Pijany sędzia zderzył się z ciężarówką. "Został odsunięty od obowiązków"

Wiceprezes sądu w Bartoszycach miał wypadek; jechał pijany
Sędzia został odsunięty od obowiązków służbowych
Źródło: TVN24 Łódź

Wiceprezes Sądu Rejonowego w Bartoszycach (woj. warmińsko-mazurskie) sędzia Bartosz Szlachta prowadził auto w stanie nietrzeźwości i miał wypadek – informuje w oświadczeniu rzecznik Sądu Okręgowego w Olsztynie. Sędzia zderzył się z samochodem ciężarowym po tym, jak zjechał na jego pas ruchu. 

Do wypadku doszło w środę, 13 stycznia w miejscowości Bezledy (woj. warmińsko-mazurskie). Zajmująca się sprawą prokuratura w Bartoszycach poinformowała o zdarzeniu sąd w Bartoszycach, bo w wypadku brał udział zastępca prezesa – sędzia Bartosz Szlachta.

"Z przekazanych informacji wynika, że sędzia kierując samochodem osobowym miał z nieustalonych przyczyn zjechać na lewy pas ruchu i zderzyć się z prawidłowo jadącym samochodem ciężarowym" – informuje rzecznik Sądu Okręgowego w Olsztynie Olgierd Dąbrowski-Żegalski. 

Sędzia Szlachta miał być - jak przekazuje rzecznik sądu okręgowego - w momencie zdarzenia nietrzeźwy. Nie informuje jednak, jakie stężenie alkoholu miał w organizmie. 

"Na miejsce zdarzenia przybył patrol policji i zespół pogotowia ratunkowego. Następnie sędzia Bartosz Szlachta został przewieziony do szpitala, gdzie gwałtownie pogorszył się jego stan zdrowia. Sędzia nadal przebywa w szpitalu" – czytamy w oświadczeniu rzecznika.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

Konsekwencje

Prezes sądu w Bartoszycach odsunął sędziego Bartosza Szlachtę od obowiązków służbowych. "Decyzja ta obowiązuje do czasu wydania przez właściwy Sąd Dyscyplinarny decyzji o uchyleniu tej przerwy bądź zawieszeniu sędziego w czynnościach służbowych" – podaje sędzia Olgierd Dąbrowski-Żegalski. 

Sprawy, które dotychczas prowadził sędzia Szlachta zostaną przydzielone innym sędziom z sądu w Bartoszycach.

"Godne potępienia"

Przełożeni sędziego, który jechał po pijanemu, podkreślają, że jego zachowanie jest "godne potępienia". 

"Jeśli potwierdzą się okoliczności związane ze zdarzeniem drogowym z udziałem sędziego, to należy spodziewać się, że czeka go postępowanie karne, a także dyscyplinarne. To drugie może dla niego zakończyć się karą, z których najsurowszą jest usunięcie z zawodu" – kończy rzecznik sądu okręgowego. 

Czytaj także: