"To nie ja powinnam się wstydzić". Absolwentka o przemocy wobec studentów Szkoły Filmowej w Łodzi

Źródło:
TVN24 Łódź
Studentka: nie mogłam dłużej milczeć
Studentka: nie mogłam dłużej milczećTVN24 Łódź
wideo 2/5
Studentka: nie mogłam dłużej milczećTVN24 Łódź

Mobbing, poniżanie i przemoc - również seksualna. Tak - według jednej z absolwentek łódzkiej filmówki - wyglądała jej codzienność na wydziale aktorskim. O tym, co przeszła na studiach, opowiedziała najpierw władzom uczelni, potem opublikowała swoje stanowisko w sieci. Wywołała burzę - nie tylko na uczelni, ale w całym środowisku aktorskim.

Przyznaje, że w łódzkiej filmówce przeszła traumę. O tym, że "została złamana" przez wykładowców mówiła na początku tylko w prywatnych rozmowach. O niedopuszczalnych jej zdaniem praktykach opowiadała znajomym i "ludziom z branży".

Wspomina, że jej rozmówcy najczęściej kiwali tylko ze współczuciem głowami i kwitowali, że "tak to właśnie w branży jest".

- Przełom przyszedł, kiedy o mobbingu, przemocy fizycznej i łamaniu psychiki powiedziałam znajomej reżyserce. Ona mi przerwała i huknęła: "Brzmisz jak smutna, bezradna dziewczynka. Zrób coś z tym, do cholery". Zrozumiałam, że ma rację - mówi w rozmowie z tvn24.pl Anna Paliga, aktorka i absolwentka łódzkiej filmówki.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

"To nie ja powinnam się wstydzić"

W tym tygodniu Paliga pojawiła się na uczelnianej radzie programowej. To regularne spotkania studentów z władzami uczelni wprowadzone przez dr hab. Milenię Fiedler, która jesienią ubiegłego roku została rektorem uczelni.

Anna Paliga zabrała na spotkaniu głos i przeczytała oświadczenie, które dzień później pokazała też w sieci. Opisała przykłady "łamania studentów" przez wykładowców. Wskazując nazwiska, opowiedziała o przemocy fizycznej, psychicznej, poniżaniu i molestowaniu seksualnym.

Młoda aktorka opisała między innymi historię swojej koleżanki, która miała zostać zmuszona na zajęciach - pod groźbą wyrzucenia ze studiów - do publicznego rozebrania się i zdjęcia stanika. Przytacza też historię studenckiej grupy, która miała ubrać się w cieliste ubrania, dobrać w pary i głośno krytykować własne ciała. W założeniu prowadzącego zajęcia - jak pisze Paliga - miało to nauczyć studentów konfrontowania się ze swoimi kompleksami.

Dużo miejsca w swoim oświadczeniu poświęciła profesorowi Mariuszowi Grzegorzkowi, rektorowi uczelni w latach 2012-2020. Według Paligi miał on upokarzać podopiecznych, a do niej samej zwracać się, używając obelg.

"Nie ma takiej możliwości, by nawet do wyjaśnienia sprawy, te osoby nadal piastowały swoje funkcje".

- Zdaję sobie sprawę, że wywołałam olbrzymie zamieszanie. Ale powtarzam sobie, że to nie ja powinnam się wstydzić, to nie ja dopuściłam się przemocy - mówi nam Anna Paliga.

Anna Paliga: opisane przeze mnie praktyki to dla studentów żadna nowośćTVN24 Łódź

Najtrudniejszy z momentów

Obecna rektor uczelni przyznaje, że była zszokowana oświadczeniem absolwentki. Podkreśla, że kaliber oskarżeń jest "wstrząsający".

- Kiedy obejmowałam funkcję rektora, funkcjonował już uczelniany pełnomocnik do walki z dyskryminacją. Od niego jednak nie miałam żadnych niepokojących sygnałów - mówi w rozmowie z tvn24.pl dr hab. Milenia Fiedler. Przyznaje, że zamieszanie wokół wpisu sprawiło, że mierzy się z najtrudniejszym dla niej czasem od momentu przejęcia sterów uczelni.

- Chcę z całą mocą podkreślić, że jako kobieta wielokrotnie spotykałam się z postawami, które były dla mnie nieakceptowalne. Dlatego oświadczam, że z największą uwagą i powagą informacje od pani Anny Paligi zostaną zweryfikowane - zapewnia obecna rektor Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi.

Zapowiada, że sprawą zajmie się teraz specjalna uczelniana komisja antymobbingowa i antydyskryminacyjna.

- Jeżeli zarzuty się potwierdzą, to nie wyobrażam sobie, żeby wobec stosujących takie praktyki wykładowców nie zostały wyciągnięte konsekwencje - deklaruje.

- Jakie to mogą być konsekwencje? - dopytujemy.

- Na tym etapie nie chcę spekulować - ucina dr hab. Fiedler.

Niedługo po naszej rozmowie na stronie uczelni pojawiło się oświadczenie, w którym rektor zapowiedziała m.in. "edukację kadry w obszarach niezbędnych do antyprzemocowego procesu dydaktycznego" oraz drobiazgowe sprawdzenie, dlaczego komisja, mająca w założeniu walczyć o prawa studentów, nie zadziałała prawidłowo.

Milenia Fiedler: sprawa musi zostać wyjaśnionaTVN24 Łódź

Rektor wyraziła też współczucie i przeprosiła studentki i studentów oraz poprosiła "o zaufanie i wsparcie w procesie wypracowania lepszego świata".

"Moment zagubienia"

Według młodej aktorki opisywane przez nią historie i metody pracy wykładowców były na uczelni tajemnicą poliszynela. Zaznacza, że pojawiające się co jakiś czas afery były "zamiatane pod dywan" przez niedawnego rektora profesora Grzegorzka.

Mariusz Grzegorzek podkreśla w rozmowie z nami, że jest "wstrząśnięty i zdumiony" oskarżeniami ze strony swojej niedawnej studentki.

- Z Anią pracowałem bardzo dużo. Poświęcałem jej możliwie dużo uwagi, widziałem w niej duży potencjał. Razem przygotowywaliśmy przedstawienie, które potem okazało się sukcesem, było pokazywane w wielu miejscach - opowiada.

Zaznacza, że "z całą mocą" dementuje informacje o tym, jakoby miał wobec kogokolwiek używać słów wulgarnych, które zostały mu przypisane przez aktorkę.

- Nasza uczelnia polega na wymianie myśli, pomysłów, energii. Bardzo ekspresyjnie i szczerze rozmawiamy ze studentami, ale też tego samego chcemy zawsze od nich. Inaczej nie da się robić sztuki. Na żadnym etapie jednak nie miałem żadnych sygnałów, żeby moje zachowanie było przez kogokolwiek odbierane jako ofensywne - zapewnia profesor Mariusz Grzegorzek.

Nie ukrywa swojego żalu, bo - jak mówi - został publicznie pomówiony.

- Przypominam, że to ja powołałem pełnomocnika do spraw walki z dyskryminacją. Doskonale wszyscy na uczelni widzimy, że we współczesnym świecie nie ma miejsca na ignorowanie szacunku i godności drugiej osoby - zaznacza.

Profesor Grzegorzek, były rektor: to próba zwrócenia na siebie uwagiTVN24 Łódź

W jego opinii wpis Anny Paligi jest "próbą zwrócenia na siebie uwagi" oraz "nagromadzenia się w niej niezałatwionych spraw i frustracji niezwiązanych z uczelnią".

- Jestem nauczycielem akademickim, całe swoje serce wkładam w to, żeby uczestniczyć w życiu szkoły filmowej, wpływać na kształtowanie twórców. Czuję się głęboko skrzywdzony i bardzo liczę na to, że sprawa zostanie bardzo drobiazgowo wyjaśniona - mówi.

Profesor nie zgadza się z zarzutem "zamiatania spraw pod dywan" i cichej zgody na upokarzanie studentów w czasie, kiedy był rektorem.

- Doskonale widzieliśmy potrzebę zerwania z patriarchalnym traktowaniem w szkołach artystycznych. W naszej uczelni zawsze proponowaliśmy studentom partnerski układ, chcieliśmy otwarcie rozmawiać o problemach. Funkcjonuje anonimowy system ankiet ocenienia prowadzącego, raportowania o wszystkich niepokojących sygnałach. Wszystko po to, żeby było transparentnie - zaznacza były rektor.

Była studentka w swoim oświadczeniu wymieniła też innych wykładowców. Nie przytaczamy jednak ich nazwisk, bo nie udało nam się z nimi skontaktować.

Kula śnieżna

Pod wpisem Anny Paligi głosy wsparcia zamieszczają inni studenci łódzkiej filmówki. Podkreślają jej odwagę, wielu wskazuje, że przerwała "zmowę milczenia". O tym, że podobnych głosów będzie teraz więcej, przekonany jest Wojciech Malajkat, znany aktor, profesor aktorstwa i absolwent łódzkiej filmówki. Jego zdaniem właśnie "ruszyła kula śnieżna".

W rozmowie z tvn24.pl opowiada, że lektura wpisu młodej aktorki go "zasmuciła, ale nie zdziwiła".

- Problem istnieje. Nie ma metodologii nauczania zawodu aktora. My, nauczyciele aktorstwa, skazani jesteśmy na instynkt. Uczymy tak, jak nas uczono. Na zasadzie mistrza i ucznia - mówi.

Źle się dzieje jednak, kiedy "mistrz" przekracza granicę albo ma po prostu zły dzień.

- Czytając opisy praktyk prowadzących zajęcia, w kilku momentach potrafiłem sobie wyobrazić, co chcieli osiągnąć wykładowcy. Tyle że kształtowanie aktora nie musi boleć. Ba! Nie może boleć ani traumatyzować - podkreśla Malajkat.

Przypomina sobie, że sam - jeszcze w czasach studiowania na PWSFTiTV w Łodzi - spotkał się z metodami, które "budziły jego sprzeciw".

- Myślę, że ten stary sposób nauczania był od dawna na kursie kolizyjnym z nową rzeczywistością. Ludzie są obecnie bardziej świadomi tego, że dzieje się im krzywda, potrafią o tym głośno mówić. Taki dzień, taki wpis musiał się w końcu pojawić - zaznacza znany aktor.

Sztuka jest ważna, ale...

Anna Paliga podkreśla, że chociaż na łódzkiej uczelni spotkało ją dużo złego, to chce dla uczelni jak najlepiej.

- Wierzę, że pod nowymi rządami doświadczenia moje i moich kolegów ze studiów nie zostaną zignorowane. To bardzo ważne, bo uczelnia mnie ukształtowała, wiele jej zawdzięczam. Dlatego właśnie nie mogę milczeć - zaznacza.

"Nie mogłam dłużej milczeć"TVN24 Łódź

Jak mówi, jej otoczenie próbowało sobie radzić z presją psychiczną ze strony wykładowców - wymyślano żarty i konkursy na to, kto najlepiej sparodiuje dziwactwa prowadzących zajęcia. Taki mechanizm obronny.

Teraz - jak mówi - nie boi się już zemsty ze strony dawnych wykładowców. Dlatego odważyła się zerwać z cichym przyzwoleniem na przemoc i "niszczenie ludzi".

- Należałam do osób, które były "złamane" przez wykładowców. Przez większość mojego czasu byłam zalękniona. To są rzeczy, które są przekazywane pokoleniowo, że w naszym środowisku tak można. Trzeba uświadamiać ludzi, że po prostu nie można - kończy.

W podobny sposób sprawę ocenia obecna rektor Milenia Fiedler. - Sztuka jest ważna. Dzieło jest ważne. Nie jest jednak ważniejsze niż życie człowieka, niż krzywda, niż wypalenie - kończy.

Autorka/Autor:bż/pm

Źródło: TVN24 Łódź

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź

Pozostałe wiadomości

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

Donald Trump wskazał go na nowego prokuratora generalnego USA. Matt Gaetz w czwartek zdecydował się jednak wycofać swoją kandydaturę. W sprawie Gaetza toczyło się śledztwo FBI i komisji amerykańskiego Kongresu dotyczące zapłaty za seks z nieletnią.

Jeden z najbardziej kontrowersyjnych nominatów Trumpa rezygnuje

Jeden z najbardziej kontrowersyjnych nominatów Trumpa rezygnuje

Źródło:
PAP

Trzy osoby zostały ranne w wypadku na drodze krajowej nr 92 między miejscowościami Pniewy i Lwówek (Wielkopolskie). Dwa samochody osobowe zderzyły się tam z ciężarówką przewożącą litewski sprzęt wojskowy.

Dwa auta osobowe zderzyły się z ciężarówką przewożącą sprzęt wojskowy

Dwa auta osobowe zderzyły się z ciężarówką przewożącą sprzęt wojskowy

Źródło:
PAP/TVN24

KIA Polska przekazała Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów informację o akcji serwisowej modeli Optima HEV oraz Sportage - poinformował w czwartek UOKiK. Kampania objęła ponad 18 tysięcy pojazdów, w których może dojść do zwarcia elektrycznego i pożaru w komorze silnika.

Kolejne modele dużego producenta objęte akcją serwisową

Kolejne modele dużego producenta objęte akcją serwisową

Źródło:
PAP

O potencjalnego kandydata Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich był pytany przez reporterkę "Faktów" TVN Arletę Zalewską prezes partii Jarosław Kaczyński. Przekazał, że jeszcze nie zapadła decyzja. Powiedział też, że kandydatów do nominacji jest "czterech".

Jarosław Kaczyński o potencjalnych kandydatach PiS na prezydenta

Jarosław Kaczyński o potencjalnych kandydatach PiS na prezydenta

Źródło:
TVN24

- Zbigniew Ziobro nie da się złamać, nie przyjdzie przed tę komisję - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 Michał Wójcik, odnosząc się do tego, że prokuratura przekazała wniosek o zgodę Sejmu na doprowadzenie byłego ministra sprawiedliwości przed komisję śledczą do spraw Pegasusa. - Wszyscy jesteśmy równi wobec prawa - komentował senator KO Krzysztof Kwiatkowski. Miłosz Motyka z PSL, wiceminister klimatu i środowiska, dodał, że Ziobro został "dosięgnięty przez sprawiedliwość".

"Rozmawiałem z Ziobrą tuż przed połączeniem. Mogę powiedzieć jedno"

"Rozmawiałem z Ziobrą tuż przed połączeniem. Mogę powiedzieć jedno"

Źródło:
TVN24

"Pragnę poinformować, że w budżecie na przyszły rok proponujemy obcięcie wydatków na kancelarię Prezydenta, trybunał pani Przyłębskiej, IPN czy Krajową Radę Radiofonii i Telewizji - przekazał na portalu X premier Donald Tusk. "Mali pacjenci czekają na te pieniądze" - dodał szef rządu. W czwartek sejmowa komisja finansów publicznych przyjęła poprawkę do projektu przyszłorocznego budżetu, która ogranicza budżety 14 instytucji.

Premier: proponujemy obcięcie wydatków

Premier: proponujemy obcięcie wydatków

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Sejm uchwalił w czwartek nowelizację ustawy przesuwającej start systemu kaucyjnego w Polsce o dziewięć miesięcy - na 1 października 2025 roku. Nowela - poza zmianą terminu startu kaucji - wprowadza także szereg zmian usprawniających działanie systemu.

Rewolucja w sklepach przesunięta. Sejm za nowym terminem

Rewolucja w sklepach przesunięta. Sejm za nowym terminem

Źródło:
PAP

Ursula von der Leyen udzieliła na pokładzie samolotu pierwszej pomocy jednemu z pasażerów. Przewodnicząca Komisji Europejskiej, która z wykształcenia jest lekarką, zareagowała na komunikat załogi z pytaniem, czy ktoś na pokładzie posiada fachową wiedzę medyczną.

Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Ratowała Ursula von der Leyen

Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Ratowała Ursula von der Leyen

Źródło:
PAP, 20 Minuten

Kapelusz, kozak, sztyblet, a może trzewik? W nowym odcinku "Milionerów" TVN pan Jakub Hopaluk odpowiadał m.in. na pytanie dotyczące przedmiotu zakładanego na stopkę kolby broni palnej. Było warte 20 tysięcy złotych.

Co zakłada się na stopkę? Pytanie w "Milionerach" za 20 tysięcy

Co zakłada się na stopkę? Pytanie w "Milionerach" za 20 tysięcy

Źródło:
tvn24.pl

Na przeważającym obszarze Polski obowiązują ostrzeżenia Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W niektórych regionach ma intensywnie padać śnieg, a w w wielu miejscach do godzin porannych w piątek drogi będą śliskie. Innym pogodowym zagrożeniem jest silny wiatr, który w Tatrach może rozpędzać się do 150 kilometrów na godzinę.

Niebezpieczna pogoda. Trzy różne ostrzeżenia IMGW

Niebezpieczna pogoda. Trzy różne ostrzeżenia IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Trwa proces byłego policjanta, który wraz z drugim funkcjonariuszem wiózł radiowozem nastolatki w Dawidach Bankowych i spowodował wypadek. Sąd przesłuchał poszkodowane w zdarzeniu. Jedna z kobiet mówiła o dwuznacznych i wulgarnych żartach policjanta, który jest oskarżony o przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków służbowych poprzez nieudzielenie pomocy pokrzywdzonym.

Wulgarne żarty policjanta wobec nastolatek. Sąd przesłuchał poszkodowane w wypadku radiowozu

Wulgarne żarty policjanta wobec nastolatek. Sąd przesłuchał poszkodowane w wypadku radiowozu

Źródło:
PAP

Rosjanie nie wystrzelili - jak początkowo sądzono - międzykontynentalnego pocisku balistycznego (ICBM) w Ukrainę. Był to "nowy typ" pocisku balistycznego średniego zasięgu - przekazali urzędnicy z krajów zachodnich analizujący czwartkowy atak na miasto Dniepr. Biały Dom przekazał, że Moskwa wysłała USA krótko przed atakiem informację o planowanym użyciu "eksperymentalnego" pocisku balistycznego średniego zasięgu. Wieczorem o zastosowaniu tej broni - Oriesznika - w wystąpieniu telewizyjnym poinformował też Władimir Putin. Wcześniej wojskowi z Kijowa twierdzili, że na Dniepr spadł pocisk ICBM.

Czym uderzyli Rosjanie? To oriesznik, "eksperymentalny pocisk balistyczny średniego zasięgu"

Czym uderzyli Rosjanie? To oriesznik, "eksperymentalny pocisk balistyczny średniego zasięgu"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Podniesienie kwoty świadczenia z funduszu alimentacyjnego z 500 do 1000 złotych miesięcznie zakłada nowelizacja ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów, którą w czwartek uchwalił Sejm. Nowela trafi teraz pod obrady Senatu.

Kwota świadczenia ma wzrosnąć o 100 procent. Sejm daje zielone światło

Kwota świadczenia ma wzrosnąć o 100 procent. Sejm daje zielone światło

Źródło:
PAP

Sejm uchwalił w czwartek ustawę okołobudżetową na 2025 rok, która zakłada między innymi 5-procentowe podwyżki dla nauczycieli początkujących oraz mechanizm uelastyczniający budżet, co ma uprawnić przeciwdziałanie skutkom między innymi powodzi.

Sejm uchwalił ustawę okołobudżetową. Będą podwyżki dla nauczycieli

Sejm uchwalił ustawę okołobudżetową. Będą podwyżki dla nauczycieli

Źródło:
PAP

Sejm odrzucił wniosek PiS o wyrażenie wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny. Marcelina Zawisza - przewodnicząca koła Razem, którego posłowie jeszcze niedawno byli w klubie Lewicy - zapowiedziała jeszcze przed głosowaniem, że koło opowie się za odwołaniem szefowej resortu zdrowia. - Według projektu budżetu na rok 2025 jedyne, co nowa władza oferuje naszym obywatelom, to realizacja starych zobowiązań - oceniła w dyskusji.

Izabela Leszczyna obroniona w Sejmie

Izabela Leszczyna obroniona w Sejmie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Rosja w czwartek miała po raz pierwszy użyć w Ukrainie broni, która mogłaby zagrozić celom w Europie Zachodniej. Czym jest pocisk RS-26 Rubież i dlaczego Moskwa chciałaby użyć go do zaatakowania obiektu oddalonego o zaledwie tysiąc kilometrów? - To ma pokazywać, że w Moskwie trochę się "zagotowało", że Zachód posuwa się za daleko - ocenia ekspert Mariusz Cielma.

Czym jest pocisk RS-26 Rubież? "Ma pokazywać, że w Moskwie trochę się zagotowało"

Czym jest pocisk RS-26 Rubież? "Ma pokazywać, że w Moskwie trochę się zagotowało"

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura Krajowa przekazała do Adama Bodnara wniosek o zgodę Sejmu na zatrzymanie i doprowadzenie byłego szefa Ministerstwa Sprawiedliwości, posła PiS Zbigniewa Ziobry przed komisję śledczą do spraw Pegasusa.

Jest wniosek o doprowadzenie Ziobry

Jest wniosek o doprowadzenie Ziobry

Źródło:
PAP

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z lutego 2023 roku. Chodzi o wstrzymanie wyznaczenia sędziego Pawła Grzegorczyka do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego, powołanej w czasach rządów PiS.

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

Źródło:
PAP

Pożar mieszkania w Ząbkach (Mazowieckie) pozbawił dachu nad głową rodzinę ratownika medycznego i pielęgniarki. Ogień pojawił się w garderobie, szybko objął także pozostałe pomieszczenia. - W 20 minut straciliśmy dorobek życia - opowiada pan Krzysztof. Spalone mieszkanie nie nadaje się do użytku. Przyjaciele zorganizowali zbiórkę dla znajdującej się w trudnej sytuacji rodziny medyków.

Rodzice wyszli po paczkę, dzieci zaskoczył dym z garderoby. Spłonęło mieszkanie ratownika i pielęgniarki

Rodzice wyszli po paczkę, dzieci zaskoczył dym z garderoby. Spłonęło mieszkanie ratownika i pielęgniarki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na kilka dni przed premierą wspomnień Angeli Merkel media cytują fragmenty książki poświęcone Donaldowi Trumpowi. Była kanclerz Niemiec pisze między innymi o pierwszym spotkaniu z 45. prezydentem Stanów Zjednoczonych, wspomina także rozmowę z papieżem Franciszkiem, podczas której poprosiła go o radę, jak porozumieć się z Trumpem.

Merkel wspomina współpracę z Trumpem. "Zginaj, zginaj, zginaj"

Merkel wspomina współpracę z Trumpem. "Zginaj, zginaj, zginaj"

Źródło:
Politico, Reuters, PAP, tvn24.pl

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Po dwa lata więzienia dostali oskarżeni w procesie w sprawie pożaru w koszalińskim escape roomie, gdzie zginęło pięć nastoletnich dziewczyn. W Sądzie Okręgowym w Koszalinie zapadł wyrok w sprawie tragedii, do której doszło w styczniu 2019 roku.

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Potwierdzono śmierć kolejnej turystki w Vang Vieng, popularnym, laoskim kurorcie. To już czwarty zgon, do jakiego doszło tam w ostatnim czasie. Zmarła to 19-letnia Australijka. Dziewczyna najpewniej zatruła się metanolem. Władze ostrzegają podróżujących przed spożywaniem lokalnego alkoholu.  

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Źródło:
BBC, CNN
Ślady po męczeństwie więźniów znalezione w lesie. Trafią do Muzeum Stutthof w Sztutowie

Ślady po męczeństwie więźniów znalezione w lesie. Trafią do Muzeum Stutthof w Sztutowie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przedstawiamy oświadczenie redakcji TVN24 w związku z decyzją przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o nałożeniu kary pieniężnej za reportaż "29 lat bezkarności. Fenomen ojca Tadeusza", pokazujący działalność Tadeusza Rydzyka. 

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Źródło:
TVN24

Za rządów Zjednoczonej Prawicy pieniądze polskich podatników trafiły - za pośrednictwem Polskiej Izby Handlowej działającej w USA - do lobbysty szerzącego rosyjską propagandę - ustalił dziennikarz "Czarno na białym" Marek Osiecimski w reportażu "Attaboys, czyli zuchy premiera". Jak wynika z dokumentów i korespondencji mailowej, w powstanie tej Izby osobiście zaangażowani byli ówczesny premier Mateusz Morawiecki i ówczesny wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Obaj mieli wpływ nie tylko na skład Izby, ale też na jej decyzje, w czasie gdy ta instytucja podpisała umowę z firmą, która skompromitowała się pracą dla ludzi Kremla.

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

Źródło:
TVN24

Łącząc ich najlepsze cechy, byliby pewnie idealnym kandydatem prezesa PiS w najbliższych wyborach prezydenckich. Zaufanie i lojalność, prezencja, młodość i świeżość, doświadczenie w politycznej walce, siła... - To są cztery dobre kandydatury - oceniał w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jacek Sasin. Ale... - Musimy wybrać jedną - dodał.

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Źródło:
tvn24.pl

Najdroższa ulica handlowa świata znajduje się teraz w Mediolanie. To Via Monte Napoleone - donosi CNN. Możemy tu zrobić zakupy w sklepach takich marek jak Gucci, Chanel, Hermes, Versace, Cartier, Bottega Veneta, czy Celine. Do tej pory królowała nowojorska Piąta Aleja, czyli Upper Fifth Avenue.

Nowa najdroższa ulica świata

Nowa najdroższa ulica świata

Źródło:
CNN

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl