Jeszcze go nie otworzono, a już wzbudza sensację na całym świecie - za sprawą kształtu przypominającego pączek z dziurką. To hotel Sheraton Huzhou Hot Spring Resort, który stanął w Chinach. A w środku przepych: żyrandole z 20 tys. kryształów Swarovskiego, podłoga wyłożona afgańskim białym jadeitem i kamieniem "tygrysie oko" z Brazylii. Od października będzie można w nim przenocować - za co najmniej 400 dolarów za noc.
"Jedno spojrzenie na nowy hotel w Chinach i nikogo nie zdziwi, że jego autor został uznany w 2009 roku jednym z najbardziej kreatywnych ludzi w światowej architekturze" - tak magazyn podróżniczy "Condé Nast Traveller" zachwyca się nowym projektem urodzonego w Pekinie architekta Ma Yansonga.
Chodzi o Sheraton Huzhou Hot Spring Resort w chińskim mieście Huzhou, w pobliżu Szanghaju, który zachwyca spektakularnym kształtem. Wygląda jak pączek z dziurką w środku, który wyłania się wprost z wody. Ten efekt daje fakt, że budynek stoi nad brzegiem jeziora Tai Hu, które połączone jest z rzeką Jangcy.
W ciągu dnia można podziwiać odbicie pierścienia w wodzie, które tworzy niemal surrealistyczny obraz, a po zmroku pojawia się gra świateł, bo obiekt - dzięki zainstalowanym w fasadzie kolorowym żarówkom LED - mieni się różnymi barwami.
"Tygrysie oko" na podłodze
Hotel, który media żartobliwie nazwały "Donut", składa się z trzech budynków, z których dwa tworzą łuk o wysokości 100 metrów i szerokości 116 metrów (trzeci, niski, stoi obok). Zaś jego dolne końce połączone są pod ziemią, gdzie na dwóch piętrach znajdują się parkingi.
Kształt całości był ogromnym wyzwaniem dla architektów i konstruktorów. Ostatecznie zastosowano rdzenie z żelbetowych rur, które mają wysoką wydajność, lekkość oraz odporność na trzęsienia ziemi. Fasada jest pokryta warstwami drobno teksturowanych pierścieni z białego aluminium i szkła.
A w środku przepych. Sufit lobby zdobi "dywan" lamp wykonany z 20 tysięcy kryształów Swarovskiego i układający się w faliste wzory, zaś podłogi i sufity wyłożono rzadkimi kamieniami - afgańskim białym jadeitem, żółtym cytrynem, kriolitem podobnym do lodu i czerwono-brązowym kamieniem "tygrysie oko" z Brazylii.
W centralnym punkcie lobby stoi 28-tonowa rzeźba z jadeitu cesarskiego, który od wieków uchodzi w Chinach za symbol bogactwa, władzy, długowieczności, płodności i mądrości.
1,2 tys. złotych za noc
Na 27 piętrach Sheraton Huzhou Hot Spring Resort jest 321 przestronnych pokoi, z czego 44 to luksusowe apartamenty, a dwa prezydenckie. Wszystkie pokoje mają przeszklone balkony.
- Unikalny pierścieniowy kształt hotelu zapewnia pokojom dobre widoki na trzecie co do wielkości jezioro słodkowodne w Chinach, jednocześnie zwiększając dostęp naturalnego światła z każdej strony - zachwala Ma Yansong z pracowni MAD Architects.
Na samej górze hotelu stworzono otwartą przestrzeń publiczną, w której mogą się odbywać wszelkiego rodzaju wydarzenia na świeżym powietrzu. Sheraton Huzhou Hot Spring Resort posiada również bogate zaplecze rekreacyjne i spa, w tym siłownię, łaźnię parową, sauny i baseny - wśród których również basen do hydroterapii. Goście mogą wybrać też jedną z trzech restauracji oferujących dania kuchni lokalnej i międzynarodowej. Na dole do dyspozycji jest port jachtowy.
"Luksus nie ma tu końca" - ocenił "Daily Telegraph", który nie miał na myśli tylko ceny, czyli co najmniej 400 dolarów za noc (1,2 tys. złotych). Czy hotel jest wart swojej ceny, będzie można sprawdzić dopiero w październiku. Wtedy zaplanowano oficjalne otwarcie.
Autor: am/jk/zp / Źródło: CN Traveller, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: MAD Architects