Pole, las albo łąka chroniona przed autostradowym hałasem za pomocą drogiego ekranu akustycznego. Znalezienie takich miejsc nie jest trudne. Nam się udało już po przejechaniu 5 km autostradą A2 w stronę Warszawy, na którą wjechaliśmy w Strykowie (woj. łódzkie).
- Komu jest to potrzebne i komu ma służyć? Pewnie trzeba było dać komuś lukratywną umowę i tyle - sugeruje pan Janusz, którego spotkaliśmy na jednym z Miejsc Obsługi Pasażerów na A2.
Ustawowy bubel?
Ekranom akustycznym przyjrzeli się kontrolerzy Najwyższej Izby Kontroli. Jak czytamy w ich najnowszym raporcie rozwiązanie zagadki łąk chronionych przed hałasem jest inne niż sugerują kierowcy, ale nie mniej absurdalne.
/Czytaj więcej o wnioskach NIK w sprawie ekranów akustycznych i hałasu w mieście/
Prawo o ochronie środowiska zakłada bowiem, że w miejscach przeznaczonych pod zabudowę mieszkaniową muszą być zachowane określone normy hałasu.
Ekrany akustyczne musiały więc powstać w miejscach, w których co prawda hula wiatr, ale miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego zakładają, że kiedyś powstaną tam domy. Tak przynajmniej prawo interpretowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
Zdaniem kontrolerów NIK to duży błąd, bo w wielu przypadkach ekrany zdążą się zużyć, zanim ktokolwiek postawi swój dom w pobliżu autostrady. Tymczasem na wszystkie ekrany akustyczne na odcinku A2 z Warszawy do Łodzi wydano niemal 200 mln złotych.
W oparach absurdu
Ochranianie przed hałasem pól uprawnych to nie jedyne "kwiatki", na które natknęli się kontrolerzy NIK.
Na odcinku A2 od Warszawy do Łodzi niepotrzebnie zaplanowano i wybudowano ekrany na odcinku 600 m dla ochrony domów, które faktycznie od 15 lat nie są zamieszkałe. Niepotrzebne ekrany kosztowały milion złotych.
W innym miejscu, ale na tym samym odcinku A2 można też zobaczyć inne kuriozum. Na długości ponad 4 kilometrów postawiono ekrany równolegle do wałów ziemnych (które też chronią przed hałasem). Ta niepotrzebna i podwójna ochrona kosztowała 12 mln złotych.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Mapy dostarcza Targeo.pl
Autor: bż-kwoj / Źródło: TVN24 Łódź
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź