"To nie ja powinnam się wstydzić". Absolwentka o przemocy wobec studentów Szkoły Filmowej w Łodzi

Źródło:
TVN24 Łódź
Studentka: nie mogłam dłużej milczeć
Studentka: nie mogłam dłużej milczećTVN24 Łódź
wideo 2/5
Studentka: nie mogłam dłużej milczećTVN24 Łódź

Mobbing, poniżanie i przemoc - również seksualna. Tak - według jednej z absolwentek łódzkiej filmówki - wyglądała jej codzienność na wydziale aktorskim. O tym, co przeszła na studiach, opowiedziała najpierw władzom uczelni, potem opublikowała swoje stanowisko w sieci. Wywołała burzę - nie tylko na uczelni, ale w całym środowisku aktorskim.

Przyznaje, że w łódzkiej filmówce przeszła traumę. O tym, że "została złamana" przez wykładowców mówiła na początku tylko w prywatnych rozmowach. O niedopuszczalnych jej zdaniem praktykach opowiadała znajomym i "ludziom z branży".

Wspomina, że jej rozmówcy najczęściej kiwali tylko ze współczuciem głowami i kwitowali, że "tak to właśnie w branży jest".

- Przełom przyszedł, kiedy o mobbingu, przemocy fizycznej i łamaniu psychiki powiedziałam znajomej reżyserce. Ona mi przerwała i huknęła: "Brzmisz jak smutna, bezradna dziewczynka. Zrób coś z tym, do cholery". Zrozumiałam, że ma rację - mówi w rozmowie z tvn24.pl Anna Paliga, aktorka i absolwentka łódzkiej filmówki.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

"To nie ja powinnam się wstydzić"

W tym tygodniu Paliga pojawiła się na uczelnianej radzie programowej. To regularne spotkania studentów z władzami uczelni wprowadzone przez dr hab. Milenię Fiedler, która jesienią ubiegłego roku została rektorem uczelni.

Anna Paliga zabrała na spotkaniu głos i przeczytała oświadczenie, które dzień później pokazała też w sieci. Opisała przykłady "łamania studentów" przez wykładowców. Wskazując nazwiska, opowiedziała o przemocy fizycznej, psychicznej, poniżaniu i molestowaniu seksualnym.

Młoda aktorka opisała między innymi historię swojej koleżanki, która miała zostać zmuszona na zajęciach - pod groźbą wyrzucenia ze studiów - do publicznego rozebrania się i zdjęcia stanika. Przytacza też historię studenckiej grupy, która miała ubrać się w cieliste ubrania, dobrać w pary i głośno krytykować własne ciała. W założeniu prowadzącego zajęcia - jak pisze Paliga - miało to nauczyć studentów konfrontowania się ze swoimi kompleksami.

Dużo miejsca w swoim oświadczeniu poświęciła profesorowi Mariuszowi Grzegorzkowi, rektorowi uczelni w latach 2012-2020. Według Paligi miał on upokarzać podopiecznych, a do niej samej zwracać się, używając obelg.

"Nie ma takiej możliwości, by nawet do wyjaśnienia sprawy, te osoby nadal piastowały swoje funkcje".

- Zdaję sobie sprawę, że wywołałam olbrzymie zamieszanie. Ale powtarzam sobie, że to nie ja powinnam się wstydzić, to nie ja dopuściłam się przemocy - mówi nam Anna Paliga.

Anna Paliga: opisane przeze mnie praktyki to dla studentów żadna nowośćTVN24 Łódź

Najtrudniejszy z momentów

Obecna rektor uczelni przyznaje, że była zszokowana oświadczeniem absolwentki. Podkreśla, że kaliber oskarżeń jest "wstrząsający".

- Kiedy obejmowałam funkcję rektora, funkcjonował już uczelniany pełnomocnik do walki z dyskryminacją. Od niego jednak nie miałam żadnych niepokojących sygnałów - mówi w rozmowie z tvn24.pl dr hab. Milenia Fiedler. Przyznaje, że zamieszanie wokół wpisu sprawiło, że mierzy się z najtrudniejszym dla niej czasem od momentu przejęcia sterów uczelni.

- Chcę z całą mocą podkreślić, że jako kobieta wielokrotnie spotykałam się z postawami, które były dla mnie nieakceptowalne. Dlatego oświadczam, że z największą uwagą i powagą informacje od pani Anny Paligi zostaną zweryfikowane - zapewnia obecna rektor Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi.

Zapowiada, że sprawą zajmie się teraz specjalna uczelniana komisja antymobbingowa i antydyskryminacyjna.

- Jeżeli zarzuty się potwierdzą, to nie wyobrażam sobie, żeby wobec stosujących takie praktyki wykładowców nie zostały wyciągnięte konsekwencje - deklaruje.

- Jakie to mogą być konsekwencje? - dopytujemy.

- Na tym etapie nie chcę spekulować - ucina dr hab. Fiedler.

Niedługo po naszej rozmowie na stronie uczelni pojawiło się oświadczenie, w którym rektor zapowiedziała m.in. "edukację kadry w obszarach niezbędnych do antyprzemocowego procesu dydaktycznego" oraz drobiazgowe sprawdzenie, dlaczego komisja, mająca w założeniu walczyć o prawa studentów, nie zadziałała prawidłowo.

Milenia Fiedler: sprawa musi zostać wyjaśnionaTVN24 Łódź

Rektor wyraziła też współczucie i przeprosiła studentki i studentów oraz poprosiła "o zaufanie i wsparcie w procesie wypracowania lepszego świata".

"Moment zagubienia"

Według młodej aktorki opisywane przez nią historie i metody pracy wykładowców były na uczelni tajemnicą poliszynela. Zaznacza, że pojawiające się co jakiś czas afery były "zamiatane pod dywan" przez niedawnego rektora profesora Grzegorzka.

Mariusz Grzegorzek podkreśla w rozmowie z nami, że jest "wstrząśnięty i zdumiony" oskarżeniami ze strony swojej niedawnej studentki.

- Z Anią pracowałem bardzo dużo. Poświęcałem jej możliwie dużo uwagi, widziałem w niej duży potencjał. Razem przygotowywaliśmy przedstawienie, które potem okazało się sukcesem, było pokazywane w wielu miejscach - opowiada.

Zaznacza, że "z całą mocą" dementuje informacje o tym, jakoby miał wobec kogokolwiek używać słów wulgarnych, które zostały mu przypisane przez aktorkę.

- Nasza uczelnia polega na wymianie myśli, pomysłów, energii. Bardzo ekspresyjnie i szczerze rozmawiamy ze studentami, ale też tego samego chcemy zawsze od nich. Inaczej nie da się robić sztuki. Na żadnym etapie jednak nie miałem żadnych sygnałów, żeby moje zachowanie było przez kogokolwiek odbierane jako ofensywne - zapewnia profesor Mariusz Grzegorzek.

Nie ukrywa swojego żalu, bo - jak mówi - został publicznie pomówiony.

- Przypominam, że to ja powołałem pełnomocnika do spraw walki z dyskryminacją. Doskonale wszyscy na uczelni widzimy, że we współczesnym świecie nie ma miejsca na ignorowanie szacunku i godności drugiej osoby - zaznacza.

Profesor Grzegorzek, były rektor: to próba zwrócenia na siebie uwagiTVN24 Łódź

W jego opinii wpis Anny Paligi jest "próbą zwrócenia na siebie uwagi" oraz "nagromadzenia się w niej niezałatwionych spraw i frustracji niezwiązanych z uczelnią".

- Jestem nauczycielem akademickim, całe swoje serce wkładam w to, żeby uczestniczyć w życiu szkoły filmowej, wpływać na kształtowanie twórców. Czuję się głęboko skrzywdzony i bardzo liczę na to, że sprawa zostanie bardzo drobiazgowo wyjaśniona - mówi.

Profesor nie zgadza się z zarzutem "zamiatania spraw pod dywan" i cichej zgody na upokarzanie studentów w czasie, kiedy był rektorem.

- Doskonale widzieliśmy potrzebę zerwania z patriarchalnym traktowaniem w szkołach artystycznych. W naszej uczelni zawsze proponowaliśmy studentom partnerski układ, chcieliśmy otwarcie rozmawiać o problemach. Funkcjonuje anonimowy system ankiet ocenienia prowadzącego, raportowania o wszystkich niepokojących sygnałach. Wszystko po to, żeby było transparentnie - zaznacza były rektor.

Była studentka w swoim oświadczeniu wymieniła też innych wykładowców. Nie przytaczamy jednak ich nazwisk, bo nie udało nam się z nimi skontaktować.

Kula śnieżna

Pod wpisem Anny Paligi głosy wsparcia zamieszczają inni studenci łódzkiej filmówki. Podkreślają jej odwagę, wielu wskazuje, że przerwała "zmowę milczenia". O tym, że podobnych głosów będzie teraz więcej, przekonany jest Wojciech Malajkat, znany aktor, profesor aktorstwa i absolwent łódzkiej filmówki. Jego zdaniem właśnie "ruszyła kula śnieżna".

W rozmowie z tvn24.pl opowiada, że lektura wpisu młodej aktorki go "zasmuciła, ale nie zdziwiła".

- Problem istnieje. Nie ma metodologii nauczania zawodu aktora. My, nauczyciele aktorstwa, skazani jesteśmy na instynkt. Uczymy tak, jak nas uczono. Na zasadzie mistrza i ucznia - mówi.

Źle się dzieje jednak, kiedy "mistrz" przekracza granicę albo ma po prostu zły dzień.

- Czytając opisy praktyk prowadzących zajęcia, w kilku momentach potrafiłem sobie wyobrazić, co chcieli osiągnąć wykładowcy. Tyle że kształtowanie aktora nie musi boleć. Ba! Nie może boleć ani traumatyzować - podkreśla Malajkat.

Przypomina sobie, że sam - jeszcze w czasach studiowania na PWSFTiTV w Łodzi - spotkał się z metodami, które "budziły jego sprzeciw".

- Myślę, że ten stary sposób nauczania był od dawna na kursie kolizyjnym z nową rzeczywistością. Ludzie są obecnie bardziej świadomi tego, że dzieje się im krzywda, potrafią o tym głośno mówić. Taki dzień, taki wpis musiał się w końcu pojawić - zaznacza znany aktor.

Sztuka jest ważna, ale...

Anna Paliga podkreśla, że chociaż na łódzkiej uczelni spotkało ją dużo złego, to chce dla uczelni jak najlepiej.

- Wierzę, że pod nowymi rządami doświadczenia moje i moich kolegów ze studiów nie zostaną zignorowane. To bardzo ważne, bo uczelnia mnie ukształtowała, wiele jej zawdzięczam. Dlatego właśnie nie mogę milczeć - zaznacza.

"Nie mogłam dłużej milczeć"TVN24 Łódź

Jak mówi, jej otoczenie próbowało sobie radzić z presją psychiczną ze strony wykładowców - wymyślano żarty i konkursy na to, kto najlepiej sparodiuje dziwactwa prowadzących zajęcia. Taki mechanizm obronny.

Teraz - jak mówi - nie boi się już zemsty ze strony dawnych wykładowców. Dlatego odważyła się zerwać z cichym przyzwoleniem na przemoc i "niszczenie ludzi".

- Należałam do osób, które były "złamane" przez wykładowców. Przez większość mojego czasu byłam zalękniona. To są rzeczy, które są przekazywane pokoleniowo, że w naszym środowisku tak można. Trzeba uświadamiać ludzi, że po prostu nie można - kończy.

W podobny sposób sprawę ocenia obecna rektor Milenia Fiedler. - Sztuka jest ważna. Dzieło jest ważne. Nie jest jednak ważniejsze niż życie człowieka, niż krzywda, niż wypalenie - kończy.

Autorka/Autor:bż/pm

Źródło: TVN24 Łódź

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź

Pozostałe wiadomości

Kijów, który miał upaść w ciągu pięciu dni, nadal stoi i stać będzie nadal. Rosja nie odniesie sukcesu. Ukraina zatriumfuje – zapowiedział Joe Biden podczas przemówienia z okazji 75. rocznicy założenia NATO. Prezydent USA zapowiedział przekazanie Ukrainie kolejnych systemów obrony powietrznej. 

Biden: Ukraina powstrzyma Putina. Kijów otrzyma kolejne systemy obrony powietrznej

Biden: Ukraina powstrzyma Putina. Kijów otrzyma kolejne systemy obrony powietrznej

Źródło:
TVN24

Jerzego Stuhra pożegnał w mediach społecznościowych jego syn Maciej. Opublikował czarno-białe zdjęcie ze zmarłym ojcem, które podpisał jednym słowem: "Wdzięczność".

"Wdzięczność". Symboliczny wpis Macieja Stuhra i zdjęcie

"Wdzięczność". Symboliczny wpis Macieja Stuhra i zdjęcie

Źródło:
tvn24.pl

- Jurek Stuhr, oprócz tego, że był genialnym aktorem, i w teatrze, i w telewizji, i w dubbingu, on był też genialnym kaskaderem - mówił w specjalnym wydaniu "Kropki nad i" reżyser Juliusz Machulski. - Był zawsze dla mnie jakimś idolem, wzorem - powiedziała Katarzyna Figura. - Był moją wrażliwością, był naszym światem - dodał Andrzej Seweryn. - Miał wiele talentów i tymi talentami bardzo świadomie się dzielił z publicznością - stwierdził Jan Englert. Według Jacka Braciaka Jerzy Stuhr "był trochę mocno stojący na ziemi i trochę nie z tej ziemi".

"Przecież 'Orła cień' to on sam wymyślił"

"Przecież 'Orła cień' to on sam wymyślił"

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas rozmowy w Waszyngtonie z korespondentem "Faktów" TVN w USA Marcinem Wroną mówił, że premier Węgier Viktor Orban nie powiedział Wołodymyrowi Zełenskiemu, iż po wizycie w Kijowie udaje się do Moskwy. Dodał, że "w sprawach polityki zagranicznej, zwłaszcza jeżeli chodzi o Ukrainę, to Polska i Węgry prowadzone przez Viktora Orbana to są dzisiaj dwa zupełnie biegunowe podejścia". Prezydent zadeklarował, że na szczycie NATO "przedstawi w stu procentach stanowisko rządu". - Plus jeszcze pewne moje osobiste, dodatkowe elementy, które mieszczą się w zakresie merytorycznym stanowiska rządu - stwierdził Andrzej Duda w "Faktach po Faktach" w TVN24.

"Wołodymyr mi powiedział". Prezydent o okolicznościach wizyty Orbana w Moskwie

"Wołodymyr mi powiedział". Prezydent o okolicznościach wizyty Orbana w Moskwie

Źródło:
TVN24

"Interpretacja prezydenta Rosji, jeśli chodzi o obecną sytuację na linii frontu, różni się zasadniczo od interpretacji prezydenta Wołodymyra Zełenskiego" - napisał po wizytach w Kijowie i Moskwie premier Węgier Viktor Orban w liście do przywódców unijnych. Wyjaśniał, dlaczego Władimir Putin miał być "zaskoczony, że prezydent Ukrainy odrzucił tymczasowe zawieszenie broni". Orban jest ostro krytykowany przez zachodnich polityków za bliskie relacje z Rosją oraz za prowadzenie negocjacji w sprawie wojny bez żadnego mandatu ze strony UE.

Viktor Orban po wizytach w Kijowie i Moskwie pisze do unijnych przywódców

Viktor Orban po wizytach w Kijowie i Moskwie pisze do unijnych przywódców

Źródło:
PAP

- To, co budzi niezadowolenie rządu i co wielokrotnie było komunikowane Węgrom na wszystkich możliwych szczeblach, to to, że jesteśmy niezadowoleni z tego, że Węgry od roku blokują dwa miliardy złotych refundacji za sprzęt wojskowy, który dostarczyliśmy Ukrainie - powiedział szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski.

Sikorski o "niesojuszniczym i nieprzyjacielskim" działaniu Węgier wobec Polski

Sikorski o "niesojuszniczym i nieprzyjacielskim" działaniu Węgier wobec Polski

Źródło:
TVN24, PAP

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot główna wygrana padła w Niemczech. Do zgarnięcia było 420 milionów złotych. W Polsce odnotowano natomiast wygraną II stopnia. Oto liczby, jakie wylosowano 9 lipca.  

Kumulacja w Eurojackpot rozbita. Szczęśliwiec zgarnął fortunę

Kumulacja w Eurojackpot rozbita. Szczęśliwiec zgarnął fortunę

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda w rozmowie z Marcinem Wroną z "Faktów" TVN powiedział wprost, że nie podpisze ustawy dotyczącej depenalizacji aborcji. - Dla mnie aborcja to jest zabijanie ludzi - powiedział prezydent.

Ustawa dotycząca depenalizacji aborcji. Jasne stanowisko prezydenta Dudy w TVN24

Ustawa dotycząca depenalizacji aborcji. Jasne stanowisko prezydenta Dudy w TVN24

Źródło:
TVN24

Daniel Obajtek korzystał z notatek w czasie przesłuchania przed sejmową komisją śledczą. Fotoreporterzy wychwycili, co w nich było. Da się odczytać takie wyrazy jak "Boston Kąsaltig Grub" i "Ernst Jank". Prawdopodobnie służyły byłemu prezesowi Orlenu do poprawnego wymawiania angielskich nazw firm.

"Kąsaltig Grub" i "Ernst Jank". Co było w notatkach Obajtka

"Kąsaltig Grub" i "Ernst Jank". Co było w notatkach Obajtka

Źródło:
tvn24.pl

Wystartowała najnowsza rakieta nośna Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA). Ariane 6 ma zapewnić Europie dalszy, niezależny dostęp do przestrzeni kosmicznej i możliwość wynoszenia różnorodnych ładunków na orbitę. Start został przesunięty z powodu usterki.

Ariane 6 wystartowała. Nie obyło się bez problemów

Ariane 6 wystartowała. Nie obyło się bez problemów

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, space.com, Reuters, tvnmeteo.pl

Skrajnie prawicowa Alternatywa dla Niemiec (AfD) chce utworzyć w Parlamencie Europejskim frakcję o nazwie Europa Suwerennych Narodów - donosi we wtorek niemiecki dziennik "Die Welt". Według gazety, AfD do współpracy zaprosiła między innymi polską Konfederację, jednakże nie w całości. "AfD postawiła warunek, że nie będzie współpracować z polskim posłem Grzegorzem Braunem" - podaje dziennik.

Skrajnie prawicowa niemiecka partia zaprasza Konfederację do współpracy. Ale nie chce Grzegorza Brauna

Skrajnie prawicowa niemiecka partia zaprasza Konfederację do współpracy. Ale nie chce Grzegorza Brauna

Źródło:
PAP

W Andach Peruwiańskich zostały znalezione zwłoki amerykańskiego alpinisty, który w 2002 roku zginął podczas próby wejścia na szczyt Huascaran na zachodzie Peru. Lawina zabiła wówczas wszystkich trzech uczestników wyprawy, ciała jednego z nich wciąż nie odnaleziono.

Zginął 22 lata temu. Znaleziono zmumifikowane ciało alpinisty

Zginął 22 lata temu. Znaleziono zmumifikowane ciało alpinisty

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni zapowiadają się nie tylko upalnie, ale i burzowo. Gwałtowne burze nadciągną nad Polskę już w środę. Szczególnie zagrożone nawałnicami jest województwo zachodniopomorskie. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej planuje wydać tam ostrzeżenia najwyższego stopnia.

W tej części kraju nawałnice mogą być szczególnie groźne. Zachowajcie ostrożność

W tej części kraju nawałnice mogą być szczególnie groźne. Zachowajcie ostrożność

Źródło:
IMGW, tvnmeteo.pl

Agrigento to jedno z najbardziej atrakcyjnych turystycznie miast na Sycylii. W ostatnim czasie miejscowość, w której znajduje się słynna starożytna Dolina Świątyń, zmaga się z tak poważną suszą, że hotele i domy gościnne w mieście i jego okolicach zmuszone są odmawiać turystom zakwaterowania. Nie mają bowiem wystarczającej ilości wody, by goście mogli swobodnie chociażby brać prysznic czy korzystać z toalet.

Potężna susza nawiedziła popularną wyspę. Hotele wstrzymują przyjmowanie turystów

Potężna susza nawiedziła popularną wyspę. Hotele wstrzymują przyjmowanie turystów

Źródło:
CNN

Jechali rowerami całą rodziną. Z przodu ojciec z czteroletnim dzieckiem w foteliku, na końcu matka, a między nimi sześcioletni syn. Kierowca forda focusa najechał na nich od tyłu. Kobieta i chłopiec trafili do szpitala.

Wjechał w rodzinę na rowerach. Matka i sześcioletni syn w szpitalu

Wjechał w rodzinę na rowerach. Matka i sześcioletni syn w szpitalu

Źródło:
tvn24.pl

Są zmiany na najwyższym szczeblu Banku Pekao. Na czele stanie Cezary Stypułkowski, były wieloletni prezes mBanku. Nowe stanowisko ma objąć jednak dopiero za kilka miesięcy, konieczna będzie też zgoda Komisji Nadzoru Finansowego.

Zmiany w zarządzie Banku Pekao. Jest nowy prezes

Zmiany w zarządzie Banku Pekao. Jest nowy prezes

Źródło:
PAP

W Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i policji trwają szczegółowe kontrole na wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich, który chce zweryfikować okoliczności zatrzymania księdza Michała O., prezesa Fundacji Profeto. – Nic nie wskazuje na nadużycia – zapewniają rozmówcy tvn24.pl z tych formacji.

RPO prześwietla okoliczności zatrzymania księdza Michała O.

RPO prześwietla okoliczności zatrzymania księdza Michała O.

Źródło:
tvn24.pl

- Nie mamy nic przeciwko wyjaśnieniu spraw, ale mamy przeciwko torturom, nie tylko coś, ale mamy wszystko. To jest przekroczenie pewnej granicy, pewnego Rubikonu - mówił we wtorek prezes PiS Jarosław Kaczyński w czasie protestu "w obronie" księdza Michała O.

Jarosław Kaczyński w obronie księdza, który miał prać pieniądze: chcą pacyfikować społeczeństwo

Jarosław Kaczyński w obronie księdza, który miał prać pieniądze: chcą pacyfikować społeczeństwo

Źródło:
TVN24, PAP, tvn24.pl

Komisji śledczej do spraw afery wizowej nie udało się przesłuchać Macieja Lisowskiego, prezesa agencji zatrudnienia i byłego asystenta byłego wiceministra rolnictwa Lecha Kołakowskiego. Lisowski przedstawił zaświadczenie lekarskie usprawiedliwiające swoją nieobecność, w którym zaznaczono, że przesłuchanie będzie możliwe po 31 grudnia 2024 roku. Komisja wysłuchała wcześniej zeznań Daniela Obajtka i Pawła Majewskiego.

Świadek nie stawił się przed komisją do spraw afery wizowej. Ma zwolnienie lekarskie do końca grudnia

Świadek nie stawił się przed komisją do spraw afery wizowej. Ma zwolnienie lekarskie do końca grudnia

Źródło:
PAP

Firma Dyson, słynąca z produkcji bezworkowych odkurzaczy, przygotowuje się do zwolnienia około tysiąca pracowników - donosi BBC. Spółka wyjaśniła, że cięcia kosztów są konieczne, by przygotować się na przyszłość w czasach rosnącej konkurencji na rynkach światowych.

Masowe zwolnienia u czołowego producenta. Nawet tysiąc osób zagrożonych utratą pracy

Masowe zwolnienia u czołowego producenta. Nawet tysiąc osób zagrożonych utratą pracy

Źródło:
BBC

Na posesji pod Kluczborkiem (Opolskie) znaleziono ciało kobiety. - Policja pod nadzorem prokuratury prowadzi czynności w tej sprawie - poinformował Stanisław Bar, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu.

Ciało kobiety zakopane na podwórku 

Ciało kobiety zakopane na podwórku 

Źródło:
PAP/tvn24.pl

Rośnie liczba potwierdzonych przypadków boreliozy w Polsce. Od początku roku do końca czerwca było ich 9134. To więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. W ciągu ostatnich sześciu miesięcy odnotowano także 159 przypadków kleszczowego zapalenia mózgu.

Drastyczny wzrost liczby przypadków boreliozy. "Kleszcze w zasadzie mogą być wszędzie"

Drastyczny wzrost liczby przypadków boreliozy. "Kleszcze w zasadzie mogą być wszędzie"

Źródło:
Fakty TVN

W Wolbromiu doszło w poniedziałek do potężnego gradobicia. Lodowe kule miały kilka centymetrów średnicy, a ulice wyglądały tak, jakby pokrywała je gruba warstwa śniegu. Skąd wziął się tak wielki grad?

Wolbrom jak po ataku zimy. Skąd wzięły się tak wielkie opady gradu

Wolbrom jak po ataku zimy. Skąd wzięły się tak wielkie opady gradu

Źródło:
tvnmeteo.pl

Najbliższe dni upłyną pod znakiem upałów. W wybranych miejscach kraju termometry mogą wskazać nawet 35 stopni Celsjusza. Taka pogoda niesie z sobą wiele niebezpieczeństw, zwłaszcza dla osób starszych, przewlekle chorych i dzieci. Jak chronić się przed upałami?  

Będzie nawet 35 stopni. Ile pić, co jeść, na co uważać

Będzie nawet 35 stopni. Ile pić, co jeść, na co uważać

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Do wykazu prac legislacyjnych rządu trafiła wreszcie ustawa o związkach partnerskich. Ministra do spraw równości mówi o absolutnym minimum, bo projekt jest okrojony. O przysposobieniu dzieci nie ma ani słowa. Czy to wystarczy, by przekonać do poparcia wszystkich koalicjantów?

Projekt ustawy o związkach partnerskich w wykazie prac rządu. "To absolutne minimum"

Projekt ustawy o związkach partnerskich w wykazie prac rządu. "To absolutne minimum"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24 TVN

Po ostatnim ataku na Ukrainę, w tym na szpital dziecięcy w Kijowie, prorosyjska dezinformacja od razu zaczęła przekonywać, że za akcją stoją sami Ukraińcy. Posty z takim przekazem mają miliony wyświetleń i są cytowane w polskich mediach społecznościowych. Do potwierdzenia fałszywej tezy wykorzystano u nas między innymi stare zdjęcia.

Atak na szpital dziecięcy w Kijowie. Kremlowska dezinformacja ruszyła od razu

Atak na szpital dziecięcy w Kijowie. Kremlowska dezinformacja ruszyła od razu

Źródło:
Konkret24

Warszawski sąd okręgowy uchylił karę, którą na radio TOK FM nałożył przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski. "Wyrok potwierdza, że organ nadzoru nie ma prawa nakładać kary na nadawców tylko dlatego, że nie zgadza się z pewnymi ocenami lub uznaje je za zbyt dosadne" - napisało w oświadczeniu TOK FM.

Radio TOK FM wygrało z przewodniczącym KRRiT. Jest wyrok sądu

Radio TOK FM wygrało z przewodniczącym KRRiT. Jest wyrok sądu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Rada Polskich Mediów apeluje do senatorek i senatorów o zaproponowanie zmian w prawie, które pozwolą polskim mediom rozmawiać na równi ze światowymi gigantami technologicznymi. Bez wsparcia państwa w tym zakresie media zaczną znikać, a demokracja - umierać.

Apel w sprawie ustawy o prawie autorskim w świecie cyfrowym

Apel w sprawie ustawy o prawie autorskim w świecie cyfrowym

Źródło:
red.

Senat zmienia kalendarium prac nad ustawą ważną dla mediów. Wydawcy i redakcje apelują, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy prawa autorskiego, by łatwiej było negocjować z big techami. Francuzi i Niemcy już się przekonali, jak jest to trudne - pisze portal Business Insider.

Tak big techy negocjują z wydawcami

Tak big techy negocjują z wydawcami

Źródło:
Business Insider

"Doppelgänger. Sobowtór", "Godzilla i Kong: Nowe imperium" czy "Król Zanzibaru" - to tylko kilka tytułów, jakie w ostatnich dniach dodano do biblioteki platformy streamingowej Max. Wśród nowości znalazły się także cenione komedie, dramaty i wciągające dokumenty. Co warto obejrzeć?  

Nowości na Max. Kinowe hity i komedie w gwiazdorskiej obsadzie

Nowości na Max. Kinowe hity i komedie w gwiazdorskiej obsadzie

Źródło:
tvn24.pl

- Ten eksperyment się udał - mówi o swojej nowej płycie "WAWA" Monika Brodka. Eksperyment, bo do nagrania każdego z 10 utworów zaprosiła innego artystę lub zespół, gromadząc - jak to ujęła - "śmietankę polskiej i nie tylko polskiej alternatywy". Album powstał z okazji obchodów 80. rocznicy Powstania Warszawskiego.

Brodka i "śmietanka alternatywy". Wyjątkowe utwory o Warszawie

Brodka i "śmietanka alternatywy". Wyjątkowe utwory o Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl