Ucz się z nami kręcić filmy!

 
"FilmOffka" Sławomira Idziaka - 10 lekcji dla widzów internautów
Źródło: TVN24.pl

Chcesz być drugim Scorsese, Kubrickiem albo może Bergmanem? Masz szansę! Uczyć się możesz nie wychodząc z domu. Właśnie rusza darmowa szkoła filmowa dla naszych internautów i telewidzów. Jak reżyserować, kręcić i montować uczył będzie mistrz - nominowany do Oscara operator Sławomir Idziak. 10 jego lekcji obejrzysz w TVN24, a w każdej chwili będziesz mógł do nich wrócić na stronie tvn24.pl. I może wygrasz tysiące euro!

Dzięki lekcjom Sławomira Idziaka dowiecie się jak przy użyciu najprostszych narzędzi, wyjętych wprost z waszych kieszeni - telefonów komórkowych - opowiadać i utrwalać fantastyczne historie. Za sprawą niebywałego rozwoju technologicznego to, co jeszcze niedawno dostępne było jedynie profesjonalistom - dzisiaj znajduje się DOSŁOWNIE pod każdą ręką.

Dlatego mistrz zachęca - kręćcie filmy!

"Lekcja 1. - Fabryka emocji"

Ale nie byle jakie! Sławomir Idziak ma na celu pokazanie wam, zachęcenie i ośmielenie do kręcenia nie tylko prostych form, krótkich relacji z miejsc różnych zdarzeń, ale przede wszystkim - filmów fabularnych.

Tworzenie filmu fabularnego to przede wszystkim fabryka emocji. Chodzi o to, żeby widz siedząc w kinie lub przed telewizorem, się wzruszył Sławomir Idziak

- Chcę wam uświadomić przede wszystkim jedno: tworzenie filmu fabularnego to przede wszystkim fabryka emocji.

Chodzi o to, żeby widz siedząc w kinie lub przed telewizorem, się wzruszył. Żeby się śmiał albo płakał.

Żeby się nie odkleił od ekranu - mówi Sławomir Idziak.

Poza lekcjami opowiadanymi przez śwaitowej klasy operatora, być może cenniejsze będzie to co zobaczycie - ilustrujące je fragmenty filmów, do których zdjęć autorem jest właśnie on.

"Helikopter w ogniu" reż. Ridley Scott
"Helikopter w ogniu" reż. Ridley Scott

Operatorskie mistrzostwo obejrzycie w superprodukcjach, takich jak: "Dowód życia", "Harry Potter i Zakon Feniksa" czy nominowany do Oscara za zdjęcia "Helikopter w ogniu".

Pierwsza lekcja w TVN24 już w sobotę o 17:35, a druga w niedzielę po 16:30. Wszystkie odcinki będzie można obejrzeć także już w chwilę po projekcji - na stronach tvn24.pl.

"Harry Potter i Zakon Feniksa" reż. David Yates
"Harry Potter i Zakon Feniksa" reż. David Yates

Off Camera

"Filmoffka" Sławomira Idziaka nie jest jednorazową odosobnioną akcją. Wręcz przeciwnie - to część większej całości, której celem jest wsparcie młodych, uzdolnionych filmowców. Jej uwieńczeniem będzie I Międzynarodowy Festiwal Kina Niezależnego Off Camera.

W Krakowie w dniach 1-5 października miłośnicy filmu będą mogli zobaczyć najciekawsze produkcje niezależne, spotkać się z ich twórcami i gwiazdami kina światowego formatu.

Krakowska Nagroda Filmowa

12 filmów rywalizować będzie o Krakowską Nagrodę Filmową - główny laur festiwalu o niebanalnej wysokości 100 tys. euro.

Ma być ona szansą dla zwycięzcy na zrealizowanie kolejnej produkcji niezależnej i zachowanie odrębności od świata czysto komercyjnej produkcji kinematograficznej. - Młodzi, utalentowani i wrażliwi twórcy prawie nie mają szans na przebicie się w naszej kinowej rzeczywistości, opanowanej przez układy i brak talentu. Szansa i światełko w tunelu musi nadejść z innego źródła i tym źródłem, mam nadzieje, będzie festiwal - mówi Zbigniew Preisner.

O tym, w czyje ręce trafi nagroda, zdecyduje jury złożone z wielkich postaci światowego kina: Petra Zelenki, Hectora Babenco, Michaela Almereydy, Bahmana Ghobadiego i przewodniczącego - Zbigniewa Preisnera.

Wygraj 3 tys. euro!

Na profesjonalnym konkursie jednak, życie festiwalowe się nie kończy. Równolegle, rywalizować będą ze sobą amatorzy, i to w dwóch konkursach. Obu - na film zrealizowany za pomocą telefony komórkowego!

W jednym z nich, zadaniem będzie nakręcenie obrazu na podstawie krótkiego tekstu napisanego przez gwiazdy polskiej pop-kultury, jak. m.in. Maciek Maleńczuk, Kasia Nosowska czy Maria Peszek.

W drugim - film ma być dokumentem obrazującym zdarzenie. W obydwu, na laureatów czekają nagrody w wysokości 3 tys. euro.

Organizatorom już można wysyłać filmy przez stronę www.offcamera.com.pl, do czego oczywiście gorąco zachęcamy!

Na obszerną relację z FilmOffki oraz festiwalu Off Camera, zapraszamy na strony portalu tvn24.pl.

Źródło: tvn24

Czytaj także: