Do wypadku doszło w Bedoniu Przykościelnym, niedaleko Łodzi. - Około godziny 14 na przejazd kolejowy wjechało auto osobowe. Samochód prowadził 85-latek, który zginął na miejscu - informuje policja.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierujący osobowym oplem, jadąc ul. Kościelną w kierunku Andrespola, wjechał na przejazd kolejowy przy opuszczonych zaporach. W bok jego auta uderzył rozpędzony pociąg Intercity relacji Łódź-Warszawa.
- Siła uderzenia była bardzo duża. Zanim pociąg się zatrzymał, samochód został przeciągnięty przez kilkaset metrów wzdłuż torów - informuje mł. bryg. Marcin Rzesiewski ze straży pożarnej w Koluszkach.
85-letni kierowca samochodu osobowego zginął na miejscu.
- To jedyna osoba poszkodowana w tym zdarzeniu. Pociągiem podróżowało 30 pasażerów, którzy nie odnieśli obrażeń - informuje Aneta Kotynia z Komendy Powiatowej Policji powiatu łódzkiego wschodniego.
Na miejscu pracują policjanci, przeprowadzają oględziny, ustalają świadków. Szlak kolejowy jest zablokowany.
Źródło: TVN24 Łódź/PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź