"Z chwilą śmierci profesora Henryka Markiewicza tracimy jednego z najwybitniejszych przedstawicieli kultury polskiej, wielkiego uczonego, wspaniałego mistrza, dobrego człowieka" – napisali na stronie internetowej dziekan i Rada Wydziału Polonistyki oraz społeczność akademicka Wydziału Polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego. Prof. Markiewicz, historyk i teoretyk literatury, zmarł w czwartek w Krakowie w wieku 90 lat.
Henryk Markiewicz był profesorem Uniwersytetu Jagiellońskiego. Przez swoich uczniów określany był jako autorytet moralny, człowiek wielkiego serca i otwartego umysłu.
Urodził się 16 listopada 1922 r. w Krakowie. Po wybuchu wojny wraz z ojcem uciekł do Lwowa, skąd został wywieziony do Obwodu Swierdłowskiego w ZSRR (pracował tam jako robotnik leśny), a później do Uzbekistanu (gdzie był m.in. wychowawcą w polskim domu dziecka). W 1946 r., po powrocie do kraju, rozpoczął studia polonistyczne na Uniwersytecie Jagiellońskim. Pracował w Instytucie Badań Literackich PAN (1949-1968) i na Uniwersytecie Jagiellońskim (1950-1993), gdzie był m.in. kierownikiem Katedry Literatury Polskiej (1959-1970) i dyrektorem Instytutu Filologii Polskiej UJ (1977-84). Członek Polskiej Akademii Nauk i Polskiej Akademii Umiejętności. Pracował m.in. w "Głosie Pracy", "Krakowskiej Trybunie Robotniczej" i "Przekroju" - gdzie w latach 1949-1950 pełnił funkcję zastępcy redaktora naczelnego. Był także redaktorem naczelnym, a potem zastępcą naczelnego "Życia Literackiego", potem "Pamiętnika Literackiego", członkiem Związku Literatów Polskich i Stowarzyszenia Kuźnica.
Jeden z najwybitniejszych polskich literaturoznawców
Był autorem ważnych dla polskiego literaturoznawstwa prac teoretycznych, znawcą pozytywizmu i modernizmu, autorem ponad trzydziestu książek, wielu publikacji w prasie naukowej i literackiej oraz redaktorem "Polskiego Słownika Bibliograficznego".
Profesor Henryk Markiewicz jest autorem kilkudziesięciu książek i kilkuset artykułów naukowych z dziedziny teorii i historii literatury, które stanowią zasadniczy zrąb polskiego literaturoznawstwa. Dorobek naukowy Profesora: dzieła takie jak np. "Główne problemy wiedzy o literaturze", "Wymiary dzieła literackiego", "Teorie powieści za granicą", "Polskie teorie powieści", "Prus i Żeromski", "Tradycje i rewizje", "Literatura pozytywizmu", "Pozytywizm" i wiele innych - współtworzą obecnie podstawowy kanon wiedzy adeptów polonistyki, teoretyków i historyków literatury i stanowić będą lekturę obowiązkową dla kolejnych pokoleń badaczy literatury" – napisano na stronie wydziału polonistyki UJ. W listopadzie 2012 roku jego jubileusz 90-lecia zbiegł się z publikacją drugiego tomu jego najpopularniejszego dzieła - "Skrzydlatych słów", czyli słownika cytatów, napisanego wspólnie z Andrzejem Romanowskim.
Imponująca biblioteka i zamiłowanie do cytatów
Był właścicielem liczącej 40 tys. tomów biblioteki. Miał niezwykłą pamięć i zamiłowanie do cytatów. Pisał limeryki. Jako swoją ulubioną maksymę życiową podawał: "Kiedy nie wiesz, jak się zachować, zachowuj się przyzwoicie".
Prof. Henryk Markiewicz był doktorem honorowym wielu uczelni, w 2000 r. został odznaczony Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski, w 2007 Złotym Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis", a w r. 2012 medalem "Plus ratio quam vis". - Prof. Henryk Markiewicz to mój mistrz. To autorytet moralny, człowiek, do którego można się było zawsze odwołać w chwilach trudnych dla uniwersytetu. To wielki uczony, chodząca encyklopedia literatury. Jest nieprawdopodobnie pracowity i nieprawdopodobnie systematyczny. Ma dystans do zawodu, który uprawia - mówił podczas obchodów 80-lecia urodzin prof. Markiewicza w 2002 roku ówczesny rektor UJ prof. Franciszek Ziejka. Na uroczyste urodzinowe spotkanie w Collegium Maius Uniwersytetu Jagiellońskiego przyszła wówczas noblistka Wisława Szymborska oraz inni przyjaciele, współpracownicy i uczniowie Henryka Markiewicza. Uczniowie prof. Markiewicza podkreślali jego niezwykłą zdolność precyzyjnego formułowania myśli, ogromną erudycję, a jednocześnie bezpośredniość.
Autor: kg\mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Mariusz Kubik/Wikipedia