"Teraz skończyło się na posiniaczeniach, a następnym razem mogło się skończyć o wiele gorzej"

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvn24.pl
Niemowlę trafiło do szpitala. Wcześniej matce odebrano prawa nad sześciorgiem starszych dzieci
Niemowlę trafiło do szpitala. Wcześniej matce odebrano prawa nad sześciorgiem starszych dzieci
Uwaga TVN
Niemowlę trafiło do szpitala. Wcześniej matce odebrano prawa nad sześciorgiem starszych dzieciUwaga TVN

Matce dziewięciomiesięcznego chłopca, który w połowie maja trafił do łódzkiego Centrum Zdrowia Matki Polki ze śladami pobicia, sąd ograniczył prawa rodzicielskie co do sześciorga starszych dzieci ze względu na jej uzależnienie od alkoholu - ustalili dziennikarze "Uwagi!" TVN. Mimo to kobieta mogła wychowywać dwoje najmłodszych dzieci - dziewięciomiesięcznego chłopca oraz jego o 10 miesięcy starszą siostrę. - Widocznie to sytuacja związana z ciążą matki, bo one były bliskie czasowo, spowodowała, że na pewien okres sytuacja w tej rodzinie uległa poprawie - mówi "Uwadze!" sędzia Jacek Gmaj, prezes Sądu Rejonowego w Tomaszowie Mazowieckim.

Dziewięciomiesięczne niemowlę trafiło 14 maja do Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. - Dziecko zostało przywiezione z Tomaszowa Mazowieckiego. Na jego ciele widoczne są liczne siniaki. Poinformowaliśmy o tym policję i prokuraturę. Stan dziecka jest dobry i jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - przekazał we wtorek Adam Czerwiński, rzecznik ICZMP w Łodzi.

Aspirant sztabowy Grzegorz Stasiak z policji w Tomaszowie Mazowieckim poinformował, że "zarzuty znęcania się usłyszał 38-letni ojciec dziecka, a 35-letnia matka - nad którą ciąży obowiązek opieki nad niemowlęciem - odpowie za narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu chłopca". Prokurator wystąpił z wnioskiem do Sądu Rejonowego w Tomaszowie Mazowieckim o zastosowanie wobec mężczyzny tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy, a wobec matki zastosował dozór policyjny. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i aresztował mężczyznę.

Dziennikarze programu "Uwaga!" TVN ustalili, że służby zaalarmowała ciotka dziewięciomiesięcznego chłopca, siostra jego ojca, która zobaczyła na ciele niemowlęcia siniaki. - Nie mogę spać po nocach, wczoraj byłam u niego w szpitalu, ciągle mam obraz, jak był pobity - mówiła pani Emilia.

- Jakby doszło do tragedii, toby było, że nikt nie reagował, nikt nie widział, nie pomógł. I że "gdzie była rodzina", bo takie wszyscy później piszą komentarze. Ja jestem rodziną i właśnie reagowałam, reagowałam w każdy możliwy sposób. Teraz skończyło się na posiniaczeniach, a następnym razem mogło się skończyć o wiele gorzej - dodała kobieta.

Kobiecie ograniczono wcześniej prawa nad sześciorgiem starszych dzieci

Z ustaleń dziennikarzy wynika, że matka dziewięciomiesięcznego chłopca ma łącznie ośmioro dzieci. Dwoje najstarszych dzieci wychowuje ich ojciec. Czworo kolejnych trafiło do rodziny zastępczej. Zanim kobieta urodziła kolejne dwoje dzieci, sąd ograniczył jej prawa rodzicielskie co do sześciorga starszych ze względu na jej uzależnienie od alkoholu.

"Uwaga!" zapytała w Sądzie Rejonowym w Tomaszowie Mazowieckim, dlaczego kobiecie nie ograniczono praw nad dwójką najmłodszych dzieci. - Widocznie to sytuacja związana z ciążą matki, bo one były bliskie czasowo, spowodowała, że na pewien okres sytuacja w tej rodzinie uległa poprawie - tłumaczył sędzia Jacek Gmaj, prezes tomaszowskiego sądu.

Dziewięciomiesięczne niemowlę trafiło 14 maja do Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi Uwaga TVN

- Nie było takiej potrzeby, żeby sąd z urzędu wszczynał postępowanie w przedmiocie ograniczenia władzy rodzicielskiej co do dwójki najmłodszych dzieci - stwierdził sędzia.

Z raportu kuratora sądowego wynika, że Dagmara Ł. uczęszczała na zajęcia terapeutyczne dla osób uzależnionych. Ciotka poszkodowanego chłopca twierdzi jednak, że kobieta nie zachowywała trzeźwości. - Wielokrotnie prosiłam ją o to (żeby nie piła - red.). Mówiłam, że jej pomożemy, żeby nie wstydziła się, że ma z tym problem. A ma z tym problem i w rachubę wchodzi nie tylko alkohol, ale też narkotyki - powiedziała "Uwadze!" pani Emilia.

Pracownicy MOPS odwiedzali rodzinę

Pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Tomaszowie Mazowieckim odwiedzali rodzinę, która wychowywała dwójkę dzieci. - Pracownik podczas wizyt, zresztą każdorazowo, stwierdzał, że w mieszkaniu jest czysto i jest porządek. Że dzieci są czysto ubrane - powiedziała Jolanta Szustorowska, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Tomaszowie Mazowieckim.

MOPS utrzymuje, że ma wiedzę o uzależnieniach panujących w rodzinie. - Były takie sygnały ze strony środowiska podczas wizyt pracownika. Pracownik widział rodzinę trzeźwą, ale ponieważ te sygnały docierały, stwierdził, że jednak prewencyjnie wystosuje też pismo do policji - zaznaczyła Szustorowska.

- Pojawił się tam dzielnicowy, pojawił się w godzinach wieczornych w porze weekendowej, po to, żeby zweryfikować te informacje. Zastał wówczas oboje rodziców i oboje byli trzeźwi, dzieci były zaopiekowanie. Nigdzie nie było tam alkoholu, a dzieci nie posiadały żadnych obrażeń. Nic nie wskazywało na to, żeby dochodziło tam do jakiś libacji czy przemocy – komentował aspirant sztabowy Grzegorz Stasiak, oficer prasowy tomaszowskiej policji, w rozmowie z "Uwagą!".

Mężczyzna ukrywał się w pobliskiej komórce

Funkcjonariusze z Tomaszowa Mazowieckiego przekazali, że informację o tym, że w jednym z mieszkań może dochodzić do znęcania się na niemowlęciem, dyżurny tomaszowskiej policji otrzymał 14 maja. - Policjanci w mieszkaniu zastali 35-letnią kobietę oraz jej dwójkę dzieci - dziewięciomiesięcznego syna i o dziesięć miesięcy starszą córkę. W chwili interwencji kobieta była trzeźwa. Funkcjonariusze zauważyli na twarzy i szyi niemowlęcia zaczerwienienia, siniaki i otarcia - mówił asp. sztab. Stasiak.

Jak przekazał, matka nie potrafiła wskazać, kiedy dokładnie i w jaki sposób powstały obrażenia, ale deklarowała, że zauważyła je tego dnia rano. Policjantom powiedziała, że dzień wcześniej pozostawiła dzieci pod opieką ojca, gdy wyszła do sklepu.

- Kobieta nie potrafiła też wskazać, gdzie aktualnie znajduje się jej partner. Mundurowi, kierując się dobrem dziecka, wezwali na miejsce karetkę pogotowia. Lekarz w trakcie badania dzieci nie zauważył na ciele dziewczynki żadnych obrażeń. Widoczne one były jednak na ciele chłopca, dlatego podjął decyzję o przewiezieniu niemowlęcia do szpitala na dalsze badania - zrelacjonował Stasiak.

Funkcjonariusze przesłuchali członków rodziny, sąsiadów, a także personel medyczny. Poszukiwali też ojca. Mężczyzna ukrywał się w pobliskiej komórce.

Autorka/Autor:ft / prpb

Źródło: "Uwaga!" TVN, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Uwaga TVN

Pozostałe wiadomości

Po miesiącu oczekiwania chiński statek Yi Peng wypłynął z duńskiej cieśniny Kattegat. Załoga tego statku jest podejrzana o przerwanie kabli telekomunikacyjnych na Bałtyku w połowie listopada. Trwa śledztwo w sprawie możliwego sabotażu. "Udało się porozmawiać z załogą i sprawdzić kwestie techniczne" - przekazał szef szwedzkiej Komisji do spraw Wypadków.

"Udało się porozmawiać z załogą". "Znamienne" działanie chińskich władz

"Udało się porozmawiać z załogą". "Znamienne" działanie chińskich władz

Źródło:
PAP

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

Uwaga na trudne warunki pogodowe w południowej Polsce. Na obszarach podgórskich w nocy i w niedzielę będzie mocno wiać, a w rejonie Dolnego Śląska mają pojawić się też intensywne opady śniegu. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia.

Sypnie śniegiem i będzie mocno wiać. Ostrzeżenia

Sypnie śniegiem i będzie mocno wiać. Ostrzeżenia

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielki mufti Libii, szejk Sadik al-Ghariani wezwał w piątek wszystkich Libijczyków do zjednoczenia się i walki z Rosjanami, którzy przybyli do wschodniej części kraju z Syrii, skąd uciekli po obaleniu reżimu Baszara el-Asada.

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Źródło:
PAP

Jak informuje rzeczniczka prasowa policji w Brzesku asp. sztab. Ewelina Buda, w sobotę na oświetlonym przejściu dla pieszych została potrącona 10-letnia dziewczynka. Dziecko trafiło do szpitala, a razem z nim jego matka, która została zahaczona przez lusterko pojazdu.

Na przejściu dla pieszych została potrącona 10-letnia dziewczynka. Trafiła do szpitala

Na przejściu dla pieszych została potrącona 10-letnia dziewczynka. Trafiła do szpitala

Źródło:
TVN24

50-letniemu lekarzowi z Arabii Saudyjskiej zarzuca się pięciokrotne morderstwo i usiłowanie zabójstwa ponad 200 osób na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu. Premier Donald Tusk po ataku w Niemczech apeluje do prezydenta i posłów PiS. 38 osób zginęło w wypadku autobusu w Brazylii. Viktor Orban, odnosząc się do sprawy Marcina Romanowskiego zasugerował, że na Węgrzech "może dochodzić do przypadków udzielania azylu" innym osobom. IMGW wydało ostrzeżenia w związku z niebezpieczną pogodą. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 22 grudnia.

Zarzuty dla sprawcy zamachu, apel Tuska, tragiczny wypadek w Brazylii

Zarzuty dla sprawcy zamachu, apel Tuska, tragiczny wypadek w Brazylii

Źródło:
TVN24, PAP

Pierwszy dzień astronomicznej zimy nie jest w tym roku rekordowo ciepły, ale jak zaznaczyła synoptyczka IMGW Ewa Łapińska, widać tendencję do tego, że temperatura w tym okresie jest coraz wyższa. Po odwilży w tym tygodniu śnieg w górach zdążył już spaść, ale i tak jest go mało. W Zakopanem w sobotę leżały cztery centymetry białego puchu.

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Źródło:
PAP, IMGW, tvnmeteo.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie lubi rozliczeń. Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu dla Marcina Romanowskiego - napisał w sobotę w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Pijani rodzice, którzy "opiekowali się" trójką dzieci, pogryźli interweniujących policjantów. Odpowiedzą za narażenie nieletnich na niebezpieczeństwo oraz za naruszenie nietykalności mundurowych.

Pijani rodzice pogryźli interweniujących  policjantów

Pijani rodzice pogryźli interweniujących policjantów

Źródło:
KMP Lublin/tvn24.pl

Służby nie odkryły żadnych powiązań sprawcy zamachu w Magdebugu z islamskimi radykałami. Przeciwnie, mężczyzna miał być islamofobem i w dodatku sympatykiem skrajnie prawicowej partii AfD. - Prawdopodobnie stopniowo, być może w sposób niezauważony przez nikogo, radykalizował się - ocenił Łukasz Jasiński z PISM. Napastnik to pochodzący z Arabii Saudyjskiej lekarz psychiatra legalnie mieszkający i pracujący w Niemczech. Według Agencji Reuters, saudyjskie władze miały ostrzegać wcześniej Niemcy przed mężczyzną, który publikował ekstremistyczne wpisy.

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, Reuters

Trzydzieści osiem osób zginęło w sobotę na południowym wschodzie Brazylii w wyniku zderzenia autobusu pełnego pasażerów z ciężarówką - poinformowała straż pożarna. W autobusie wiozącym 45 pasażerów pękła opona i kierowca stracił panowanie nad pojazdem.

Blisko 40 osób zginęło w zderzeniu autobusu i ciężarówki w Brazylii

Blisko 40 osób zginęło w zderzeniu autobusu i ciężarówki w Brazylii

Źródło:
PAP, Reuters

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Pogoda na Boże Narodzenie. W święta aurę w Polsce ma kształtować silny i stabilny wyż. Czeka nas ochłodzenie. Ale czy ośrodek wysokiego ciśnienia przyniesie nam białe święta? Sprawdź w naszej najnowszej prognozie, czy gdzie jest szansa na śnieg.

W Wigilię "warunki w tej części kraju będą bardzo trudne". Najnowsza prognoza na święta Bożego Narodzenia

W Wigilię "warunki w tej części kraju będą bardzo trudne". Najnowsza prognoza na święta Bożego Narodzenia

Źródło:
tvnmeteo.pl

Do pewnej rodziny z amerykańskiego stanu Wirginia zawitał niespodziewany gość. Do domu przez komin wleciała sowa, która usiadła na szczycie choinki. Jej przegonienie nie było łatwe.

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Źródło:
cbsnews.com, nbcwashington.com

Podwyższenie wieku emerytalnego to jedno z podstawowych działań - uważa dyrektorka Instytutu Statystyki i Demografii Szkoły Głównej Handlowej (SGH) profesor Agnieszka Chłoń-Domińczak. Według niej niski wiek emerytalny jest dyskryminujący szczególnie dla kobiet, które ze względu na krótszy czas pracy, otrzymują później niższe świadczenia.

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Źródło:
PAP
Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
Tusk. Wróg numer jeden Viktora Orbana

Tusk. Wróg numer jeden Viktora Orbana

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl