NIK porównała nagrody wypłacane przez rząd PiS z nagrodami poprzedników z PO i PSL

Milion złotych premii dla członków rządu w 2016 roku
Milion złotych premii dla członków rządu w 2016 roku
tvn24
Rząd PiS wypłacił sobie kilkanaście razy większe nagrody niż poprzednicy tvn24

Rząd PiS w ubiegłym roku wypłacił sobie nagrody dwanaście razy wyższe niż rząd PO-PSL w latach 2014-2015 – wynika z analizy Najwyższej Izby Kontroli, do której dotarła redakcja tvn24.pl. W ostatnich latach rządów PO i PSL wydatki na nagrody dla osób na kierowniczych stanowiskach państwowych były na dość stałym poziomie, natomiast od 2016 r. systematycznie rosną.

Według NIK, środki przeznaczone w 2016 r. na nagrody dla osób na kierowniczych stanowiskach państwowych były pięciokrotnie wyższe niż w 2014 i 2015 r. Z kolei w 2017 r. na takie nagrody przeznaczono w sumie ponad 8,6 mln złotych, w 2014 i w 2015 – po 0,7 mln.

Budżetówka jak pączek w maśle

Sprawa nagród dla ministrów stała się głośna po tym, jak na początku tego roku poseł PO Krzysztof Brejza ujawnił kwoty rocznych nagród, jakie w 2017 r. otrzymali członkowie rządu Beaty Szydło. Wówczas prezes Najwyższej Izby Kontroli Krzysztof Kwiatkowski obiecał, że także Izba przeanalizuje budżetowe wydatki na nagrody dla urzędników.

Nagrody w rządzie. Brejza kieruje sprawę do prokuratury
Nagrody w rządzie. Brejza kieruje sprawę do prokuraturytvn24

Wyniki kontroli NIK w tym zakresie znalazły się w ponad 400-stronicowym dokumencie "Analiza wykonania budżetu państwa i założeń polityki pieniężnej w 2017 r.", który właśnie trafił do Sejmu. To doroczne sprawozdanie NIK z realizacji przez rząd budżetu, dające posłom podstawę do głosowania nad absolutorium dla rządu. Sejm zajmie się nim prawdopodobnie na najbliższym posiedzeniu, rozpoczynającym się 3 lipca.

Informacje o nagrodach dla urzędników państwowych, a nawet szerzej – dla wszystkich pracowników sfery budżetowej - zawarto w rozdziale "Zatrudnienie i wynagrodzenie:". Nie jest on szczególnie wyodrębniony, nie ma go w spisie treści. By dotrzeć do tych informacji, trzeba przejrzeć co najmniej 200 stron budżetowej analizy NIK.

Z danych NIK wynika, że od czterech lat systematycznie rosną wynagrodzenia osób zatrudnionych w budżetówce. W 2014 r. średnie zarobki w tej sferze wynosiły ponad 4,8 tys. złotych; w 2017 r. – ponad 5,1 tys. złotych. Średnie zarobki osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe w tym samym okresie wzrosły o 23 proc. - z ponad 12,8 tys. w 2014 r. do ponad 15,9 tys. w 2017 r.

W porównaniu z rokiem 2014, zarobki urzędników w 2017 r. wzrosły średnio o 14 proc.

Natomiast powyżej tej średniej wzrosły zarobki sędziów delegowanych do Ministerstwa Sprawiedliwości lub innej jednostki organizacyjnej podległej Ministrowi Sprawiedliwości albo przez niego nadzorowanej. Prokuratorzy oraz asesorzy i aplikanci prokuratorscy w 2014 r. średnio zarabiali ponad 11,6 tys., w 2017 r. – już ponad 13,4 tys.

Hojną ręką urzędnikom

Oprócz pensji, systematycznie rosły wydatki na nagrodydla pracowników jednostek budżetowych.

W roku 2014 na nagrody dla wszystkich przeznaczono ponad 452 mln złotych, podobnie było w 2015 r. W 2016 r. ta kwota rośnie do ponad 576 mln, a w 2017 r. przekracza już 712 mln. W ciągu czterech lat wydatki na nagrody rosną więc o 23,5 proc.

Średnia kwota nagrody w 2014 r. wynosiła nieco ponad 5 tys. złotych i wzrosła do 7,8 tys. złotych w 2017 r. Ale, jak zauważa NIK, "kwota nagrody wypłaconej w ciągu 2017 r. dla jednego pracownika zatrudnionego w państwowej jednostce budżetowej kształtowała się od 1,3 tys. zł do 23,8 tys. zł". W 2017 średnia dla pracowników ministerstw mieściła się w przedziale od 2,6 tys. zł do 19,7 tys. zł, urzędów wojewódzkich od 2,1 tys. zł do 8,1 tys. zł, a pozostałych jednostek od 2,6 tys. zł do 23,8 tys. zł.

Dwanaście razy więcej

Jak na tle swoich podwładnych wypadają osoby zajmujące kierownicze stanowiska państwowe?

W 2014 r. na nagrody dla tej kategorii urzędników wydano 700 tysięcy złotych, tyle samo rok później. Co ciekawe, nagrody w 2015 roku nie trafiły do żadnego z ministrów i wojewodów, ale do szefów innych jednostek centralnych. W 2016 r. na nagrody dla VIPów wydano 3,5 mln. W 2017 r., w porównaniu do roku 2014, wydatki na nagrody rosną 12-krotnie, do 8,6 mln złotych.

Cztery lata temu średnia kwota nagrody dla osób na kierowniczych stanowiskach państwowych wynosiła niespełna 3 tys. złotych; w 2016 r. – już 13,3 tys. złotych. W roku 2017 następuje skokowy wzrost – do ponad 33,8 tys. złotych. To oczywiście,wartości średnie. Ministerialne nagrody wahały się od 39,5 tys. zł do 82,1 tys.

Nagrody wypłacane samym sobie

Ustalenia NIK ujawniają też stosowany przez rząd mechanizm przyznawania i wypłacania nagród. Jak stwierdza NIK, o nagrodach dla ministrów, wiceministrów, wojewodów i wicewojewodów decydował premier. Pisma z decyzją premiera o przyznaniu nagrody były przekazywane nagrodzonym przez KPRM. W tych dokumentach była zawarta kwota nagrody wraz z informacją, że nagrody mają zostać wypłacone ze środków własnych danego ministerstwa. W konsekwencji prawie 90 proc. środków na nagrody, o których przyznaniu decydował premier, wypłacano ze środków budżetowych poszczególnych ministerstw i urzędów.

Jak podkreśla NIK, "doprowadziło to do sytuacji, w której bez decyzji tych ministrów o uruchomieniu środków na nagrody, wypłacanie ich było niemożliwe. W konsekwencji, pośrednio, ministrowie decydowali o wypłaceniu nagrody sami sobie." Tak samo, ze względu na brak jednoznacznych przepisów, to premier decydował o przyznaniu sobie nagrody.

B.Szydło w Sejmie: "Te nagrody nam się należały"
B.Szydło w Sejmie: "Te nagrody nam się należały" tvn24

W analizie NIK zwraca uwagę, że decyzje o przyznawaniu nagród dla ministrów, ich zastępców, wojewodów i wicewojewodów nie miały uzasadnień. Wyjątek stanowiły przyznane nagrody specjalne w odniesieniu do których wskazywano uzasadnienie. Takie nagrody z uzasadnieniami w 2017 r. zostały wypłacone tylko w czterech ministerstwach i dwóch urzędach wojewódzkich.

Wątpliwości NIK budzi również częstotliwość wypłacania nagród. Comiesięczna wypłata środków, bez pisemnego uzasadnienia, może wskazywać, że pieniądze te były "swoistym dodatkiem do wynagrodzenia zasadniczego." Ten "dodatek" ministrowie i ich zastępcy otrzymywali co miesiąc, wojewodom i wicewojewodom przyznawano nagrody w okresach kwartalnych, a nagrody dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe w innych jednostkach wypłacane były generalnie od 1 do 4 razy w roku.

Powinny być jednoznaczne zasady

W podsumowaniu NIK pisze o konieczności zmiany ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe. Kwestie te regulują przepisy pochodzące z zupełnie innej epoki polityczno-gospodarczej, bo tę ustawę uchwalono w 1981 roku. O unowocześnienie i zmianę przepisów w sprawie wynagradzania VIPów, NIK wnioskowała już w 2008 r. i 2012 r., wskazując na potrzebę "systemowego rozwiązania zasad wypłacania nagród dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, w szczególności w przypadku osób, dla których brak jest możliwości wskazania organu nadrzędnego". Chodzi o np. prezydenta, marszałków Sejmu i Senatu, premiera.

Zdaniem NIK, z takich przepisów powinno jednoznacznie wynikać, jakie są zasady przyznawania nagród, kto może je otrzymać, kto może je przyznawać i z jakich środków mają być wypłacane.

W Sejmie są dwa poselskie projekty dotyczące kwestii nagród dla VIPów. 2 marca tego roku, na fali krytyki nagród dla rządu Beaty Szydło, posłowie PO przedstawili projekt ustawy, w którym proponują, by osoby na kierowniczych stanowiskach miały tylko wynagrodzenie zasadnicze i dodatek funkcyjny. Przysługiwałyby im tylko dodatek za wieloletnią pracę i nagroda jubileuszowa.

Drugi projekt zgłosili w kwietniu posłowie Kukiz’15. Proponują zmianę, która spowoduje, że osoby zajmujące kierownicze stanowiska państwowe nie będą mogły, na podstawie odpowiedniego stosowania przepisów ustawy o pracownikach urzędów państwowych, otrzymywać nagród z dodatkowego funduszu nagród dla urzędników państwowych.

Oba projekty trafiły do sejmowej komisji administracji. Wygląda na to, że jak na razie jedynym "systemowym" rozwiązaniem zasad wynagradzania VIPów stało się 20 proc. zmniejszenie uposażeń parlamentarzystów i samorządowców.

Dyskusja o nagrodach

Dyskusja na temat nagród dla członków rządu Beaty Szydło rozpoczęła się w lutym tego roku. Wszystko za sprawą interpelacji skierowanej przez posła PO Krzysztofa Brejzę, na którą na początku roku odpowiedział wiceszef kancelarii premiera Paweł Szrot. Przedstawiciel rządu zamieścił tabelę z łącznymi kwotami nagród brutto dla poszczególnych ministrów w 2017 roku.

Nagrody dla ministrów w rządzie Beaty Szydło za rok 2017tvn24bis.pl

Wynikało z niej, że nagrody otrzymali konstytucyjni ministrowie (od 65,1 tys. zł rocznie do 82,1 tys. zł), ale także ministrowie zatrudnieni w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów (od 36,9 tys. zł rocznie do 65,1 tys. zł) oraz była premier Beata Szydło (65,1 tys. zł).

Autor: pj / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: P. Tracz / KPRM

Pozostałe wiadomości

Robert Fico i Donald Tusk spotkali się nieformalnie w Jaworzynie Tatrzańskiej przy granicy słowacko-polskiej. Kancelaria słowackiego szefa rządu poinformowała, że premierzy rozmawiali między innymi o zbliżającej się polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej.

Nieformalne spotkanie premierów. Trzy godziny Tuska na granicy

Nieformalne spotkanie premierów. Trzy godziny Tuska na granicy

Źródło:
PAP

- Każdy, kto sprzedaje truciznę osobom, które nie są do tego przeszkolone, moim zdaniem ma krew na rękach tych osób, tych dzieci - mówił w rozmowie z Magdą Łucyan wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak. Jego zdaniem sklepy internetowe nie weryfikowały osób kupujących środki do zwalczania gryzoni. Powiedział, że złożył zawiadomienie w tej sprawie do prokuratury. Później po południu wiceminister przekazał, że rozmawiał z platformami OLX i Allegro, i te zgodziły się na wycofanie ze sprzedaży internetowej środków do deratyzacji. Śledczy nadal ustalają, czy powodem śmierci i zatruć wśród dzieci w ostatnich dniach był środek do zwalczania gryzoni.

Nie żyje troje dzieci, dwoje jest w szpitalu. Wiceminister zawiadamia prokuraturę. Portale aukcyjne reagują

Nie żyje troje dzieci, dwoje jest w szpitalu. Wiceminister zawiadamia prokuraturę. Portale aukcyjne reagują

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Na terenie wrocławskiego lotniska zatrzymano kolejną osobę w sprawie nieprawidłowości w nieistniejącym już Collegium Humanum. Prokurator Katarzyna Calów-Jaszewska z biura prasowego Prokuratury Krajowej potwierdziła, że chodzi o Mariana Dymalskiego, przewodniczącego rady nadzorczej portu lotniczego we Wrocławiu.

Kolejne zatrzymanie w sprawie Collegium Humanum

Kolejne zatrzymanie w sprawie Collegium Humanum

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk został zatrzymany przez agentów CBA w ramach śledztwa dotyczącego podejrzenia przestępstw i nieprawidłowości w Collegium Humanum - poinformował Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy ministra spraw wewnętrznych i administracji. Jackowi Sutrykowi "zostaną postawione zarzuty" - informuje prokuratura. - Prezydent Wrocławia wielokrotnie składał zeznania w tej sprawie – przekazała na konferencji prasowej Agata Dzikowska z biura prasowego Wrocławia.

Prezydent Wrocławia zatrzymany przez CBA. Urząd miasta komentuje

Prezydent Wrocławia zatrzymany przez CBA. Urząd miasta komentuje

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego na polecenie Prokuratury Krajowej zatrzymali Grzegorza W. - ustalił reporter "Czarno na białym" Artur Warcholiński. Mężczyzna jest podejrzewany w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości. Informację potwierdził rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński. "Obecnie trwają czynności procesowe z zatrzymanym" - napisał. Firma W. opłacała reklamy Dariusza Mateckiego, szczecińskiego posła PiS, w mediach społecznościowych - wynika z materiałów, które zgromadziła prokuratura.

Kolejne zatrzymanie w sprawie Funduszu Sprawiedliwości

Kolejne zatrzymanie w sprawie Funduszu Sprawiedliwości

Źródło:
TVN24

Kilkanaście ostatnich dni upływało nam pod znakiem stabilnej chłodnej i pochmurnej pogody. Od czasu do czasu padał deszcz, miejscami sypał także drobny śnieg. W świetle najnowszych prognoz już niedługo "sypnąć ma konkretnie". O nadchodzącym przedzimiu pisze dla nas synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.

"Sypnąć ma konkretnie". Model pokazuje, że do Polski zbliża się śnieżyca

"Sypnąć ma konkretnie". Model pokazuje, że do Polski zbliża się śnieżyca

Źródło:
tvnmeteo.pl

Przedstawiciele służby zdrowia z Kolumbii Brytyjskiej potwierdzili pierwszy przypadek zakażenia ptasią grypą w Kanadzie. Zainfekowanym jest nastolatek. W ubiegłym tygodniu dziecko przyjęto do szpitala w Vancouver. Jego stan jest krytyczny. Źródło infekcji pozostaje nieznane.  

Nastolatek w stanie krytycznym z powodu ptasiej grypy. Źródło zakażenia nieznane 

Nastolatek w stanie krytycznym z powodu ptasiej grypy. Źródło zakażenia nieznane 

Źródło:
CNN, NBC News, tvn24.pl

Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk został zatrzymany przez CBA w związku ze sprawą Collegium Humanum - poinformowało MSWiA. 46-latek urząd prezydenta miasta sprawuje już drugą kadencję. Co warto wiedzieć o Jacku Sutryku?  

Jacek Sutryk zatrzymany. Kim jest prezydent Wrocławia?

Jacek Sutryk zatrzymany. Kim jest prezydent Wrocławia?

Źródło:
PAP, Radio ZET, tvn24.pl, wroclaw.pl

W czwartek agenci CBA zatrzymali prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka, którego w wyborach samorządowych poparły Koalicja Obywatelska i Nowa Lewica. Mariusz Witczak z KO powiedział, że "w tej kwestii nie może być świętych krów". Szefowa klubu Lewicy Anna Maria Żukowska przekazała, że jest zaniepokojona tym, że polityk z poparciem jej ugrupowania "być może parał się działalnością o charakterze korupcyjnym". Do sprawy odnosili się też Sławomir Mentzen (Konfederacja) oraz Cezary Tomczyk (KO).

Prezydent Wrocławia zatrzymany przez CBA. "W tej kwestii nie może być świętych krów"

Prezydent Wrocławia zatrzymany przez CBA. "W tej kwestii nie może być świętych krów"

Źródło:
TVN24, PAP

Wiele wydatków podkomisji Antoniego Macierewicza budzi zdumienie. Jeden z członków podkomisji miał przejechać samochodem w sumie 314 tysięcy kilometrów. Tytułem zwrotu kosztów podróży pobrał z państwowej kasy, czyli z pieniędzy podatników, prawie 240 tysięcy złotych. Zresztą nie tylko on, bo wysoki zwrot otrzymała także sekretarz podkomisji i jej rzeczniczka prasowa.

Podkomisja Macierewicza wydała fortunę na przejazdy i hotele. Jeden z członków niemal osiem razy okrążył Ziemię

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ryan Borgwardt, zaginiony przed trzema miesiącami kajakarz, może przebywać w Europie Wschodniej – informują służby Green Lake w stanie Wisconsin. Zdaniem śledczych istnieje prawdopodobieństwo, że mógł sfingować własną śmierć i uciec z kraju. Świadczyć o tym mogą m.in. rejestry straży granicznej.  

Policja: poszukiwany od miesięcy kajakarz mógł upozorować własną śmierć i uciec do Europy Wschodniej

Policja: poszukiwany od miesięcy kajakarz mógł upozorować własną śmierć i uciec do Europy Wschodniej

Źródło:
CNN, BBC

Były wicemarszałek województwa śląskiego Bartłomiej Sabat pozostanie w areszcie. W czwartek zdecydował o tym katowicki sąd. Samorządowiec został aresztowany w związku z zarzutami korupcji. Ze stanowiska zrezygnował, jednak do przyjmowania łapówek się nie przyznał i złożył zażalenie na decyzję o areszcie.

Aresztowanie Bartłomieja Sabata. Jest decyzja sądu

Aresztowanie Bartłomieja Sabata. Jest decyzja sądu

Źródło:
PAP

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

"Awaria sieci komórkowej w powiecie górowskim (dot. poł. wychodzących)" - poinformowało w specjalnym alercie w czwartek Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.

Awaria sieci komórkowej. Alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa

Awaria sieci komórkowej. Alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa

Źródło:
tvn24.pl

W październiku Rada Polityki Pieniężnej ponownie odrzuciła wniosek o podwyżkę stóp procentowych o 200 punktów bazowych, który poparła jedynie członkini RPP Joanna Tyrowicz, a pozostali obecni na posiedzeniu byli przeciw - podał Narodowy Bank Polski. Innych wniosków nie składano.

Propozycja dużej podwyżki stóp procentowych. Podano wyniki głosowania RPP

Propozycja dużej podwyżki stóp procentowych. Podano wyniki głosowania RPP

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Tulsi Gabbard służyła w Iraku, zasiadała w Kongresie, a teraz ma zostać szefem amerykańskich służb wywiadowczych. "Nikt się nie spodziewał, że zostanie wybrana na to stanowisko" - wskazuje agencja Reutera, pisząc o jej niewielkim doświadczeniu w pracy wywiadowczej. Były ambasador Polski w USA Marek Magierowski widzi w tym "bardzo niepokojący sygnał". Kim jest Gabbard i dlaczego budzi kontrowersje?

Tulsi Gabbard ma być szefem Wywiadu Narodowego USA. "Bardzo niepokojący sygnał"

Tulsi Gabbard ma być szefem Wywiadu Narodowego USA. "Bardzo niepokojący sygnał"

Źródło:
Reuters, CNN, PAP, tvn24.pl

Kto byłby lepszym kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta - Rafał Trzaskowski czy Radosław Sikorski? Według najnowszego sondażu IBRiS dla Radia ZET większość badanych stawia na prezydenta Warszawy. Co mówią inne badania?

Rafał Trzaskowski czy Radosław Sikorski. Najnowszy sondaż

Rafał Trzaskowski czy Radosław Sikorski. Najnowszy sondaż

Źródło:
tvn24.pl

Kierująca samochodem osobowym najechała na tył ciągnika rolniczego. Kierowca stracił panowanie nad maszyną i wpadł do rowu. Zginął na miejscu.

Ciągnik wpadł do rowu, kierowca nie żyje

Ciągnik wpadł do rowu, kierowca nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

W środę w miejscowości Jedlińsk koło Radomia dachowała karetka pogotowia ratunkowego. W wyniku wypadku na miejscu zginął ratownik z pogotowia w Białobrzegach, a kierowca ambulansu trafił do szpitala. W mediach społecznościowych tragicznie zmarłego pożegnali koledzy po fachu.

Zginął w wypadku karetki pod Radomiem. "Setki osób przeszkolił, tysiące uratował"

Zginął w wypadku karetki pod Radomiem. "Setki osób przeszkolił, tysiące uratował"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do niecodziennej sytuacji doszło na Pradze-Południe. Strażnicy miejscy patrolujący dzielnicę dostrzegli mężczyznę, któremu brakowało dolnej części garderoby. Okazało się, że zamierzał wstrzyknąć sobie heroinę.

Stał bez spodni, zamierzał wstrzyknąć sobie heroinę

Stał bez spodni, zamierzał wstrzyknąć sobie heroinę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

Delegacja współpracowników Donalda Trumpa, w tym były sekretarz do spraw armii oraz dwóch emerytowanych generałów, spotka się w czwartek z prezydentem Andrzejem Dudą, a także wiceszefem PO, prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim - przekazał wiceszef MON Cezary Tomczyk. Jak ocenił, "to pokazuje, że Amerykanie są bardzo dalekowzroczni".

Wiceszef MON: delegacja współpracowników Trumpa spotka się z Dudą i Trzaskowskim  

Wiceszef MON: delegacja współpracowników Trumpa spotka się z Dudą i Trzaskowskim  

Źródło:
PAP

Były dziennikarz Fox News Pete Hegseth ma zostać sekretarzem obrony w nowej administracji Donalda Trumpa. Nominacja ta wywołała konsternację w Waszyngtonie. Niektórzy urzędnicy nie mieli pojęcia, kim jest Hegseth i przyjęli tę decyzję ze sporym zaskoczeniem. Zauważa się, że wybór Hegsetha może budzić niepokój wśród europejskich sojuszników z powodu jego stanowiska wobec NATO.

NATOsceptyk, Amerykę nazwał "numerem alarmowym Europy". Pete Hegseth ma być szefem Pentagonu

NATOsceptyk, Amerykę nazwał "numerem alarmowym Europy". Pete Hegseth ma być szefem Pentagonu

Źródło:
CNN, Reuters, Politico, tvn24.pl
Oficerowie ABW i nielegalna inwigilacja za rządów PiS. Mamy kluczowe nagrania

Oficerowie ABW i nielegalna inwigilacja za rządów PiS. Mamy kluczowe nagrania

Źródło:
tvn24.pl, Onet
Premium

W czwartek przed południem Łukasz Ż. został przekazany polskim służbom na granicy z Niemcami. Mężczyzna jest podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej. W piątek ma zostać przesłuchany przez prokuraturę.

Ekstradycja Łukasza Ż. Został przekazany polskim służbom

Ekstradycja Łukasza Ż. Został przekazany polskim służbom

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Śledztwo w sprawie zaginięcia Iwony Wieczorek przejął nowy prokurator - Tomasz Boduch. Jest on jednym z oskarżających prokuratorów w procesie dotyczącym zabójstwa Jaroszewiczów w 1992 roku. Rozwikłał też kilka innych spraw sprzed lat. Inni śledczy nieoficjalnie mówią o jego "wyjątkowej intuicji". Już wiadomo, że wprowadził nową zasadę w sprawie Iwony Wieczorek - nie ujawnia mediom żadnych informacji dotyczących śledztwa.

Nowy prokurator zajmie się zaginięciem Iwony Wieczorek. Rozwikłał kilka głośnych spraw

Nowy prokurator zajmie się zaginięciem Iwony Wieczorek. Rozwikłał kilka głośnych spraw

Źródło:
TVN24, wp.pl

Prokuratura Okręgowa w Katowicach zdecydowała o wszczęciu śledztwa w sprawie ucieczki Sebastiana M. z Polski. Śledczy będą badać kwestię poplecznictwa polegającego na pomocy w ucieczce z kraju i udzielaniu podejrzanemu pomocy finansowej. Za to przestępstwo polski Kodeks karny przewiduje karę do pięciu lat więzienia. Mężczyzna jest ścigany po tragicznym wypadku na autostradzie A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina.

Kto pomógł Sebastianowi M.? Prokuratura wszczyna nowe śledztwo

Kto pomógł Sebastianowi M.? Prokuratura wszczyna nowe śledztwo

Źródło:
tvn24.pl

Kraków czeka na wydanie decyzji środowiskowej dla budowy metra. Okazuje się jednak, że złożona w tym celu dokumentacja dotyczy podziemnego tramwaju. Urzędnicy wyjaśniają: po wydaniu decyzji wystąpimy o jej zmianę.

W obietnicach metro, a w dokumentach podziemny tramwaj

W obietnicach metro, a w dokumentach podziemny tramwaj

Źródło:
PAP

Amerykańska grupa Linkin Park wystąpi podczas przyszłorocznej edycji Open'er Festival. Jak dotąd zespół jest pierwszym ogłoszonym headlinerem festiwalu. Występ legendy ciężkiego brzmienia zaplanowano na 5 lipca.  

Open'er 2025. Linkin Park pierwszym headlinerem  

Open'er 2025. Linkin Park pierwszym headlinerem  

Źródło:
tvn24.pl

Ponad cztery tysiące osób przebywa w nieczynnej kopalni złota Stilfontein w RPA, niektóre z nich są chore i wymagają pomocy, niektóre nie żyją. Dostały się tam nielegalnie w poszukiwaniu surowca, a wyjście na powierzchnię oznacza zatrzymanie przez policję.

Nazywają ich zama zamas, są uwięzieni w kopalni. Niektórzy już nie żyją

Nazywają ich zama zamas, są uwięzieni w kopalni. Niektórzy już nie żyją

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Budowa układu pokarmowego którego ze zwierząt świadczy o tym, że jest ono drapieżnikiem? Na to pytanie, warte milion złotych, odpowiadał pan Marek Wojtuń.

"Milionerzy". Pytanie za milion o budowę układu pokarmowego drapieżnika

"Milionerzy". Pytanie za milion o budowę układu pokarmowego drapieżnika

Źródło:
tvn24.pl

Marek Wojtuń został ósmym zwycięzcą polskich "Milionerów". Grę o milion rozpoczął we wtorkowym odcinku, kiedy był pytany między innymi o znajomość słownika, brytyjską legendę oraz o rodzaj pająka. W środę do ostatniego pytania dotarł bez żadnego koła ratunkowego.

Marek Wojtuń zwycięzcą "Milionerów"

Marek Wojtuń zwycięzcą "Milionerów"

Źródło:
Milionerzy TVN