Wielki finał jubileuszowej edycji "Mam Talent!" za nami. Były łzy wzruszenia, owacje na stojąco i porywające występy finałowej dziesiątki uczestników. Zwycięzca był jednak jeden – serca widzów TVN podbił swoją grą na akordeonie Lukas Gogol.
10. edycja i dziesięciu uczestników - tak wyglądał finał programu "Mam Talent!". Zaczęło się od niespodzianki. Do trzyosobowego jury dołączył po przerwie Kuba Wojewódzki. I zaczęło się show.
Pierwsze na scenie zaprezentowały się tańczące dziewczyny z Luzik 1. - To wasza trzecia odsłona i cały czas trzymacie poziom. Cały czas jest bardzo, bardzo dobrze, dokładnie, perfekcyjnie i z muzyką - mówił Agustin Egurrola.
Później przed widzami zaprezentowała się zwinna Julia Kucemba, która "bawiła się" kubkami w rytm muzyki. - Jestem pod wielkim wrażeniem, strasznie przeżywałam ten twój występ. Masz stalowe nerwy, jesteś dla mnie bohaterem – podkreślała Małgorzata Foremniak.
Następna była Inna Biliajeva, która pokazywała, jak można zachwycać widownię bańkami. – Tak sobie pomyśleliśmy: wchodzi pani, stawia bański i cztery miliony ludzi czują się lepiej. Naprawdę gratuluje – stwierdził Wojewódzki.
Jako czwarta umiejętności wokalne zaprezentowała Ania Bębenek. – Po prostu genialny występ wybitnej, młodej wokalistki – mówiła krótko Agnieszka Chylińska.
Spore emocje wywołał występ tancerza Refata Abdullayeva. Łez wzruszenia nie kryła Małgorzata Foremniak, a artysta otrzymał owację na stojąco. - Wzbudzasz takie emocje, tak skrajne, od niesamowitej torpedy, uderzenia, do niezwykłej wrażliwości, eteryczności, tego czym się kieruje nasza dusza – podsumowała.
Kolejny był iluzjonista Piotr Denisiuk. Przed występ zapewnił, że swój numer pokaże pierwszy raz w życiu i tylko raz. – Czarodzieju, ja uwielbiam twój świat i twoją pasję, jesteś w tym taki poważny – podsumował Agustin Egurrola.
Akrobata Łukasz Świrk, który igrał z ogniem, zaprezentował się jako kolejny finalista. Jesteś po prostu dla mnie pięknym, skromnym, przezdolnym chłopakiem – zachwalała go Agnieszka Chylińska.
Potem na scenę wyszli akrobaci z Rzeszowa – bracia Krystian i Kamil Kłeczek. - Fajne jest to w waszym występie, że nie wiadomo, gdzie jest pion, gdzie jest poziom. Można go oglądać z każdej perspektywy – mówił Kuba Wojewódzki.
Przedostatnia na scenę wyszła wokalistka Magda Andres. - Chcę na pewno pójść na twój koncert, recital, chcę kupić twoją płytę. Jesteś klasą samą w sobie - podsumował ten występ Egurrola.
Ostatni zaprezentował się Lukas Gogol ze swoim talentem akordeonisty. - Jako jurorka, która przycisnęła złoty przycisk na Lukasa, mam odezwę, pokornie was proszę o głosy dla Lukasa - apelowała Chylińska.
Emocje towarzyszyły występującym do samego końca. Ostatecznie w głosowaniu widzów główną nagrodę zdobył właśnie Lukas Gogol. Drugą otrzymał Refat Abdullayev.
Autor: ran/adso / Źródło: TVN
Źródło zdjęcia głównego: TVN