Stary, dobry Bond bez znaku firmowego Mendesa

Zwiastun "Skyfall"
Zwiastun "Skyfall"
20th Century Fox
David Craig w roli Jamesa Bonda20th Century Fox

Nowy Bond czyli "Skyfall" Sama Mendesa to bez wątpienia kawał rzetelnego, reżyserskiego rzemiosła, pełnego odniesień do chlubnych tradycji serii, wspartego wybitną rolą Javiera Bardema na drugim planie i bardzo dobrą rolą tytułową. "Jedna z najlepszych części bondowskiej serii" - ocenia "Independent", a "Hollywood Reporter" dodaje: "Jest w filmie wszystko, czego oczekuje się od Bonda XXI wieku". Czy na pewno? Po Mendesie, laureacie Oscara, spodziewaliśmy się więcej - choćby zabaw konwencją czy prób jej przełamania.

Jeszcze w trakcie zdjęć, zapowiadano "Skyfall", jako film przełomowy, zmieniający sposób patrzenia na postać Bonda. Tak jednak nie jest, choć Mendes - specjalista od dramatu psychologicznego - bardziej niż poprzednicy skupia się na relacjach między postaciami.

Zapowiedzi, że będzie to film znacznie "głębszy" od poprzednich, drążący emocje Bonda, można włożyć między bajki. I nie jest to zarzut. Bond, choć na życiowym zakręcie, przyznający się do fizycznej i psychicznej zapaści, pozostaje introwertykiem. Jego uczuć możemy się tylko domyślać. Małomówny i zagadkowy jak w poprzednich filmach (bardziej odkrył się emocjonalnie w "Casino Royal" Campbella). Jak wcześniej nie uznaje autorytetów i wciąż jest takim samym kobieciarzem. Feministki z powodzeniem nadal mogłyby też oskarżać go o seksizm.

Naprawdę trudno powiedzieć, że się zmienił. Pozostaje pytanie, czy tej zmiany chcieliby fani, którzy od półwiecza kochają go takim, jakim jest? Być może Mendes, uznał, że agent z tajemnicą, niekoniecznie ma ewoluować ku postaci ekstrawertyka, analizującego życie wewnętrzne i wygłaszającego sążniste monologi. I chyba miał rację.

"Gdyby posłużyć się 'prawdziwym' wiekiem agenta 007, miałby dzisiaj 92 lata"FORUM FILM

Mariaż tradycji z nowoczesnością

Fabuła zgodnie z zapowiedziami skupia się na relacjach Bonda z M (po raz ostatni w tej roli znakomita Judy Dench). Po ataku na siedzibę brytyjskiego wywiadu, M zostaje zdegradowana i zmuszona przenieść się do podziemnego centrum. Jej poczynania kontroluje nowy szef Wywiadu i Bezpieczeństwa (Ralph Fiennes). M może ufać tylko Bondowi. Jego głównym wrogiem będzie bezwzględny Silva, którego 007 musi rzecz jasna wpierw wytropić, a potem zniszczyć. Z czasem zaczyna odkrywać szokujące motywy jego działań.

W roli Silvy oglądamy rewelacyjnego Javiera Bardema, który w scenach z Craigiem, odbiera mu film. Kto wie, czy ufarbowany na blond Hiszpan, jako dawny agent, pałający chęcią zemsty na M, nie doczeka się oscarowej nominacji za kreację. Kontrowersje wzbudzi zapewne scena z wyraźnie homoseksualnym podtekstem pomiędzy nim i Bondem. Nie zdradzając szczegółów, wypada docenić odwagę Mendesa - może nadwyrężyć reputację, cieszącego się opinią playboya Bonda.

Wielkim atutem "Skyfall" jest zwrot Mendesa w stronę bondowskiej tradycji. Powraca dobrze znana postać Q (Ben Whishaw), szef wydziału naukowego brytyjskiego wywiadu, po raz pierwszy - dużo młodszy od Bonda. Trafiamy także do miejsca dzieciństwa 007, do Szkocji. Tam pojawia się ważny bohater z przeszłości Bonda - Kincade (do tej roli pozyskano Alberta Finneya). Słyszymy też w "Skyfall" fragmenty ścieżki dźwiękowej z pierwszych Bondów i widzimy 007 mknącego najsłynniejszym z jego samochodów - Astonem Martinem DB5.

