Najbardziej wpływowe gwiazdy na świecie

 
Lady GaGa jest najbardziej wpływową gwiazdą 2011 roku - tak uznał "Forbes"
Źródło: materiały prasowe
Lady GaGa to najbardziej wpływowa gwiazda 2011 roku – tak wynika z rankingu, który opublikował dziś magazyn "Forbes". Piosenkarka, dzięki zarobionym 90 mln dolarów w ciągu roku i olbrzymiej medialnej popularności, zdetronizowała ubiegłoroczną laureatkę – królową amerykańskiej telewizji, Oprah Winfrey. Na 3. miejscu znalazł się 17-letni idol nastolatek – Justin Bieber.

"Forbes" opracował ranking na podstawie wysokości zarobków oraz częstotliwości wzmianek w mediach. Cała setka najbardziej wpływowych gwiazd branży rozrywkowej w tym czasie zarobiła 4,5 miliarda dolarów.

Choć Oprah Winfrey pozostaje najlepiej opłacaną gwiazdą na świecie (w ciągu roku zarobiła 290 mln dol.) to na liście "Celebrity 100" znalazła się na drugim miejscu. Zdetronizowała ją Lady GaGa, która zarobiła o 200 milionów mniej, ale za to była królową mediów, zwłaszcza portali społecznościowych. Na Facebooku ma 32 miliony fanów, a na Twitterze 10 milionów.

Choć Oprah Winfrey w ciągu roku zarobiła 290 mln dol. - m.in. dzieki własnej stacji telewizyjnej i magazynowi "O" - spadła z miejsca 1. na 2.
Choć Oprah Winfrey w ciągu roku zarobiła 290 mln dol. - m.in. dzieki własnej stacji telewizyjnej i magazynowi "O" - spadła z miejsca 1. na 2.

Singiel piosenkarki "Born This Way" tylko w ciągu pierwszych pięciu dni ściągnęło z iTunes milion osób. Redaktorzy magazynu brali też pod uwagę sukces na innych polach – GaGa została twarzą firmy kosmetycznej MAC, słuchawek Monster i telefonów Virgin.

Nastolatek też wpływowy

Wśród najbardziej wpływowych gwiazd roku 2011 po raz pierwszy znalazł się Justin Bieber. 17-latek zajął 3. miejsce dzięki 53 mln dolarów, które zarobił w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy. Wzbogacił się głównie dzięki koncertom na całym świecie i filmowi dokumentalnemu, opowiadającemu o jego karierze, która zaczęła się w internecie. Jego pierwszy hit na YoTube "Baby" został wyświetlony 500 milionów razy, co jest rekordem w historii serwisu.

Pomimo problemów poza polem golfowym, Tiger Woods wciąż jest w czołówce rankingu "Forbesa". Choć nie wygrał żadnego turnieju od skandalu małżeńskiego w 2009 roku, a niedawno wycofał się z The Players Championship, wciąż zarabia dzięki zagranicznym występom i tantiemom z kontraktów reklamowych z Nike i Electronic Arts. W ciągu roku przyniosło mu to 75 mln dol. i dało 6. miejsce na liście.

17-letni Justin Bieber w tym roku zadebiutował w rankingu "Forbesa" i to od razu na miejscu 3. (fot. materiały prasowe)
17-letni Justin Bieber w tym roku zadebiutował w rankingu "Forbesa" i to od razu na miejscu 3. (fot. materiały prasowe)

Największy skok zanotował jednak Leonardo diCaprio. To zasługa dwóch hitów, w których zagrał: "Incepcji" i "Wyspy tajemnic". Filmy były jednymi z najbardziej dochodowych produkcji hollywoodzkich w 2010 roku i pomogły diCaprio zarobić 77 mln dolarów. Efekt? Aktor z 71. miejsca w ub.r. awansował na 15.

Największy spadek w rankingu pisma należy do Angeliny Jolie. Aktorka w 2009 roku była na 1. miejscu, tym razem zajęła dopiero 11.

Zyski i popularność

Gwiazdy, które znajdują się na liście top 100, to filmowi i serialowi aktorzy, osobowości TV, modelki, sportowcy, pisarze, muzycy i komicy. Miarą ich wpływów są zyski przed opodatkowaniem w okresie od maja 2010 do maja 2011 roku. Brana jest też pod uwagę widoczność w mediach - w prasie, telewizji, radiu i internecie, w tym na Facebooku i Twitterze.

"Forbes" publikuje listę od 1999 roku.

am

Źródło: tvn24.pl

Czytaj także: