UmaSofia Srivastava zrezygnowała w środę ze zdobytego we wrześniu 2023 tytułu Miss Teen USA. Zaledwie dwa dni wcześniej na podobny krok zdecydowała się Noelia Voigt – zdobywczyni tytułu Miss USA. Organizatorzy konkursów zapowiedzieli możliwie szybkie wyłonienie następczyń obu miss. Miłośnicy konkursów domagają się jednak lepszego wyjaśnienia sytuacji. Zwracają też uwagę na niedawną rezygnację ze stanowiska specjalistki do spraw mediów społecznościowych organizacji.
Zdobywczyni tytułu Miss Teen USA 2023 UmaSofia Srivastava zrezygnowała w środę ze zdobytej we wrześniu korony. O swojej decyzji poinformowała za pomocą mediów społecznościowych. Jako jej przyczynę wskazała tam na fakt, iż "jej osobiste wartości nie są już w pełni zgodne z kierunkiem organizacji" odpowiedzialnej za organizację konkursu. 17-latka przyznała, że "nie tak wyobrażała sobie koniec swojej kadencji". Zaznaczyła jednak, że w przyszłość spogląda z "ekscytacją".
Dwa dni wcześniej, w poniedziałek, na podobny krok zdecydowała się Noelia Voigt – zdobywczyni tytułu Miss USA 2023. 24-latka nie zdradziła szczegółów, jakie przyczyniły się do rezygnacji z korony. W opublikowanym w mediach społecznościowych wpisie zasugerowała jednak, że jej decyzja spowodowana jest troską o zdrowie psychiczne. "Nigdy nie idźcie na kompromis w względzie swojego fizycznego i psychicznego dobrostanu" - napisała. W piątek portal NBC News udostępnił fragment wypowiedzenia Voigt. Czytamy w nim o braku reakcji dyrektor organizacji na zgłoszony przez kobietę przypadek molestowania seksualnego. Amerykanka oskarża szefów organizatora konkursu o "nękanie i kreowanie toksycznego środowiska pracy".
UmaSofia Srivastava i Noelia Voigt rezygnują z tytułów miss
W odpowiedzi na rezygnacje Srivastavy i Voigt na instagramowych kontach Miss Teen USA i Miss USA pojawiły się oświadczenia, w treści których wyrażono "szacunek i wsparcie" względem decyzji obu miss. "Dobrostan zwyciężczyń naszych tytułów jest dla nas priorytetem" - podkreślono w treści dwóch osobnych wpisów. Zapowiedziano tam też, że następczynie miss zostaną wyłonione w najbliższym czasie.
Pod wpisami pojawiło się mnóstwo komentarzy poirytowanych internautów. Zwracali uwagę, że treść komunikatów organizatora konkursu jest niemal identyczna. "Ten skopiowany i przeklejony post mówi wiele o tym, dlaczego UmaSofia (Srivastava) zrezygnowała. Żadna z posiadaczek tytułów nie była ceniona przez tę organizację. Nie mówcie, że są one waszym priorytetem. Pokażcie, że są priorytetem" - stwierdziła jedna z komentujących. "Dodanie postu typu kopiuj-wklej nie jest efektywną strategią komunikacji w social mediach w tych okolicznościach" - wtórowała jej inna użytkowniczka serwisu.
W komentarzach znalazło się też wiele apeli o przedstawienie dokładniejszego wyjaśnienia okoliczności rezygnacji Srivastavy i Voigt. "Widzieliśmy ze strony organizatorów wiele okrągłego, niejasnego języka, ale zero przejrzystości. Te rezygnacje to nie przypadek. Nadszedł czas, by (organizatorzy) zabrali głos", "Dwie posiadaczki tytułów nie rezygnują przypadkowo, chyba że w organizacji dzieje się coś naprawdę złego", "Coś musi być nie tak", "Nadszedł czas na szczerość" - pisali użytkownicy Instagrama.
Kontrowersje wśród komentujących wzbudza także fakt, iż pierwsze litery 11 następujących po sobie zdań w opublikowanym przez Voight oświadczeniu układają się w słowa "I am silenced" ("jestem uciszona"). Zauważają też, że do rezygnacji Srivastavy i Voigt doszło zaledwie kilka dni po tym, jak z funkcji specjalistki ds. social mediów Miss Teen USA i Miss USA ustąpiła Claudia Michelle. Ta swoją decyzję wyjaśniła m.in. niedostatecznie - w jej ocenie - profesjonalnym podejściem organizacji do kwestii prowadzenia kont w mediach społecznościowych organizacji. W opublikowanym w internecie poście zaznaczyła również, iż jako że nie jest objęta zakazem wypowiadania się o tym, czego doświadczyła na stanowisku, chce zwrócić uwagę na panujące w organizacji "toksyczność i nękanie". "Nie wierzę w zajmowanie stron. Wierzę w prawdę. Uważam, że zdrowie psychiczne Noelii i Umy uległy pogorszeniu i nie mogę na ten temat milczeć" - napisała Michelle. "Wierzę też, że ich głosy i historie powinny zostać wysłuchane, a nie uciszone" - dodała.
Źródło: CNN, TVN24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Rob Kim/Getty Images for Smile Train