Tych nawiązań do bondowskiej tradycji jest zresztą więcej. Jednocześnie Mendes próbuje zadowolić tych, którzy oczekują głównie zapierających dech scen pościgów i pojedynków 007 sam na sam z czarnym charakterem. Dostają to, za czym tęsknią. Scena pościgu motocyklowego po krytych dachach bazarów Stambułu, dorównuje widowiskowością tym z wcześniejszych "Bondów". Podobnie jak ekwilibrystyczne manewry Craiga w pociągu, wykonywane bez udziału kaskadera. Dodajmy, że wszelkie przejścia od tradycji do teraźniejszości odbywają się w filmie płynnie, bez najmniejszych zgrzytów.

Craig to pierwszy blondyn w tej roli, w dodatku nieszczególnie urodziwy w porównaniu z poprzednikamiFORUM FILM

A jednak niespodzianek żal…

W zasadzie w nowej historii o Bondzie, skrojonej przez twórcę oscarowego "American Beauty", wszystko jest okey. A jednak trudno pozbyć się uczucia, że czegoś brak jubileuszowemu Bondowi. Ta opinia powtarzała się po pokazie prasowym "Skyfall", i natychmiast padało kolejne pytanie: czego brakuje?

Otóż po Samie Mendesie, wybitnym twórcy kina artystycznego, dzieł tak przewrotnych jak "Droga do zatracenia" czy "Para na życie", spodziewaliśmy się niespodzianek. Wielkich zaskoczeń. Choćby flirtu-zabawy z klasyczną, bondowską konwencją, która wyrafinowanemu twórcy, dawała wielkie możliwości. On tymczasem miast postawić swój znak firmowy, wszedł gładko w buty poprzedników.

Możliwe, że owa wierność konwencji była warunkiem postawionym przez producentów, choć zapewniał w wywiadach, że dano mu swobodę. Niewykluczone wreszcie, że nasze oczekiwania, podsycane zapowiedzią dzieła - objawienia, były tak ogromne, że nie wystarcza nam kawał dobrego sensacyjnego kina.

"Nazywam się Bond. James Bond"

To zdanie, po raz pierwszy wypowiedziane w 1962 roku przez dla wielu wciąż niedoścignionego odtwórcę roli Bonda - Seana Connery’ego, weszło do klasyki filmowego słownika. Każdy z kolejnych Bondów - nie licząc nieszczęsnego występu Australijczyka George’a Lazenby’ego, uznanego za niewypał - nadawał mu własny charakter. Każdy kolejny był także świadectwem obyczajowych zmian swojej dekady.

Agent Connery potrafił brylować w towarzystwie i zachowywać zimną krew w walce z wrogiem. Zabijał wrogów tak, jak uwodził piękne kobiety - z klasą. Po wykonaniu zadania, otrząsał się i… szedł na drinka. Kobiety za nim szalały, bo jak nie kochać Connery’ego? Wygłaszał też cięte riposty. Do tych ostatnich powrócił w „Skyfall” Mendes - odbijane niczym piłeczka ping pongowa dialogi, są wielkim atutem filmu.

Connery po pięciu filmach miał dość agenta 007, po raz ostatni zagrał go jednak po "wpadce" produkcji z Lazenbym. Pomogło w tym gigantyczne, jak na owe czasy, honorarium. Wkrótce jego miejsce zajął Roger Moore, którego cechowało poczucie humoru, jakim nie mógł poszczycić się żaden z pozostałych Bondów. Łączył przy tym charm i szyk Connery’ego z sobie właściwym wdziękiem nicponia.

Moore zagrał w siedmiu filmach o agencie 007, a zastąpił go Timothy Dalton, który bardziej pasował na romantycznego bohatera, niż agenta wywiadu. Po nim w Bonda wcielił się Irlandczyk Pierce Brosnan - uwodzicielski, ale - jak na Bonda - nieco zbyt uładzony brunet, który zdobył serca wielu kobiet. Zastąpienie go w 2006 roku Brytyjczykiem Daniel Craigiem, było sporą odmianą.

"Skyfall" to chronologicznie pierwsza część BondaFORUM FILM

Brzydki blondyn najlepszy?

Craig to pierwszy blondyn w tej roli, w dodatku nieszczególnie urodziwy w porównaniu z poprzednikami. Decyzji o obsadzeniu go w roli agenta 007 towarzyszyły protesty fanów. Pisano, że bardziej pasuje na ring bokserski, niż do roli Bonda. Tym większe słowa uznania należą się Craigowi, który z czasem uznany został za najlepszego odtwórcę tej roli od czasu Connery'ego. (Wedle internetowego rankingu, nawet go prześcignął, choć krytycy wciąż przyznają palmę pierwszeństwa Szkotowi.)

Craig zagrał już w trzech produkcjach i wiadomo, że pojawi się w dwóch kolejnych.

Warto podkreślić, że pierwszy film z udziałem Craiga "Casino Royale" to zarazem chronologicznie pierwsza część cyklu literackiego pierwowzoru Iana Fleminga o agencie 007. To dało scenarzystom okazję do budowania jego osobowości od początku, do odrzucenia niezłomnego herosa, i ulepienia nowego wcielenia agenta - ze słabości i zadanych ran. To wtedy, nie w "Skyfall", można było mówić o przełomie w postrzeganiu Bonda. Mendes pociągnął ten wizerunek, czerpiąc przy tym garściami z najlepszych tradycji Bonda.

Gdyby posłużyć się książkowym wiekiem agenta 007, przypisanym mu w powieści przez Iana Fleminga, miałby dzisiaj 92 lata! Ekranowy, choć z każdym kolejnym odtwórcą roli Bonda młodszy, dobił do 50. O to, że Hollywood zapewni mu długowieczność, możemy być spokojni.

Autor: Justyna Kobus//kdj / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: FORUM FILM

Pozostałe wiadomości

Co najmniej 10 osób zginęło, a ponad 30 zostało rannych po tym, jak rakieta spadła na boisko piłkarskie na okupowanych przez Izrael Wzgórzach Golan. Izrael oskarżył Hezbollah. Jak przekazał Reuters, izraelska armia poinformowała, że "szykuje odpowiedź".

Rakieta uderzyła w boisko, wiele osób nie żyje. "Szykujemy odpowiedź"

Rakieta uderzyła w boisko, wiele osób nie żyje. "Szykujemy odpowiedź"

Źródło:
Reuters, PAP

Czteroletnie dziecko utopiło się w sobotę w oczku wodnym na prywatnej posesji w Rybniku (Śląskie). Według lokalnych mediów, chłopczyk wpadł do wody w czasie zabawy.

Tragedia w Rybniku. Nie żyje czterolatek

Tragedia w Rybniku. Nie żyje czterolatek

Źródło:
tvn24.pl, radio90.pl

Ludzie na to patrzą, widzą prezydenta, który w żaden sposób nie pozwala rządowi realizować polityki w bardzo trudnych czasach - mówił w "Faktach po Faktach" Bartosz Arłukowicz (KO), komentując spór wokół nominacji ambasadorów. - Trzeba rozmawiać z panem prezydentem, a nie wydawać mu rozkazy - stwierdził Zbigniew Bogucki z PiS.

"Pan prezydent robi sobie sam krzywdę. Ludzie na to patrzą"

"Pan prezydent robi sobie sam krzywdę. Ludzie na to patrzą"

Źródło:
TVN24

To bardzo niebezpieczne, bo można nie zauważyć, że w tańcu ktoś przylepił nam plaster. Organizm może wchłonąć substancję odurzającą przez skórę.

Pigułka gwałtu w plastrze. Ostrzeżenie przed nową metodą gwałcicieli

Pigułka gwałtu w plastrze. Ostrzeżenie przed nową metodą gwałcicieli

Źródło:
Fakty TVN

Pięcioletni chłopiec oddalił się od rodziców w parku rozrywki Energylandia w Zatorze (Małopolska) i wpadł do basenu. Życie topiącego się dziecka uratowali świadkowie, którzy wyciągnęli go z wody, a następnie ratownicy, którzy przywrócili mu funkcje życiowe. Pięciolatek trafił do szpitala.

Wypadek w parku rozrywki. Pięciolatek wpadł do basenu i zaczął się topić

Wypadek w parku rozrywki. Pięciolatek wpadł do basenu i zaczął się topić

Źródło:
tvn24.pl

24-letni Anthony Esan usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa umundurowanego funkcjonariusza i trafił do aresztu po tym, jak brytyjska policja zatrzymała go w związku z atakiem na żołnierza. Podpułkownik Mark Teeton został kilkukrotnie pchnięty nożem. Jego stan jest ciężki, ale stabilny.

Podbiegł do żołnierza i zaczął go dźgać. Miał przy sobie wiele noży

Podbiegł do żołnierza i zaczął go dźgać. Miał przy sobie wiele noży

Źródło:
BBC

Co roku tak się zdarza, ale w tym - wyjątkowo często. Krakowskie schronisko dla bezdomnych zwierząt przeżywa oblężenie. U progu wakacji trafiają tam psy i świeżo narodzone koty. Jest ich tak wiele, że brakuje specjalistycznej karmy. Potrzebni są darczyńcy, a najlepiej - nowi opiekunowie.

Krakowskie schronisko ma już pod opieką 700 bezdomnych zwierząt, a minęła dopiero połowa wakacji

Krakowskie schronisko ma już pod opieką 700 bezdomnych zwierząt, a minęła dopiero połowa wakacji

Źródło:
Fakty TVN

Susza hydrologiczna opanowała część Polski. Szczególnie trudna sytuacja panuje w regionach o zwartej zabudowie, gdzie wybetonowane ulice i place utrudniają zatrzymywanie wody. Wiele gmin apeluje o rozsądne korzystanie z zasobów wodnych.

Woda na wagę złota. Apele do mieszkańców

Woda na wagę złota. Apele do mieszkańców

Źródło:
TVN24, IMGW

Przedstawiciele władz dzielnicy i ośrodka sportu zabrali głos po masowym zatruciu chlorem na basenie na warszawskim Targówku. Urzędnicy przyznają, że na razie nie wiadomo, co było przyczyną zbyt wysokiego stężenia chloru. Basen pozostaje zamknięty, a sprawie przyjrzy się także prokuratura.

Żółta woda w basenie, 23 osoby podtrute. "Nie wiemy, co było przyczyną"

Żółta woda w basenie, 23 osoby podtrute. "Nie wiemy, co było przyczyną"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miliony ludzi na całym świcie oglądały ceremonię otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu. Organizatorzy trzymali szczegóły imprezy w tajemnicy do samego końca, więc niespodzianek nie brakowało. Na wskroś francuska uroczystość była jak święto sportu, sztuki i różnorodności, pełna kulturowych kodów i historycznych odniesień. Do tego oprawa muzyczna na najwyższym poziomie - była Celine Dion, była Lady Gaga, wystąpił też Polak. Publiczność oczarował Jakub Józef Orliński - znakomity śpiewak operowy.

"Było niesamowicie, magicznie, spektakularnie, po prostu cudownie". Wrażenia po ceremonii otwarcia igrzysk

"Było niesamowicie, magicznie, spektakularnie, po prostu cudownie". Wrażenia po ceremonii otwarcia igrzysk

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Dwie osoby zginęły, a dwie zostały ranne po zderzeniu dwóch samochodów na podkarpackim odcinku autostrady A4. Do tragicznego wypadku doszło na jezdni w stronę Rzeszowa.

Tragedia na autostradzie A4. Nie żyją dwie osoby

Tragedia na autostradzie A4. Nie żyją dwie osoby

Źródło:
TVN24

Kierująca pracami Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska zarządziła publikację ośmiu decyzji TK na jego stronie internetowej. To rozstrzygnięcia, których treści nie zostały ogłoszone przez Rządowe Centrum Legislacji. RCL nie publikuje wyroków w związku z przyjętą w marcu uchwałą Sejmu w sprawie usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego lat 2015-2023. Sejm uznał wtedy, że Mariusz Muszyński, Justyn Piskorski i Jarosław Wyrembak nie są sędziami Trybunału Konstytucyjnego, a liczne orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego są dotknięte wadą prawną. Stwierdził też, że funkcję Prezesa TK sprawuje osoba nieuprawniona.

Julia Przyłębska mówi o "anarchizacji prawa" i sama publikuje wyroki

Julia Przyłębska mówi o "anarchizacji prawa" i sama publikuje wyroki

Źródło:
PAP

Ukraińskie drony zniszczyły rosyjski bombowiec strategiczny dalekiego zasięgu Tu-22M3. Ukraińcy uderzyli w lotnisko Olenia, położone za kołem podbiegunowym w obwodzie murmańskim - powiadomiły w sobotę media z powołaniem na źródła w wywiadzie.

"Bezskutecznie próbowali zestrzelić bezzałogowce". Seria ukraińskich ataków

"Bezskutecznie próbowali zestrzelić bezzałogowce". Seria ukraińskich ataków

Źródło:
PAP

Co najmniej osiem osób zginęło, a pięć zostało rannych w sobotę, gdy samochód wjechał w grupę pieszych w mieście Changsha w prowincji Hunan w środkowych Chinach. Kierowca pojazdu został zatrzymany, trwa wyjaśnianie przyczyn zdarzenia.

55-latek wjechał w grupę pieszych. Nie żyje osiem osób

55-latek wjechał w grupę pieszych. Nie żyje osiem osób

Źródło:
PAP

Rosyjski resort obrony poskarżył się Stanom Zjednoczonym na "tajną operację" Ukrainy przeciwko Rosji, planowanej rzekomo za zgodą Waszyngtonu. Po rozmowie rosyjskiego ministra obrony Andrieja Biełousowa z szefem Pentagonu Lloydem Austinem USA zwróciły się do Ukrainy o niepodejmowanie działań - podał dziennik "The New York Times".

Kreml poskarżył się USA w sprawie "tajnej operacji" Ukrainy. Waszyngton zareagował

Kreml poskarżył się USA w sprawie "tajnej operacji" Ukrainy. Waszyngton zareagował

Źródło:
PAP

Młody lis zaczepiający żabę - taki materiał z okolic Częstochowy otrzymaliśmy na Kontakt 24. Zabawy zwierząt mają kluczową rolę w ich prawidłowym rozwoju, a echa takich zachowań możemy często zobaczyć w ich dorosłym życiu.

Ważna lekcja dla młodego lisa

Ważna lekcja dla młodego lisa

Źródło:
Kontakt 24

Pasażerka samolotu, który miał odlecieć z Rzymu do Katanii, przemycała iguanę. Obecności zwierzęcia nie ujawnił żaden system kontroli lotniskowej, a ku zaskoczeniu wszystkich jaszczurkę na pokładzie wykryła... kotka współpasażerki.

Kotka wyczuła "egzotyczną koleżankę" w samolocie. To był koniec podróży dla jednej z pasażerek

Kotka wyczuła "egzotyczną koleżankę" w samolocie. To był koniec podróży dla jednej z pasażerek

Źródło:
PAP, corriere.it

Hubert Kijek rozmawiał z Allanem Lichtmanem, wybitnym amerykańskim politologiem i historykiem, który od wyborów w 1984 roku trafnie przewiduje, kto wygra prezydencki wyścig w Stanach Zjednoczonych. Robi to na podstawie opracowanej przez siebie metody "trzynastu kluczy". Specjalista uważa, że demokraci mają dużą szansę na zwycięstwo, ale ostateczną prognozę wyniku wyborów prezydenckich prawdopodobnie poda w sierpniu, po konwencji demokratów.

Kto będzie kolejnym prezydentem USA? Allan Lichtman od 40 lat trafnie przewiduje wyniki wyborów

Kto będzie kolejnym prezydentem USA? Allan Lichtman od 40 lat trafnie przewiduje wyniki wyborów

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pochodząca z krakowskiego ogrodu zoologicznego kondorzyca Beti zginęła w szponach innych ptaków podczas swojej misji w Chile. Latem zeszłego roku została wysłana w Andy, by tam przywrócić narażony wyginięciem gatunek na stare miejsce bytowania. Popadła jednak w konflikt z innymi przedstawicielami swojego gatunku. W planach jest kolejna próba reintrodukcji gatunku w Ameryce Południowej.

Kondorzyca z Krakowa miała pomóc odrodzić się ptakom w Chile, zginęła w ich szponach

Kondorzyca z Krakowa miała pomóc odrodzić się ptakom w Chile, zginęła w ich szponach

Źródło:
tvn24.pl
Las wielopiętrowych apartamentowców wyrośnie w Łebie. Bałtycka Hurgada? 

Las wielopiętrowych apartamentowców wyrośnie w Łebie. Bałtycka Hurgada? 

Źródło:
tvn24.pl
Premium

18. edycja Festiwalu Filmu i Sztuki BNP Paribas Dwa Brzegi rozpoczęła się w sobotę w Kazimierzu Dolnym (Lubelskie). Wydarzenie potrwa osiem dni. W jego programie znalazły się pokazy filmowe, ale też spotkania z twórcami, koncerty i wystawy. Ostatniego dnia festiwalu odbędzie się polska premiera ekranizacji powieści Aleksandra Dumasa "Hrabia Monte Christo".

Dwa Brzegi kina i sztuki. Ruszył festiwal w Kazimierzu Dolnym

Dwa Brzegi kina i sztuki. Ruszył festiwal w Kazimierzu Dolnym

Źródło:
PAP
Amerykańska gra prezydenckim zdrowiem

Amerykańska gra prezydenckim zdrowiem

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi "Deadpool & Wolverine" z Ryanem Reynoldsem i Hugh Jackmanem w rolach głównych. Prowadząca program opowiedziała też o nowej biografii filmowej Boba Dylana. W piosenkarza i laureata Nagrody Nobla wcielił się Timothée Chalamet.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl