24-letnia Amanda Longacre - Miss stanu Delaware 2014 - została pozbawiona korony najpiękniejszej, bo okazało się, że jest za stara na Miss USA. Organizatorzy konkursu stwierdzili, że skoro pod koniec roku będzie miała 25. urodziny, to zabraknie jej dwóch miesięcy, by powalczyć o tytuł najpiękniejszej Amerykanki w 2015 roku. Longacre wynajęła więc prawnika.
14 czerwca Amanda Longacre została wybrana miss stanu Delaware. Jednak dwa tygodnie później poinformowano ją, że korona zostanie jej odebrana i że nie będzie mogła reprezentować stanu podczas ogólnokrajowego finału wyborów Miss USA 2015. Powód? Uznano, że jest za stara.
"Po wyborach Miss Delaware ustalono, że Amanda Longacre przekroczyła próg wieku wymagany, by zakwalifikować się do udziału w wyborach Miss America 2015. Dlatego tytuł Miss Delaware 2014 został przyznany pierwszej wicemiss - Brittany Lewis" - organizatorzy ogłosili w specjalnym komunikacie.
"Jestem po prostu załamana"
Zgodnie z regulaminem konkursu, uczestniczki muszą być w wieku od 17 do 24 lat. Longacre 22 października tego roku będzie obchodzić 25. urodziny, podczas gdy ogólnokrajowy finał odbędzie się w Atlantic City we wrześniu przyszłego roku.
Jej zdaniem, problem w tym, że w swoim zgłoszeniu podała prawdziwą datę urodzenia i mimo to dopuszczono ją do konkursu. - Uznałam, że skoro aplikacja została przyjęta, wszystko jest w porządku. Ani ja, ani władze stanu Deleware nie byliśmy świadomi, że różnica dwóch miesięcy jest problemem - powiedziała Longacre w programie "Today" telewizji NBC.
I rozpłakała się na wizji. - Straciłam wszystko, a oni chcą mnie całkiem wymazać z konkursu, tak jakbym w ogóle nie brała udziału. Bardzo chciałam reprezentować Delaware podczas finału. Uważam, że na to zasłużyłam - emocjonowała się podczas wywiadu.
Zdradziła również, że teraz jest piętnowana, jak niektóre byłe królowe piękności, które zostały pozbawione tytułów z powodu zachowań przestępczych lub doświadczeń z pornografią. - Ludzie traktują mnie, jakbym zrobiła coś moralnie i etycznie złego. Jestem po prostu załamana - dodała.
Koronę oddaje, zatrzymuje pieniądze
Longacre nie poddała się jednak bez walki. Wynajęła prawnika, by nie przepadła jej przynajmniej nagroda finansowa, którą dostała wraz z koroną.
- Moja klientka straciła ok. 10 tys. dolarów wygranej, to suma, którą mogła zdobyć dzięki stypendium na studiach, które zawiesiła, wierząc, że przez rok będzie musiała wykonywać swoje obowiązki jako Miss Delaware. Odebrano jej to z powodu szczegółu technicznego, który nie został wyłapany przez organizatorów konkursu. Uważamy, że jest to naruszenie umowy - powiedział lokalnej gazecie "News Journal" Mark Billion, adwokat byłej miss.
Zareagował na to Sam Haskell, prezes i dyrektor generalny Miss America. - Mam dobre wieści: Amanda Longacre może zatrzymać pieniądze, które zdobyła wraz z tytułem. Jej następczyni też otrzyma taką samą nagrodę finansową - ogłosił w ABC News.
Autor: am//gak / Źródło: People, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: facebook