Jak zapewnił w niedzielnym komunikacie stołeczny magistrat, mieszkańcy mogą bezpiecznie korzystać z dostarczanej wody i pić ją z kranu. "Awaria miejskiego układu przesyłowego oczyszczalni ścieków nie ma żadnego wpływu na jakość warszawskiej kranówki" - dodano.
Jak podkreślił ratusz, woda spełnia rygorystyczne wymogi, a jej skład jest codziennie kontrolowany, na każdym etapie uzdatniania. "Najnowocześniejsze technologie, zmodernizowane instalacje i szczegółowe badania - wszystko to gwarantuje, że woda dostarczana przez wodociągi warszawskie do domów mieszkańców jest czysta i nadaje się do picia prosto z kranu" - dodano. "Awaria układu przesyłowego dotyczy systemu kanalizacyjnego i nie ma wpływu na jakość wody dostarczanej warszawiakom - ujęcia kranówki dla miasta znajdują się pod dnem Wisły i są zlokalizowane między 506 a 509 km na rzece" - informuje miasto. Wskazuje jednocześnie, że jest to 10 km wcześniej od miejsca kontrolowanego zrzutu nieczystości do rzeki, który odbywa się poniżej, na wysokości 519 km.
"Ozon zabija większość bakterii"
Ponadto ratusz informuje również, że już od soboty, 29 sierpnia, ścieki są ozonowane tuż przed wpuszczeniem ich do rzeki. "Oznacza to, że nieczystości z siedmiu dzielnic, które trafiają do Wisły, są znacznie mniej szkodliwe, ponieważ ozon zabija większość bakterii. Dodatkowa dawka tlenu pomoże rzece w samooczyszczaniu" - pisze magistrat. "Wyniki rygorystycznych badań jakości dostarczanej wody spełniają wszystkie wymagania określone w Rozporządzeniu Ministra Zdrowia" - dodaje. Miasto wyjaśnia także, że każdego dnia w stolicy uzdatnia się ponad 350 milionów litrów wody. Zaznacza, że zanim trafi ona do mieszkańców aglomeracji warszawskiej, musi przejść szereg skomplikowanych procesów technologicznych i szczegółowych badań laboratoryjnych. "W nowoczesnych zakładach warszawskich wodociągów woda poddawana jest m.in. wieloetapowej filtracji, ozonowaniu i dezynfekcji. Wszystko po to, aby była bezpieczna i czysta" - zaznacza stołeczny magistrat. Przypomina również, że Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji posiada własne akredytowane laboratoria, w których rocznie jest wykonywanych ok. 170 tys. badań wody. "Niezależnie kontrole jakości wody dostarczanej mieszkańcom Warszawy prowadzi też sanepid" - informuje. W sobotę doszło do awarii rury przesyłowej do oczyszczalni ścieków "Czajka" w Warszawie. W efekcie prowadzony jest tam awaryjnych zrzut ścieków do Wisły.
"Niedopuszczalne jest przerzucanie winy na poprzedników"
Wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł zapewnił w niedzielę, że w związku z ponowną awaria kolektorów doprowadzających ścieki do oczyszczalni "Czajka" w Warszawie, jest gotów do udzielenia pomocy. - Służby Wojewody Mazowieckiego pozostają w stałym kontakcie ze służbami miejskimi, inspekcjami i instytucjami rządowymi zaangażowanymi w działania kryzysowe – zaznaczył. Radziwiłł podkreślił jednocześnie, że najważniejsze jest bezpieczeństwo mieszkańców oraz zminimalizowanie negatywnych skutków dla środowiska i to będzie priorytetem działań rządowych. - Nie można jednak pominąć faktu, że gospodarowanie ściekami to zadanie samorządu, tak więc odpowiedzialność za przyczyny i skutki zaistniałej sytuacji ponoszą w pierwszej kolejności władze miasta, które od 14 lat są związane z jedną formacją polityczną – powiedział. - Niedopuszczalne jest przerzucanie winy na poprzedników - podkreślił.
Źródło: PAP