Ukrywał się tak dobrze, że policjanci uwierzyli w jego śmierć. Ostatni ze skazanych za "skok stulecia"

Źródło:
TVN24 Łódź
Wyrok zapadł w czwartek w Sądzie Okręgowym w Łodzi
Wyrok zapadł w czwartek w Sądzie Okręgowym w ŁodziTVN24 Łódź
wideo 2/6
Wyrok zapadł w czwartek w Sądzie Okręgowym w ŁodziTVN24 Łódź

Sąd Okręgowy w Łodzi skazał nieprawomocnie Grzegorza Łuczaka za udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która w 2015 roku ukradła blisko osiem milionów złotych. Skazany w czwartek mężczyzna po kradzieży zniknął i ukrywał się za granicą. - Jako były policjant doskonale mylił tropy, wielu myślało, że już nie żyje - opowiadali "łowcy głów", czyli policjanci specjalnej jednostki poznańskiej policji.

Grzegorz Łuczak (zgodził się na pokazywanie wizerunku i podawanie danych osobowych) ma spędzić w więzieniu 8 lat. W poczet kary sąd zaliczył mu okres spędzony w areszcie: od 15 listopada 2017 roku.

Skazany ma też zapłacić grzywnę w wysokości 20 tysięcy złotych. Został też zobowiązany do naprawienia szkody: na rzecz okradzionego banku ma wpłacić 2 miliony 800 tysięcy złotych, okradzionej firmie ochroniarskiej ma oddać 9 tysięcy złotych,, a Skarbowi Państwa - 8 tysięcy złotych.

Wyrok nie jest prawomocny. 

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO>>>

"Duch" skazany

Łuczak w 2015 roku był wiceprezesem firmy ochroniarskiej Servo. Zniknął bez śladu we wrześniu 2015 roku. Ukrywał się na tyle skutecznie, że wiele osób badających sprawę poważnie brało pod uwagę, że nie żyje.

Prawda jednak była taka, że ścigany ukrywał się na Ukrainie. Szukający go "łowcy głów", czyli funkcjonariusze specjalnej jednostki poznańskiej policji, podkreślają, że był bardzo trudnym przeciwnikiem.

- Świadomie wprowadzał nas w błąd. Wysyłał fałszywe tropy. Nam udało się jednak ustalić, że przekroczył granicę z Ukrainą. Posługiwał się wtedy fałszywymi danymi - opowiada tvn24.pl jeden z "łowców".

Łuczak mieszkał na Ukrainie w wynajmowanym mieszkaniu. Zatrzymali go 2017 roku ukraińscy policjanci. Był zaskoczony, nie stawiał oporu. Po ekstradycji prokuratura oskarżyła go o "udział w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu popełnienie przestępstwa przywłaszczenia w dniu 10 lipca 2015 r. w Swarzędzu, wspólnie i w porozumieniu z czterema innymi osobami, pieniędzy w kwocie 7 mln 700 tys. zł, stanowiących mienie znacznej wartości oraz innego mienia na szkodę banku PKO BP".

"Sekrety skoku stulecia" - pierwsza część reportażu
"Sekrety skoku stulecia" - pierwsza część reportażu04.05 | O skoku stulecia z 2015 roku mówiła cała Polska. Fikcyjna tożsamość, fałszywy konwojent i prawie osiem milionów złotych łupu. Złapanie i osądzenie złodziei odpowiedzialnych za to przestępstwo miało być wielkim sukcesem prokuratury. Reporterzy "Superwizjera" dotarli jednak do materiałów i nigdy nie przesłuchanych świadków, którzy rzucają zupełnie inne światło na tę sprawę. Superwizjer TVN

Kluczowe zeznania

W zeszłym tygodniu sąd wysłuchał mów końcowych. Autor aktu oskarżenia, prokurator Łukasz Biela domagał się siedmiu lat więzienia dla Łuczaka. Wskazywał, że "wyrok musi być surowy i sprawiedliwy". W swoim finalnym wystąpieniu przed Sądem Okręgowym w Łodzi podkreślał, że do ustalenia prawdziwej roli byłego wiceprezesa "Servo" przyczyniły się zeznania innego ze skazanych, Adama K. 

- To on wskazał rolę Grzegorza Łuczaka, wskazał go jako pomysłodawcę kradzieży. To oni dwaj zostali nagrani przez monitoring w łódzkim sklepie, kiedy kupowali telefony, które potem wykorzystano w czasie akcji – mówił Biela.

Wskazywał, że Łuczak ukrywał się za granicą. Po tym, jak wpadł, składał - w opinii prokuratora - wyjaśnienia pasujące do ustaleń ujawnionych publicznie podczas procesu jego kompanów.

- Wyjaśnienia były złożone w momencie, kiedy w gąszcz nieprawdy wmieszane zostały prawdziwe aspekty. Gdyby Łuczak wpadł wcześniej, jego tłumaczenia wyglądałyby zupełnie inaczej – mówił prokurator.

Z kolei mecenas Jarosław Masłowski, obrońca Łuczaka wskazywał, że jego rola jako obrońcy jest "niewykonalna". Dlaczego? Bo, jak tłumaczył prawnik w mowie końcowej, narracja prokuratury została oparta o wiedzę pozyskaną przez prokuraturę od Adama K., który już - jako osoba współpracująca ze śledczymi - wyszedł zza krat.

Ostatni ze skazanych 

Akt oskarżenia w tej sprawie pierwotnie był skierowany przez śledczych do Sądu Okręgowego w Poznaniu. Tamtejsi sędziowie złożyli jednak wniosek o przekazanie sprawy do Łodzi. Sąd Apelacyjny w Poznaniu przychylił się do tego stanowiska.

Rzeczniczka Sądu Apelacyjnego w Poznaniu sędzia Elżbieta Fijałkowska tłumaczyła, że "na taką decyzję miała wpływ ekonomika procesowa". - Z 24 świadków, zawnioskowanych do bezpośredniego przesłuchania w sądzie, 21 zamieszkuje na terenie województwa łódzkiego – podkreśliła.

Postępowanie w sprawie skoku stulecia prowadziła Prokuratura Okręgowa w Poznaniu, która już w sierpniu 2016 roku skierowała (także początkowo do Sądu Okręgowego w Poznaniu) akt oskarżenia przeciwko sześciu osobom biorącym udział w tym przestępstwie. Ponieważ Grzegorz Łuczak ukrywał się, jego sprawa została wyłączona do odrębnego postępowania.

Prawomocnie skazane za skok z 2015 roku jest sześć osób. Cztery z nich za udział w zorganizowanej grupie przestępczej i przywłaszczenie mienia o znacznej wartości. Byli to Dariusz D. i Adam K., u którego miało dojść do podziału łupu, Marek K., który miał brać udział w opracowaniu planu napadu i ubezpieczać przewożenie pieniędzy, oraz konwojent Krzysztof W.

Sekrety skoku stulecia. Druga część reportażu "Superwizjera"
Sekrety skoku stulecia. Druga część reportażu "Superwizjera"04.05 | O skoku stulecia z 2015 roku mówiła cała Polska. Fikcyjna tożsamość, fałszywy konwojent i prawie osiem milionów złotych łupu. Złapanie i osądzenie złodziei odpowiedzialnych za to przestępstwo miało być wielkim sukcesem prokuratury. Reporterzy "Superwizjera" dotarli jednak do materiałów i nigdy nie przesłuchanych świadków, którzy rzucają zupełnie inne światło na tę sprawę. Superwizjer TVN

Ten ostatni, przygotowując się do akcji, zmienił wygląd: ogolił głowę i zapuścił brodę, zażywał też środki, które sprawiły, że przybrał na wadze. Zatrudniając się w firmie ochroniarskiej, podał fałszywe dane osobowe. Dwie pozostałe osoby, tj. Agnieszka K. i Wojciech M., miały pomagać w ukryciu zrabowanych pieniędzy i wpłacić na założone konto w jednym z banków 250 tys. zł. Pieniądze miał im dać Adam K.

"DWIE TWARZE DUCHA". CZYTAJ REPORTAŻ O KRZYSZTOFIE W. >>>

Wyrok w tej sprawie Sąd Okręgowy w Łodzi wydał w lipcu 2017 roku. Uznał oskarżonych za winnych przywłaszczenia ostatecznie ponad 7,7 mln zł i skazał b. konwojenta Krzysztofa W. na 8 lat i 2 miesiące więzienia, Marka K. na 7 lat pozbawienia wolności, Adama K. na 6 lat i 2 miesięcy więzienia, a Dariusza D. – na 6 lat pozbawienia wolności. Oskarżeni ukarani zostali również m.in. grzywnami w wysokości od 5 do 15 tys. zł. Sąd nakazał im także solidarnie naprawić szkodę. Wyrok w tej sprawie jest już prawomocny.

Adam K. i Dariusz D. w tym roku opuścili celę po odsiedzeniu 3,5 roku więzienia. Dlaczego? Bo Sąd Najwyższy uwzględnił kasację obrony, która wskazywała, że skazani - jako osoby współpracujące ze śledczymi - powinny mieć orzeczone nadzwyczajne złagodzenie kary.

Wyrok zapadł w łódzkim sądzie okręgowym

Autorka/Autor:

Źródło: TVN24 Łódź

Źródło zdjęcia głównego: Policja w Poznaniu

Pozostałe wiadomości

Lindsey Graham, wpływowy senator republikanów, zapowiedział zgłoszenie projektu ustawy o "miażdżących sankcjach" przeciwko Rosji, by skłonić ją do zawarcia pokoju. Ocenił przy tym, że jest "skrajnie sceptyczny", by Moskwa zgodziła się na proponowany przez USA rozejm.

Zapowiedź projektu amerykańskich "miażdżących sankcji" przeciw Rosji

Zapowiedź projektu amerykańskich "miażdżących sankcji" przeciw Rosji

Źródło:
PAP

Sześć meksykańskich karteli narkotykowych znalazło się, na mocy decyzji rządu USA, na liście organizacji terrorystycznych. Według rozgłośni Głos Ameryki daje to amerykańskim władzom skuteczniejsze niż dotąd instrumenty prawne pozwalające na ich ściganie. Departament skarbu USA poinformował także o nałożeniu sankcji na działający w Szwecji gang narkotykowy Foxtrot oraz jego bossa Lisa Kurdyjskiego.

Amerykanie uderzają w kartele i Lisa Kurdyjskiego

Amerykanie uderzają w kartele i Lisa Kurdyjskiego

Źródło:
PAP

Międzynarodowy Trybunał Karny poinformował, że były prezydent Filipin Rodrgio Duterte został przekazany MTK w Hadze. Nakaz jego aresztowania wydano w związku z przypuszczalnymi zbrodniami popełnionymi podczas kampanii antynarkotykowej.

Były prezydent odpowie za brutalną "wojnę z narkotykami". Jest w Hadze

Były prezydent odpowie za brutalną "wojnę z narkotykami". Jest w Hadze

Źródło:
PAP

- Nie jestem zadowolona - powiedziała w "Faktach po Faktach" wiceministra edukacji narodowej Joanna Mucha (Polska 2025-TD), odnosząc się do sondażowych wyników Szymona Hołowni, który kandyduje na prezydenta RP. - Ale będziemy restartować tę kampanię - zaznaczyła, dodając, że szczegóły powinien ogłosić kandydat. Poseł Marcin Bosacki (KO) mówił, że jest "bardzo zadowolony" z notowań Rafała Trzaskowskiego i przyznał, że w drugiej turze wyborów liczy na wsparcie "sojuszników z centrum i z lewej strony ".

Szymon Hołownia poza podium w sondażach. "Będziemy restartować tę kampanię"

Szymon Hołownia poza podium w sondażach. "Będziemy restartować tę kampanię"

Źródło:
TVN24

Premier Donald Tusk napisał w mediach społecznościowych, że "tylko poplecznicy Rosji zagłosowali przeciw" uznaniu Tarczy Wschód za flagowy projekt dla bezpieczeństwa Unii Europejskiej. "W tym PiS" - dodał. Szef rządu odniósł się do środowego głosowania nad rezolucją Parlamentu Europejskiego. Przedstawiciele PiS twierdzą, że głosowali za poprawką dotyczącą Tarczy Wschód, ale nie popierają całej rezolucji.

Tusk: Tylko poplecznicy Rosji zagłosowali przeciw. W tym... PiS

Tusk: Tylko poplecznicy Rosji zagłosowali przeciw. W tym... PiS

Źródło:
PAP

- Jesteśmy bardzo daleko od pokoju. Moim zdaniem nawet za dużo mówimy o pokoju. Zawieszenie broni to jest tylko pierwszy krok w najlepszym przypadku - powiedział w "Faktach po Faktach" profesor Timothy Garton Ash. Brytyjski historyk przyznał, że jego zdaniem Kreml na propozycje zawieszenia broni w Ukrainie odpowie: "tak, ale na pewnych warunkach". - I te warunki będą bardzo trudne dla Ukrainy - dodał.

Timothy Garton Ash: bardziej możliwe, że Rosja powie "tak, ale"

Timothy Garton Ash: bardziej możliwe, że Rosja powie "tak, ale"

Źródło:
TVN24

Europarlamentarzyści w rezolucji opowiedzieli się za tym, aby uznać Tarczę Wschód za flagowy projekt na rzecz wspólnego bezpieczeństwa krajów unijnych. Przeciw całości projektu byli między innymi deputowani do Parlamentu Europejskiego z ramienia PiS i Konfederacji. Premier Donald Tusk złożył prezydentowi Turcji Recepowi Tayyipowi Erdoganowi "jednoznaczną propozycję". Prezydent USA Donald Trump zadeklarował odpowiedź na odwetowe unijne cła. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek 13 marca.

Kontrowersje wokół głosowania, propozycja Tuska, Trump "oczywiście odpowie" Unii

Kontrowersje wokół głosowania, propozycja Tuska, Trump "oczywiście odpowie" Unii

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

- Oczywiście, że odpowiemy na odwetowe cła Unii Europejskiej - powiedział prezydent USA Donald Trump podczas spotkania z premierem Irlandii Michealem Martinem w Białym Domu. Zapytany o chaotyczne decyzje dotyczące polityki handlowej i wielokrotne wycofywanie się z podejmowanych decyzji o cłach, odparł, że to nie niekonsekwencja, lecz "elastyczność".

"2 kwietnia będzie bardzo ważnym dniem". Zapowiedź Trumpa

"2 kwietnia będzie bardzo ważnym dniem". Zapowiedź Trumpa

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Publicysta Sławomir Sierakowski wraz z amerykańskim historykiem Timothym Snyderem zorganizował zbiórkę na karetki wojskowe dla broniącej się przed Rosją Ukrainy. W środę wieczorem zebrana suma przekroczyła 2,5 miliona złotych, co pozwala na zakup dwóch karetek. Sierakowski przekazał, że łącznie z zebranymi w USA pieniędzmi na platformie United24, w dwa dni udało się zebrać w sumie na cztery takie pojazdy. "Nawet mi do głowy nie przyszło, że to możliwe" - napisał.

"Nawet mi do głowy nie przyszło, że to możliwe". Sukces zbiórki dla Ukrainy

"Nawet mi do głowy nie przyszło, że to możliwe". Sukces zbiórki dla Ukrainy

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

- Ten skandal, który wydarzył się w Parlamencie Europejskim, jest dla mnie niewytłumaczalny. To jest głupota ocierająca się o zdradę. Tego nie da się wyjaśnić - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec. Odniósł się do głosowania w Parlamencie Europejskim dotyczącego polityki obronnej. Przedstawiciele PiS twierdzą, że głosowali za poprawką dotyczącą Tarczy Wschód, ale nie popierają całej rezolucji w tej sprawie.

"Głupota ocierająca się o zdradę". Grabiec o głosowaniu w PE

"Głupota ocierająca się o zdradę". Grabiec o głosowaniu w PE

Źródło:
TVN24

Komisja Europejska poinformowała w środę o utworzeniu sześciu kolejnych fabryk AI, z których jedna powstanie w Polsce. Poznańskie Centrum Superkomputerowo-Sieciowe (PCSS) otrzyma 50 milionów euro (około 200 milionów złotych) wsparcia od KE na budowę fabryki Piast AI. 340 milionów złotych zapewni polski rząd.

W Polsce powstanie specjalna fabryka. Bruksela daje 50 milionów euro

W Polsce powstanie specjalna fabryka. Bruksela daje 50 milionów euro

Źródło:
PAP

Poseł PiS Dariusz Matecki, który niedawno został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące, miał instruować swoich współpracowników, w jaki sposób usuwać ślady, między innymi z telefonów komórkowych. Odbywało się to poprzez tajną grupę "Wejście" na komunikatorze Signal. Szczegóły tych działań opisuje "Gazeta Wyborcza". Dziennik pisze, że wpisy, które miały zostać skasowane, są jednym z dowodów zacierania śladów i utrudniania śledztwa dotyczącego Funduszu Sprawiedliwości.

"Po co ktoś ma to czytać". Tak Matecki miał instruować, "jak usuwać ślady"

"Po co ktoś ma to czytać". Tak Matecki miał instruować, "jak usuwać ślady"

Źródło:
"Gazeta Wyborcza"

Na Kremlu trwają dyskusje nad możliwością doprowadzenia do spotkania Władimira Putina i Donalda Trumpa w kwietniu lub maju - podał portal Moscow Times, powołując się na przedstawicieli rosyjskich władz. Najwięcej mówi się o terminie wielkanocnym. Według źródeł, prawdopodobnym miejscem spotkania jest Arabia Saudyjska, choć brane są też pod uwagę inne lokalizacje

Media: na Kremlu omawiają spotkanie Trumpa z Putinem. Pada szczególna data

Media: na Kremlu omawiają spotkanie Trumpa z Putinem. Pada szczególna data

Źródło:
PAP

Atak nożownika w Legnicy na Dolnym Śląsku. We wtorek wieczorem mężczyzna zaatakował dwie osoby. Jedna z nich nie żyje. Podejrzany 41-letni Krzysztof P. został zatrzymany w środę wieczorem.

Atak nożownika, jedna osoba nie żyje. Zatrzymano poszukiwanego 41-latka

Atak nożownika, jedna osoba nie żyje. Zatrzymano poszukiwanego 41-latka

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

- Dzisiaj staje się jasne, że rozejm, a później pokój, jest celem Turcji, Polski, ale co najważniejsze, Ukrainy i Stanów Zjednoczonych - mówił premier Donald Tusk po spotkaniu z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem. Jednym z tematów ich rozmów w Ankarze była sytuacja w Ukrainie. Erdogan zadeklarował, że jego kraj jest gotowy "udostępnić miejsce" do przeprowadzenia przyszłych rozmów między Ukrainą i Rosją.

"Jednoznaczna propozycja" Tuska dla Erdogana

"Jednoznaczna propozycja" Tuska dla Erdogana

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Naukowcy odkryli źródło tajemniczych sygnałów z kosmosu, które równo co dwie godziny docierają do Ziemi. Emituje je system dwóch wirujących dookoła siebie gwiazd, w tym jednej martwej. Biały karzeł i czerwony karzeł znajdują się tak blisko, że powoduje to nietypowe oddziaływania między nimi.

Do Ziemi co dwie godziny dociera sygnał. Wiadomo już, skąd pochodzi

Do Ziemi co dwie godziny dociera sygnał. Wiadomo już, skąd pochodzi

Źródło:
NOVA

Zespół ekspertów walczy o powrót do zdrowia jednej z najstarszych piranii w Polsce. Kilka dni temu w Muzeum Rybołówstwa Morskiego w Świnoujściu z niewyjaśnionych przyczyn pękło dno akwarium, w którym znajdowała się ryba. Zwierzę zostało przeniesione do specjalnego mausera, gdzie będzie czekać na nowy dom.

Pękło akwarium. W środku znajdowała się ponad 40-letnia pirania

Pękło akwarium. W środku znajdowała się ponad 40-letnia pirania

Źródło:
PAP

Akcja policji przy Senatorskiej w Warszawie. Tuż przed wejściem do gmachu Ambasady Królestwa Belgii zatrzymała się kierująca autem osobowym. Wcześniej to samo auto pojawiło się przy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, gdzie kobieta zakłócała konferencję prasową posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Zabarykadowała się w aucie przed ambasadą, wcześniej zakłóciła konferencję

Zabarykadowała się w aucie przed ambasadą, wcześniej zakłóciła konferencję

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rada Polityki Pieniężnej zostawiła stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie - poinformował bank centralny. Ostatnia obniżka stóp procentowych miała miejsce w październiku 2023 roku. 

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Zdaniem wicemarszałka Sejmu Piotra Zgorzelskiego nastały czasy, gdy Rosja wróciła do realizacji doktryny Primakowa, a Stany Zjednoczone ożywiły doktrynę Monroego. Dwa wielkie mocarstwa i dwie metody prowadzenia polityki zagranicznej - o co chodzi? Eksperci oceniają, czy teza wicemarszałka jest trafna.

Trump kontra Putin. Doktryny dwóch mocarstw znowu żywe? "Widać echa"

Trump kontra Putin. Doktryny dwóch mocarstw znowu żywe? "Widać echa"

Źródło:
Konkret24

Katarzyna Tusk podzieliła się w mediach społecznościowych swoimi doświadczeniami z czasu, gdy ujawniła, że cierpi na endometriozę. Jak przyznała, spotkała się z wieloma negatywnymi komentarzami. "Zastanawiałam się wtedy, czy przekraczać kolejną granicę prywatności i opisać blizny na brzuchu i cały szereg średnio urodziwych objawów/konsekwencji endometriozy" - napisała.

Katarzyna Tusk otwarcie o swojej chorobie

Katarzyna Tusk otwarcie o swojej chorobie

Źródło:
tvn24.pl

Białorusin Stepan K. usłyszał zarzut podpalenia marketu w Warszawie i - jak wynika z ustaleń śledczych - miał działać na polecenie rosyjskich służb specjalnych. Mężczyzna jest zamieszany także w inne kryminalne sprawy. Według śledczych współdziałał też z Olgierdem L., o którego niejasnych powiązaniach z kandydatem PiS na prezydenta Karolem Nawrockim informowali dziennikarze "Superwizjera".

Podejrzany o podpalenie marketu ma na koncie inne przestępstwa. Miał działać dla Olgierda L.

Podejrzany o podpalenie marketu ma na koncie inne przestępstwa. Miał działać dla Olgierda L.

Źródło:
tvn24.pl
Kościelne organizacje zwracają miliony. MEN: to nie koniec

Kościelne organizacje zwracają miliony. MEN: to nie koniec

Źródło:
tvn24.pl
Premium
WF do zmiany. A w czym Czarnek miał rację?

WF do zmiany. A w czym Czarnek miał rację?

Źródło:
tvn24.pl
Premium