Z jednej strony rozpędzony na rowerze 21-latek, z drugiej 27-letnia mama i jej trzymiesięczny synek w wózku. W jego bok uderzył rowerzysta. Niemowlę wypadło na chodnik.
Wszystko to wydarzyło się w środę w parku miejskim przy ul. Pabianickiej w Łodzi.
- Do zdarzenia doszło na łuku chodnika. Rowerzysta nie zachował bezpiecznego odstępu i uderzył w bok wózka. W wyniku uderzenia wózek przewrócił się i wypadł z niego chłopczyk - opowiada asp. Marzanna Boratyńska z łódzkiej drogówki.
Na szczęście tego dnia było chłodno, dlatego niemowlę było grubo ubrane. To zamortyzowało upadek.
- Chłopiec został przewieziony do szpitala, skąd wrócił do domu ze stwierdzonymi ogólnymi stłuczeniami - opowiada policjantka.
Mandat dla młodego ojca
21-letni rowerzysta dostał stuzłotowy mandat.
- Okazało się, że to również młody rodzic. W domu ma 9-miesięczne dziecko. Tym bardziej trudno zrozumieć jego brak rozwagi i brawurę w pobliżu wózka dziecięcego - komentuje Boratyńska.
W miejscu, w którym doszło do incydentu, można jeździć rowerem.
- Pierwszeństwo jednak zawsze mają piesi - przypomina rozmówczyni tvn24.pl.
Autor: bż/gp/jb / Źródło: TVN24 Łódź
Źródło zdjęcia głównego: Policja w Łodzi