Internet płacze nad końcem One Direction

Przerwa w pracy zespołu ma nastąpić po wydaniu ich piątego albumu w marcu 2016 roku.

Już na początku tego roku fani zespołu musieli pogodzić się ze zmianami. Pięcioosobowa grupa pomniejszyła się o jednego członka zespołu po tym, jak odszedł Zayn Malik. Kolejnym zaskoczeniem licznych fanów One Direction jest ogłoszenie zawieszenia ich działalności. - Chłopcy tworzą zespół już od pięciu lat, co jest niesamowitym osiągnięciem dla boysbandu - powiedział rzecznik zespołu dla The Sun.

- W zupełności zasługują, aby wziąć przynajmniej rok przerwy i popracować nad karierami solowymi. Nie ma między nimi żadnych kłótni czy złych relacji i w stu procentach jest to ich własna decyzja - dodał mężczyzna.

Grupa zaplanowała swój ostatni koncert na 31 października w brytyjskim Sheffield. Po tym koncercie fani One Direction będą musieli pożegnać się na jakiś czas z idolami. Promocja najnowszego, piątego albumu zespołu odbędzie się w lutym, po przerwie Bożonarodzeniowej.

Na portalach społecznościowych fani lamentują nad decyzją, jaką podjął zespół. Wielu najwyraźniej nie może się z tym pogodzić.

"Moi chłopcy. Nasi chłopcy."

"Nie nie nie nie One Direction się rozpada. To nie może się wydarzyć. Płaczę, nie mogę w to uwierzyć."

"Na zawsze"

"Pytam się dlaczego? Najpierw Zayn odchodzi, a teraz się rozpadają. Dlaczego? Czuję się tak okropnie. Proszę, zostańcie razem."

One Direction rozpoczął działalność w 2010 roku, po wzięciu udziału w trzeciej edycji brytyjskiego "The X-Factor". Obecnymi członkami zespołu są: Niall Horan, Liam Payne, Harry Styles, Louis Tomlinson. Grupa ma na swoim koncie wiele koncertów oraz zdobytych nagród w przeciągu pięciu lat działalności.

Autor: ek/ja / Źródło: Reuters