- Na trasie Kierzno - Bielawy, 16-latek prowadzący volkswagena uderzył w drzewo, zginął 17-letni pasażer - poinformowała aspirant Justyna Sęczkowska-Sobol, rzeczniczka policji w Nowej Soli. Trwa śledztwo dotyczące tego śmiertelnego wypadku.
Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności tragicznego wypadku na trasie Kierzno - Bielawy (woj. lubuskie). - We wtorek w nocy, około godziny 22 prowadzący volkswagena uderzył w drzewo. Najprawdopodobniej wpadł w poślizg. Za kierownicą siedział 16-latek - powiedziała tvn24.pl asp. Justyna Sęczkowska-Sobol, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Nowej Soli.
Na miejsce wypadku dojechały wozy straży pożarnej, karetki pogotowia ratunkowego oraz nowosolska policja. - Niestety w wyniku tego zdarzenia ucierpiał 17-letni pasażer. Nastolatek zmarł w szpitalu - dodaje Sęczkowska.
Wiadomo, że w samochodzie znajdował się jeszcze jeden 17-latek. Nie stało mu się nic poważnego. - Nastolatek został zatrzymany i umieszczony w policyjnej izbie dziecka w Gorzowie Wielkopolskim. 16-latek był trzeźwy. W sprawie prowadzone jest śledztwo, dlatego więcej informacji na razie nie udzielamy - powiedziała rzeczniczka policji.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KP PSP w Nowej Soli