Nietypowego gościa mieli uczniowie ze Szkoły Podstawowej w Osiekach pod Wieruszowem (województwo łódzkie). Na tamtejszym placu zabaw i boisku wylądował bocian. Ptak niczego się nie bał i podchodził do uczniów. Jak przekazuje dyrekcja placówki bocian pojawił się też na terenie innej szkoły i przedszkola na terenie gminy.
Bocian na terenie szkoły podstawowej w Osiekach pod Wieruszowem wylądował we wtorek (11 października). Ptak niczego się nie bał i podchodził do uczniów. Kilkanaście godzin później pojawił się na terenie innej podstawówki i przedszkola.
"Podchodził do uczniów, niczego się nie bał"
- Najpierw wylądował na placu zabaw dla młodszych dzieci. Dzieci się wystraszyły i zostały zabrane do budynku. Bocian postanowił przelecieć na tyły szkoły, gdzie usiadł na boisku - opowiada dyrektor placówki Iwona Magaj. Dodaje: - Dziś już go nie było, ale z tego co wiem, to pojawił się w przedszkolu w Mirkowie i w szkole podstawowej w miejscowości Świba. Ewidentnie ten bocian lubi dzieci i jest oswojony - on sobie chodził po piaskownicy, podchodził blisko do uczniów, niczego się nie bał - mówi nam dyrektorka podstawówki w Osieku.
Społecznik: bocian oswojony, wychowany prawdopodobnie przez człowieka
- Skupiłbym się na obserwacji tego bociana, ale nie ma wątpliwości, że jest to ptak oswojony, wychowany prawdopodobnie przez człowieka, który nie trzyma dystansu i pojawia się w takich miejscach, co daje jasny sygnał, że ptak miał od pisklęcia kontakt z człowiekiem - przyznaje Artur Paul ze Stowarzyszenia Pomagam Bocianom spod Kutna. Paul dodaje, że trzeba zwracać uwagę na warunki atmosferyczne i w razie większego chłodu pomagać bocianowi. - Jeśli nadejdzie znaczne ochłodzenie, ptak będzie wymagał dokarmiania odpowiednim pokarmem najlepiej pochodzenia drobiowego. Jeśli będzie miał pożywienie, to przeżyje zimę - ale tak jak powiedziałem trzeba go cały czas obserwować - podkreśłił społecznik.
Źródło: tvn24.pl Łódź
Źródło zdjęcia głównego: Szkoła Podstawowa w Osieku