Zespół Oasis potwierdził na swojej stronie internetowej reaktywację i zapowiedział na 2025 rok 14 koncertów w Wielkiej Brytanii i Irlandii. Informacja ukazała się równocześnie na profilach w mediach społecznościowych założycieli grupy - braci Noela i Liama Gallagherów.
Potwierdziły się wcześniejsze spekulacje. Jedna z najpopularniejszych brytyjskich grup rockowych przełomu wieków, twórcy stylu britpop, ogłosili reaktywację po 15 latach przerwy w działalności. Informacja, która ukazała się jednocześnie na oficjalnej stronie zespołu oraz na profilach w mediach społecznościowych jego założycieli - Liama i Noela Gallagherów - zawiera szczegółowy rozkład trasy koncertowej w lipcu i sierpniu przyszłego roku w Wielkiej Brytanii i Irlandii. Łącznie zagrają 14 koncertów, na które bilety można będzie kupić już w tym tygodniu. "To jest to, to się dzieje" - potwierdza oficjalny profil grupy na Instagramie.
Trasa koncertowa Oasis w Wielkiej Brytanii i Irlandii. Bilety
Zgodnie z zamieszczoną na stronie internetowej zapowiedzią zespół zagra 4 i 5 lipca 2025 w Cardiff na Principality Stadium; 11, 12, 19 i 20 lipca w rodzinnym Manchesterze w Heaton Park, 25 i 26 lipca oraz 2 i 3 sierpnia na stadionie Wembley w Londynie, 8 i 9 sierpnia na Scottish Gas Murrayfield Stadium w Edynburgu oraz 16 i 17 sierpnia w Croke Park w Dublinie.
Sprzedaż biletów, jak czytamy, rozpocznie się już w najbliższą sobotę 31 sierpnia, o godzinie 9.00 czasu londyńskiego (10 czasu polskiego).
Reaktywacja grupy Oasis
Zespół rozpadł się po tym, jak w sierpniu 2009 roku Noel, który był kompozytorem największych hitów Oasis, opuścił jego szeregi. Wcześniej, podczas festiwalu Rock en Seine w Paryżu, doszło do głośnej sprzeczki między braćmi Gallagher. Rodzinny konflikt trafił nawet do sądu.
Fani od dawna apelowali do braci o wznowienie działalności. I w końcu się udało - już w niedzielę Liam Gallagher podsycił plotki, gdy na platformie społecznościowej X napisał: "Nigdy nie lubiłem określenia BYŁY". Dzień później na profilach obu braci pokazała się data i godzina wtorkowego ogłoszenia, co fani i media uznali za możliwą zapowiedź reaktywacji. Tak też się stało.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Rolf Vennenbernd/dpa/PAP