Sąd w Pabianicach aresztował 26-latkę podejrzaną o oszustwa internetowe. Według śledczych kobieta oferowała w sklepie internetowym perfumy, pobierała od klientów pieniądze, ale nie wysyłała towaru. Szacuje się, że mogła oszukać nawet 2 tys. osób.
Jak poinformował PAP rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej Krzysztof Kopania, 26-latka w ubiegłym roku zarejestrowała działalność gospodarczą, która miała polegać przede wszystkim na sprzedaży ekskluzywnych perfum różnych marek. Sprzedawać miała je przez sklep internetowy lub na portalu aukcyjnym.
Doniesienie od pokrzywdzonej
Pod koniec grudnia do prokuratury w Pabianicach wpłynęło doniesienie jednej z pokrzywdzonych osób, która wpłaciła pieniądze za perfumy, ale nie otrzymała zamówionego towaru. Z jej relacji wynikało, że pokrzywdzonych może być znacznie więcej.
Przedstawione dotąd 26-latce zarzuty dotyczą oszustwa na szkodę 38 osób, które od października do grudnia 2013 roku, głównie już przed świętami Bożego Narodzenia, zapłaciły za oferowane przez nią perfumy. Kobieta wyłudziła od nich od kilkudziesięciu złotych do ponad 3 tys. zł.
Nawet dwa tysiące oszukanych
Według prokuratury, wśród pokrzywdzonych jest także pięciu kontrahentów, u których podejrzana kupowała towary. Łączna wartość wyłudzonego przez nią mienia wynosi 130 tys. zł. Według Kopani kwota może być jednak znacznie większa, bowiem niemal codziennie do prokuratury wpływają nowe zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Śledczy szacują, że młoda kobieta mogła oszukać nawet dwa tysiące osób.
Prokuratura - ze względu na grożącą podejrzanej surową karę i obawę matactwa - wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie kobiety, a sąd uwzględnił wniosek. 26-latce grozi kara do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: JZ/b / Źródło: TVN24 Łódź
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź