Przed sądem rejonowym w Łodzi stanie 10 osób oskarżonych o oszustwa, posługiwanie się zawierającymi nieprawdę zaświadczeniami o niezdolności do pracy oraz o wręczanie łapówek. Oskarżonym grozi do 10 lat więzienia.
Jak poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania, akt oskarżenia w tej sprawie trafił do sądu rejonowego. Na ławie oskarżonych zasiądzie pięć kobiet w wieku od 27 do 45 lat oraz pięciu mężczyzn w wieku od 29 do 51 lat.
Wyłudzali świadczenia
Według śledczych oskarżeni uzyskiwali niezasadne zwolnienia lekarskie, wystawiane przez Ewę I. – lekarkę prowadzącą prywatny gabinet psychiatryczny, w zamian za wręczanie korzyści majątkowych. Dzięki tym dokumentom wyłudzali zasiłki chorobowe, wypłacane przez pracodawców i Zakład Ubezpieczeń Zdrowotnych. Najczęściej zwolnienia te były uzyskiwane w sytuacji zagrożenia utratą pracy. Oskarżeni uzyskali w ten sposób od 674 zł do 11,5 tys. zł.
Kilkaset osób oskarżonych
Prokurator Kopania przypomniał, że dotychczas w śledztwie, zarzuty usłyszało kilkaset osób. W sprawie jednego z lekarzy, skierowany został już akt oskarżenia. Przeciwko pięciu, w tym Ewie I., śledztwo trwa. Jeden z lekarzy usłyszał zarzuty w ostatnich dniach. Jest to 60–letni internista zatrudniony w poradniach, a także jako lekarz sądowy. Usłyszał on zarzut dotyczący poświadczenia nieprawdy w jednym ze zwolnień lekarskich, przyjęcia za jego wystawienie łapówki w kwocie 80 złotych, a także pomocy do oszustwa na łączną kwotę 400 zł.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie naKontakt24@tvn.pl.
Autor: JZ//ec / Źródło: TVN24 Łódź/PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź