"Dzisiaj po południu odeszła nasza ukochana Mama i Babcia. Uwielbiała tu zaglądać i pisać" - przekazali we wpisie na Facebooku w piątek synowie Magdy Umer, Mateusz i Franciszek. Magda Umer miała 76 lat.
Magda Umer przyszła na świat 9 października 1949 roku. Jako piosenkarka debiutowała już w czasie studiów - w kabarecie "Abakus". Następnie związała się z kabaretem klubu studenckiego "Stodoła", który reprezentowała na Zimowej Giełdzie Piosenki Studenckiej w Opolu w 1969 roku. Zdobyła wówczas III nagrodę za wykonanie utworu "Jeśli myślisz, że ja ciebie nie kocham". W tym samym roku debiutowała na Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu.
Wybitna interpretatorka poezji pierwszy album wydała w 1972 roku. Znalazł się na nim między innymi przebój "Koncert jesienny na dwa świerszcze i wiatr w kominie". Śpiewała piosenki do wierszy takich autorów jak Bolesław Leśmian, Krzysztof Kamil Baczyński, Konstanty Ildefons Gałczyński i Tadeusz Gajcy.
Magda Umer była także autorką tekstów piosenek (m.in. "Łza na rzęsie" i "Jest cudnie" z rep. Maryli Rodowicz), recitali telewizyjnych ("Cienie", "Na strychu", "Wszystko już było"), widowisk poetyckich i programów poświęconych twórcom piosenek, m.in. Agnieszce Osieckiej, Jeremiemu Przyborze i Markowi Grechucie. Wyreżyserowała poetyckie spektakle teatralne "Biała bluzka", "Kobieta zawiedziona" i "Zimy żal". Jako aktorka wcieliła się m.in. w Rachelę w "Weselu" Stanisława Wyspiańskiego.
W 1984 roku zaśpiewała piosenki "Szpetni czterdziestoletni" i "Kiedy mnie już nie będzie" podczas Kabaretonu w ramach 21. KFPP w Opolu. W 1997 roku wyreżyserowała koncert "Zielono mi", przygotowany w hołdzie Agnieszce Osieckiej. W 2015 roku zrealizowała i poprowadziła koncert "Scenki i obscenki, czyli Jeremiego Przybory piosenki" w ramach 52. KFPP w Opolu, gdzie dodatkowo otrzymała Grand Prix. Dwa lata wcześniej odebrała nagrodę "Ikony festiwalu" w Opolu. W 2020 roku otrzymała nagrodę 100-lecia ZAiKS-u. Za swoją twórczość i wkład została odznaczona m.in. w 2000 roku Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski oraz w 2009 roku medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis".
"Trzymajmy się na litość boską"
W ostatnich latach rzadziej nagrywała i występowała. - Z chęcią spotykam się z ludźmi - mówiła w programie "Bez polityki" Piotra Jaconia w 2022 roku. - Jak jestem na scenie i śpiewam moim zdaniem piękne piosenki, ktoś chce tego słuchać i coś mu to daje, to też jest moje wielkie szczęście. Ale na tę twórczość, czy odtwórczość poświęcam pięć dni w miesiącu, a 25 na obserwowanie przyrody - dodawała.
Pod koniec sierpnia tego roku z powodu nagłej choroby odwołała dwa koncerty w sopockim Teatrze Atelier im. Agnieszki Osieckiej. Pozostawała jednak aktywna w mediach społecznościowych. Ostatni wpis na Facebooku opublikowała 21 września. Cytowała w nim wiersz "Czwarta nad ranem" Wisławy Szymborskiej. Wpis zakończyła słowami: "Trzymajmy się na litość boską, jak mawiał wiadomo kto ❤".
Magda Umer we wspomnieniach
- Wszystko robiła z kulturą, z wielką elegancją, gracją, a z drugiej strony z ogromną wiedzą o nas samych i ogromną wiedzą o piosence (...) To wielka strata, porównywalna ze stratą wybitnych kompozytorów i twórców piosenki - wspominał w TVN24 dziennikarz i recenzent muzyczny Paweł Sztompke.
Dziennikarz i krytyk filmowy Tomasz Raczek we wpisie w mediach społecznościowych przekazał, że Magda Umer "przeszeptała całe swoje życie". "Intymnie, odważnie, niepodległe. Zawsze intensywnie była sobą. Nie dało się jej lekceważyć. Była twarda, ale wcale nie silna. Była delikatna, ale nigdy nie lękliwa" - czytamy we wpisie opublikowanym w piątek po południu.
Autorka/Autor: wac//am
Źródło: PAP, tvn24.pl, bibliotekapiosenki.pl
Źródło zdjęcia głównego: Szymon Pulcyn/PAP