"Z przykrością muszę zrobić przerwę i wstrzymać moje występy" - napisała w mediach społecznościowych Adele, informując o przełożeniu dziesięciu nadchodzących koncertów, które miały odbyć się w marcu w Las Vegas. Powodem jest stan zdrowia artystki, który "niestety odbija się na jej głosie".
Adele poinformowała we wtorek o odwołaniu dziesięciu występów zaplanowanych na marzec w ramach serii jej koncertów w Caesars Palace Colosseum w Las Vegas. "Muszę zrobić przerwę" - przekazała w mediach społecznościowych artystka. Jak wyjaśniła, jest ona konieczna ze względu na jej problemy ze zdrowiem.
Adele przekłada koncerty. Powodem problemy ze zdrowiem
Piosenkarka nie sprecyzowała, co dokładnie jej dolega. W treści internetowego wpisu przekazała jednak, że jej zmagania z chorobą rozpoczęły się już z początkiem listopada ubiegłego roku. Od tego czasu nie udało się jej powrócić do pełnego zdrowia, co niestety odbija się na jej głosie. "I tak, zgodnie z zaleceniami lekarza, nie mam innego wyjścia, jak tylko odpocząć" - dodała Adele.
To, kiedy odbędą się odroczone występy Adele, nie jest na ten moment jasne. Artystka zapewniła jednak, że "szczegóły są ustalane", a osoby, które zakupiły bilety, otrzymają informację w sprawie nowych dat koncertów "tak szybko, jak to możliwe". "Kocham was, będę za wami tęsknić jak szalona i przepraszam za niedogodność" - dodała, zwracając się bezpośrednio do fanów.
Przełożone występy to część trwającej ponad półtora roku serii koncertów zatytułowanej "Weekends with Adele". Wszystkie odbywają się w Caesars Palace Colosseum w Las Vegas. Obecnie ostatni z występów, zaplanowanych w ramach tej serii, ma odbyć się 15 czerwca tego roku. Latem Adele będzie można również zobaczyć podczas dziesięciu koncertów w Monachium. Artystka zaśpiewa tam w specjalnie stworzonym na tą okazję obiekcie. Będą to jej pierwsze występy w kontynentalnej Europie od 2016 roku.
Źródło: CNN, BBC, TVN24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Fred Duval / Shutterstock.com