Jennifer Lopez w stroju kąpielowym uwodzicielsko wije się na pustyni, czekając na ukochanego mężczyznę. "Obyś był moją pierwszą miłością" - śpiewa. Dzięki najnowszemu teledyskowi "First Love" jest na ustach wszystkich, ale nie o słowa piosenki tu chodzi. "To jej najseksowniejszy występ w historii" - oceniono klip 44-latki.
"Jennifer aż płonie w swoim nowym teledysku, ale to nie ma nic wspólnego z miejscem, gdzie go nagrywała. 44-latka wygląda bardziej sexy niż kiedykolwiek" - ocenił "Us Weekly".
"Wiedzieliśmy, że to może być sexy, ale jest nawet lepiej, niż mogliśmy sobie wyobrazić" - uznał "Daily Mirror". "Chemia między Jenny i Davidem jest niesamowita. Nic dziwnego, że on nie może utrzymać rąk przy sobie, bo Lopez nigdy nie wyglądała lepiej" - ocenił "Daily Mail". A MTV po prostu w punktach wymieniło wszystkie zalety "najgorętszego ciała w historii".
Na kogo czeka?
Chodzi o teledysk Jennifer Lopez "First Love", który powstał na kalifornijskiej pustyni Mojave na początku maja. Gwiazda inspirowała się głośnymi klipami z lat 90. Michaela Jacksona i Chrisa Isaacka, a na swojego partnera wybrała modela Davida Gandy'ego, znanego z reklam Dolce & Gabbana.
To na niego czeka półnaga, uwodzicielsko wijąca się na piasku i śpiewająca: "Wiedziałam, że miłość nie będzie mnie szukać, że to ja muszę poszukać jej. Wiedziałam, że gdzieś jesteś i jeśli wszystko rzucę, znajdę cię".
- On jest świetnym facetem. Oglądanie go bez koszulki to najlepsza robota, jaka mogła mi się przytrafić - powiedziała Lopez o 34-latku.
O kim śpiewa?
Pytana przez media o to, o kim naprawdę śpiewa, wymigała się i nie wspomniała o swoich głośnych romansach, m.in. z Benem Affleckiem, Markiem Anthonym i Casperem Smartem. - Muzyka zawsze była moją pierwszą miłością. Dziękuję Bogu i moim fanom, przyjaciołom i rodzinie, że udało mi się tyle zrobić w ciągu tych lat i nagrać dziesięć albumów - powiedziała jedynie.
Teledysk "First Love" - za reżyserię którego odpowiada Anthony Mandler, znany z klipów Beyonce, Rihanny i Lany Del Rey - zapowiada album "A.K.A.", który ukaże się 17 czerwca. Wśród gości znajdą się T.I., Pitbull, Iggy Azalea czy Rick Ross.
Autor: am//kdj/zp / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Capital Records