Do tej tragedii doszło około godziny 15.30 we wtorek (25 listopada) w Turce w powiecie lubelskim. Kierowca auta dostawczego wyjeżdżał z jednej z posesji na drogę krajową numer 82.
Nie żyje 37-latek, który został przez niego przejechany.
Wszystko widział inny kierowca
Kierowca nie zatrzymał się i nie udzielił pomocy. Wszystko widział inny kierujący, który zawiadomił policję.
Ta zatrzymała auto dostawcze. Stało akurat w korku. Za kierownicą siedział obywatel Ukrainy.
Ustalają szczegóły
"65-latek był trzeźwy. Tłumaczył, że nie widział, ani też nie poczuł, że przejechał osobę" – pisze w komunikacie podinspektor Andrzej Fijołek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Trwają ustalenia, czy przejechany 37-latek szedł czy też leżał na drodze.
Autorka/Autor: tm/PKoz
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Lubelska Policja