla Europy"

"Polki mają mniej praw niż Francuzki, Belgijki czy Holenderki". Lewica proponuje "konstytucję dla Europy"

Źródło:
PAP

Nie powiedział ani słowa, nie chciał zdradzić motywów działania, był kompletnie zaskoczony naszym widokiem - mówi o zatrzymaniu 16-latka w związku z próbą podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie rzecznik Komendy Stołecznej Policji. Prokuratura złożyła wniosek, by nastolatek odpowiadał jak dorosły. Może mu grozić nawet 10 lat więzienia.

Próba podpalenia synagogi. Prokuratura chce, by 16-latek odpowiadał jak dorosły

Próba podpalenia synagogi. Prokuratura chce, by 16-latek odpowiadał jak dorosły

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało na konwencji w Kielcach swoich kandydatów do Parlamentu Europejskiego. W wydarzeniu nie wzięli udziału były prezes Orlenu Daniel Obajtek i były prezes TVP Jacek Kurski.

PiS zaprezentowało "lokomotywy" do Parlamentu Europejskiego. W Kielcach zabrakło Obajtka i Kurskiego

PiS zaprezentowało "lokomotywy" do Parlamentu Europejskiego. W Kielcach zabrakło Obajtka i Kurskiego

Źródło:
TVN24, PAP
W ostatniej chwili zabrali ją z drogi do domu pomocy społecznej

W ostatniej chwili zabrali ją z drogi do domu pomocy społecznej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Stacja TVN24 była w kwietniu najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju, osiągając 6,05 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. Konkurencję pozostawiły w tyle także "Fakty" TVN.

Rewelacyjne wyniki TVN24 i "Faktów" TVN. Dziękujemy widzom!

Rewelacyjne wyniki TVN24 i "Faktów" TVN. Dziękujemy widzom!

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24