Puławscy policjanci zatrzymali 43-latkę, która próbując wyjechać z parkingu, uszkodziła dwa inne auta. Kobieta odmówiła badania alkomatem, więc pobrano jej krew do badań.
Do zdarzenia doszło 1 grudnia w godzinach porannych na parkingu przy ulicy Prusa w Puławach. Policjanci zostali poinformowani o tym, że kierująca uszkodziła zaparkowane tam samochody.
"Kobieta miała problem z wysławianiem się, nie chciała wykonywać poleceń policjantów, a wyprowadzona przez nich z samochodu miała problem z utrzymaniem równowagi. Wyraźnie wyczuwalna była od niej woń alkoholu" - czytamy w komunikacie.
43-latka odmówiła jednak badania alkomatem, więc została przewieziona do szpitala, gdzie pobrano jej krew do badań. Kobieta straciła prawo jazdy i trafiła do policyjnego aresztu. Mundurowi wykonali oględziny uszkodzonych aut i przesłuchali świadków oraz właścicieli samochodów.
Źródło: tvn24.pl, KPP Puławy
Źródło zdjęcia głównego: KPP Puławy