Pierwszy od ponad dekady album dinozaurów rocka wyjdzie w 2016 roku - zapewnił Keith Richards. - Rozmawiałem z chłopakami i wszyscy się zgodzili, że musimy wrócić do studia - powiedział.
W radiowym wywiadzie 71-letni Richards oświadczył, że spotkał się w Londynie z kolegami z The Rolling Stones i wszyscy - Mick Jagger, Charlie Watts i Ronnie Wood - wyrazili gotowość do nagrania kolejnego albumu grupy. Rozmowa w iHeartRadio odbyła się przy okazji promocji solowej płyty wiekowego gitarzysty - "Crosseyed Hearts".
Zapytany o realny termin nagrania krążka The Rolling Stones, Richards odpowiedział, że panowie będą mogli zabrać się do pracy prawdopodobnie po zakończeniu trasy koncertowej po Ameryce Południowej zaplanowanej na początek przyszłego roku.
- Ale nigdy nic nie wiadomo - stwierdził w rozmowie z magazynem "Rolling Stone". - Może uda się wejść do studia przed świętami Bożego Narodzenia. Oczywiście, to trochę wątpliwe, bo święta to święta, z całym tym naddatkiem - zaznaczył.
Wciąganie legendy
Wcześniej w tym roku o pomysłach na nowy album przebąkiwał Mick Jagger. Wokalista powiedział "Rolling Stone", że ma nadzieję na nowy krążek, bo zgromadził na niego sporo materiału. - Byłoby bardzo miło, mam dużo nowych piosenek i tych, które napisałem w ciągu ostatnich kilku lat - oświadczył.
Jeśli zaś chodzi o Richardsa, zapowiedź kolejnej płyty to nie pierwsza rewelacja, jaką w ostatnich dniach zaserwował fanom. Zaledwie przed tygodniem poruszył media oświadczeniem, że udziela swoim córkom oficjalnego pozwolenia na wciąganie nosem jego prochów po śmierci (wcześniej, w 2007 roku, muzyka opowiadał, że to samo zrobił ze skremowanymi szczątkami swego ojca, które wymieszał z kokainą - red.).
Pierwszy po ponad dekadzie
Wydanie w 2016 roku nowej płyty gigantów rocka - 23. w Wielkiej Brytanii i 25. w Stanach Zjednoczonych - oznaczałoby najdłuższy odstęp czasowy pomiędzy kolejnymi albumami The Rolling Stones. Ostatni krążek, "A Bigger Bang", Stonesi wydali w 2005 roku. Podczas trasy koncertowej promującej album w 2007 roku zespół wystąpił na warszawskim Służewcu.
Najnowszym utworem grupy jest zaś "Doom and Gloom", który pochodzi z 2012 roku. Piosenka nie podbiła list przebojów, mimo to magazyn "Rolling Stone" ogłosił ją osiemnastą najlepszą piosenką roku.
Autor: anja / Źródło: rollingstone.com, theguardian.com
Źródło zdjęcia głównego: EMI