"Powiedziałbym po śląsku, panie prezydencie, co myślę o pańskim wecie, ale publicznie nie wypada" - napisał premier Donald Tusk po niepodpisaniu ustawy w sprawie uznania języka śląskiego za regionalny. "Różnorodność to siła Polski, nie zagrożenie dla niej" - komentował marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Borys Budka nazwał tę decyzję "haniebnym ruchem". Profesor Jolanta Tambor uważa z kolei, że uzasadnienie weta jest ubliżające. W oświadczeniu prezydenta zaznaczono, że "działania hybrydowe" za wschodnią granicą "nakazują szczególną dbałość o zachowanie tożsamości narodowej".
Prezydent Andrzej Duda zawetował nowelizację ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych, która uznaje język śląski za język regionalny. Projekt nowelizacji - autorstwa KO - w sprawie uznania języka śląskiego za regionalny trafił do Sejmu w styczniu, pod koniec kwietnia Sejm głosami koalicji rządzącej uchwalił nowelę, która następnie została przyjęta przez Senat.
W komunikacie na stronie Kancelarii Prezydenta napisano m.in., że podejmując decyzję o wecie, Andrzej Duda uznał, iż nie została spełniona wynikająca z ustawy przesłanka "umożliwiająca uzyskanie przez etnolekt śląski statusu języka regionalnego".
"Niedające się wykluczyć działania hybrydowe, jakie mogą być podjęte w stosunku do Rzeczypospolitej Polskiej, związane z prowadzoną wojną za wschodnią granicą, nakazują szczególną dbałość o zachowanie tożsamości narodowej. Ochronie zachowania tożsamości narodowej służy w szczególności pielęgnowanie języka ojczystego" - podano w oświadczeniu.
Po prezydenckim wecie ustawa trafia ponownie do Sejmu. Izba może odrzucić weto prezydenta większością 3/5 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Przy założeniu, że w głosowaniu wzięliby udział wszyscy obecni posłowie - 459 osób - większość konieczna do ponownego uchwalenia noweli (odrzucenia weta) wynosiłaby 275 głosów. Większość rządowa dysponuje obecnie 247 głosami.
Decyzję prezydenta skomentował na platformie X premier Donald Tusk. "Powiedziałbym po śląsku, panie prezydencie, co myślę o pańskim wecie, ale publicznie nie wypada" - napisał.
Powiedziałbym po śląsku, Panie Prezydencie, co myślę o Pańskim wecie, ale publicznie nie wypada.
— Donald Tusk (@donaldtusk) May 29, 2024
Prof. Tambor: uzasadnienie prezydenckiego weta jest ubliżające
Językoznawczyni z Uniwersytetu Śląskiego prof. Jolanta Tambor, która przygotowała uzasadnienie projektu ustawy w sprawie uznania języka śląskiego za język regionalny - powiedziała, że choć spodziewała się weta prezydenta, to jednak jest bardzo zaskoczona treścią uzasadnienia tej decyzji - chodzi o odwołanie się do wojny hybrydowej. - Uważam, że uzasadnienie jest żenujące i ubliżające osobom, które tę nowelizację składały. Ja jestem dość mocno oburzona, to szokujące dla mnie, że można coś takiego napisać - oświadczyła.
- Naprawdę nie do końca rozumiem, co ja mam wspólnego z wojną i co w ogóle Ślązacy mają wspólnego z wojną hybrydową za wschodnią granicą. Wciskanie tego, co robimy od 20 lat, teraz nagle na takie tory jest dość ubliżające - dodała prof. Tambor.
Prof. Jolanta Tambor jest autorką m.in. podręcznika i ćwiczeń do fonetyki i fonologii języka polskiego, dyrektorką Szkoły Języka i Kultury Polskiej UŚ, współtwórczynią i kierowniczką Podyplomowych Studiów z Wiedzy o Regionie, przewodniczącą Rady Naukowej Programu Edukacji Regionalnej, wiceprzewodniczącą Rady Języka Śląskiego.
Hołownia: różnorodność to siła Polski, szkoda, że pan tego nie rozumie
Na decyzję prezydenta zareagował m.in. marszałek Sejmu Szymon Hołownia, który we wpisie na X zamieścił zdjęcie dokumentu z decyzją prezydenta - wniosku o ponowne rozpatrzenie ustawy przez Sejm. "Różnorodność to siła Polski, nie zagrożenie dla niej. Przykro, że pan tego nie rozumie, panie prezydencie" - napisał Hołownia.
Różnorodność to siła Polski, nie zagrożenie dla niej. Przykro, że Pan tego nie rozumie, Panie Prezydencie. pic.twitter.com/Sf3ItxkhdH
— Szymon Hołownia (@szymon_holownia) May 29, 2024
"Do typowych wrogów prezydenta Dudy: kobiet, osób LGBT, konstytucji, UE dziś dołączyli Ślązacy. Prezydent niewielu Polaków..." - napisał Marcin Kierwiński.
Do typowych wrogów Prezydenta Dudy: kobiet, osób LGBT, konstytucji, UE dziś dołączyli Ślązacy.
— Marcin Kierwiński (@MKierwinski) May 29, 2024
Prezydent niewielu Polaków...
Konieczny: na uznanie naszych praw przyjdzie nam jeszcze poczekać
Weto prezydenta skomentował też poseł Lewicy Maciej Konieczny, który kandyduje w wyborach do Parlamentu Europejskiego w województwie śląskim. "Ślązacy i Ślązaczki istnieją tak samo jak istnieje język śląski. Zamykanie na to oczu jest głupie i osłabia polskie państwo. Na słuszne i nieuniknione uznanie naszych praw przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Niestety" - napisał Konieczny na platformie X.
Ślązacy i ślązaczki istnieją tak samo jak istnieje język śląski. Zamykanie na to oczu jest głupie i osłabia polskie państwo.
— Maciej Konieczny (@_mkonieczny) May 29, 2024
Na słuszne i nieuniknione uznanie naszych praw przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Niestety. https://t.co/wbejqQK56Y
O uderzeniu w tradycję, kulturę oraz godność Ślązaków napisała posłanka KO, wiceprzewodnicząca komisji edukacji, nauki i młodzieży Krystyna Szumilas. Podkreśliła, że zawetowanie noweli ustawy to "odebranie naszym dzieciom i wnukom możliwości uczenia się j. śląskiego w szkołach i próba wmówienia im, że ich śląskość nie może być powodem do dumy".
Zawetowanie ustawy o języku śląskim to uderzenie w godność Ślązaczek i Ślązaków, w naszą tradycję i kulturę. To odebranie naszym dzieciom i wnukom możliwości uczenia się j. śląskiego w szkołach i próba wmówienia im, że ich śląskość nie może być powodem do dumy.
— KrystynaSzumilas🇵🇱 (@kr_szumilas) May 29, 2024
To gańba!
Krzysztof Śmiszek ocenił prezydenckie weto za "antypolskie". Według wiceministra sprawiedliwości prezydent pozbawia Ślązaków "prawa do pielęgnowania języka śląskiego" oraz "prawa do swojej tożsamości".
Do decyzji Andrzeja Dudy odniosła się również posłanka ze Śląska Mirosława Nykiel. "Teraz już wiecie, kto jest waszym sojusznikiem, a kto nie uznaje Waszego istnienia" - zwróciła się do Ślązaków na platformie X.
Prezydent zawetował ustawę o języku śląskim. Gańba!
— Mirosława Nykiel (@MiroslawaNykiel) May 29, 2024
Drodzy Ślązacy- karty zostały wyłożone na stół. Teraz już wiecie kto jest waszym sojusznikiem, a kto nie uznaje Waszego istnienia.
❗️Pamiętajcie o tym 9 czerwca.
Budka: kolejny raz prezydent nie dał rady
Przewodniczący Koalicji Obywatelskiej Borys Budka powiedział: "Kolejny raz prezydent Andrzej Duda nie dał rady". - Widać, że nie tylko nie radzi sobie z językiem angielskim, ale nie poradził sobie również z językiem śląskim. Dzisiejsza decyzja prezydenta Andrzeja Dudy - zawetowanie ustawy o języku śląskim - to jest kolejny haniebny ruch ze strony pana prezydenta - powiedział Budka.
Angielskiego nie ogarnia. Przy śląskim też się skompromitował. „Poliglota”…
— Borys Budka (@bbudka) May 29, 2024
Rosa: pan hańbi naszą pamięć, naszą tożsamość i naszą historię
- Gańba fest, panie prezydencie, za pana weto. Zawetował pan tak naprawdę swoich własnych obywateli. Powiedział pan ponad obywatelom Rzeczypospolitej Polskiej, że pan ich po prostu nie uznaje. Pół miliona - tyle osób w spisie powszechnym powiedziało: jesteśmy Ślązakami, jesteśmy Ślązaczkami i mówimy w języku śląskim - mówiła sprawozdawczyni projektu tej ustawy posłanka Monika Rosa (KO).
Zwróciła się do prezydenta Dudy: "Pan hańbi naszą pamięć, naszą tożsamość i naszą historię". - Prawda jest taka, że za kilkanaście miesięcy pan już nie będzie prezydentem. Ale to, w jaki sposób zapisałeś się w pamięci Ślązaków i Ślązaczek, odciśnie znak. Będziemy pamiętali, że odmówiłeś nam naszej tożsamości. Za kilkanaście miesięcy będzie nowy prezydent, będzie nowa ustawa i Śląski zostanie uznany językiem regionalnym - dodała.
- Wpisywanie na koniec jeszcze kwestii wojny hybrydowej i że my w związku z tym musimy bronić naszej tożsamości to jakieś kompletne kuriozum, ponieważ język śląski na pewno nie osłabi Polski i polskości. Jeśli prezydent tak uważa i boi się tego, to znaczy, że totalnie w polskość nie wierzy i w polską tożsamość - uważa parlamentarzystka.
W jej opinii weto pokazuje, w jaki sposób obóz prezydenta i poprzednie władze postrzegają państwo. - Państwo według nich musi być scentralizowane, jednorodne, gdzie mówi się jednym językiem i wierzy się w jednego Boga - opisywała. Posłanka zapowiedziała, że jej ugrupowanie będzie szukało w Sejmie większości do odrzucenia weta.
Sowa: gańba fest, panie prezydencie
Poseł Koalicji Obywatelskiej Marek Sowa powiedział: "Gańba fest, panie prezydencie, to błędna decyzja". - Jeśli pan prezydent potrzebował zrobienia dodatkowych badań, miał na to dziewięć lat, mógł też częściej odwiedzać województwo śląskie, spotykać się ze Ślązakami. Sam by się pewnie przekonał, że ta kultura jest utrzymywana, że również mowa śląska jest pielęgnowana. To w mojej ocenie tylko by wzbogacało kulturę - mówił.
- Nie sądzę, żeby w jakikolwiek sposób zagrażało to kwestii integralności państwa polskiego. (...) Pamiętam, że kilka kadencji wcześniej pan premier Kaczyński dosyć mocno się o Ślązakach wypowiedział i wówczas w wyborach to miało swoje odzwierciedlenie. Dzisiaj myślę, że ta decyzja też może kilka punktów procentowych PiS-owi zabrać i niech tak się stanie - dodał.
Kohut: kolejna próba zakończy się sukcesem, bo zmieni się prezydent
Łukasz Kohut, działacz mniejszości śląskiej, poseł KO do Parlamentu Europejskiego, mówił, że "Andrzej Duda pokazał dzisiaj czerwoną kartkę nie tylko językowi śląskiemu, ale także wszystkim Ślązakom i Ślązaczkom i śląskiej kulturze, która tutaj od wieków jest kultywowana i będzie kultywowana".
- My na pewno będziemy dalej walczyć. Jestem przekonany, że kolejna, dziewiąta próba w uznaniu języka śląskiego za język regionalny zakończy się sukcesem, bo zmieni się prezydent. (...) Obiecuję, gwarantuję, że następnym razem ta dziewiąta próba uznania języka śląskiego za język regionalny zakończy się sukcesem, a pan prezydent Andrzej Duda okazał się kolejny raz prezydentem tylko jednej partii - zapewnił Kohut.
Negatywnie wypowiedział się także Robert Biedroń. "Kolejna 'wyimaginowana wspólnota' dla prezydenta? Czy jedyną wspólnotą jaką zna prezydent Duda jest wspólnota interesów PiSowskich działaczy? Wstyd panie, wstyd!" - napisał.
Kolejna „wyimaginowana wspólnota” dla prezydenta? Czy jedyną wspólnotą jaką zna prezydent Duda jest wspólnota interesów PiSowskich działaczy? Wstyd panie, wstyd! pic.twitter.com/s32JkwX8Zq
— Robert Biedroń (@RobertBiedron) May 29, 2024
Pozytywnie weto prezydenta ocenił natomiast jego doradca Stanisław Żaryn. "Dobra decyzja!" - napisał na portalu X. Podkreślił, że ważnym argumentem dla decyzji były "niedające się wykluczyć działania hybrydowe, jakie mogą być podjęte w stosunku do Rzeczypospolitej Polskiej, związane z prowadzoną wojną za wschodnią granicą".
Dobra decyzja! Prezydent RP @AndrzejDuda zawetował Ustawę o tzw. języku śląskim.
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) May 29, 2024
Ważny argument 👇
"Niedające się wykluczyć działania hybrydowe, jakie mogą być podjęte w stosunku do Rzeczypospolitej Polskiej, związane z prowadzoną wojną za wschodnią granicą, nakazują… pic.twitter.com/fCVmhe4gvF
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA