Kpił z czarnoskórych Szwedów, pokazał seks Jezusa z Mahometem. Pobito go do krwi

Część kontrowersyjnych dzieł Dana Parka, za które - jak twierdzi - został pobity przez zamaskowanych mężczyzn
Część kontrowersyjnych dzieł Dana Parka, za które - jak twierdzi - został pobity przez zamaskowanych mężczyzn
Źródło: Twitter

Najpierw trafił do więzienia, a teraz został pobity przez grupę zamaskowanych mężczyzn. "Bili mnie i kopali, a potem uciekli. Najwyraźniej nie każdy lubi moją twórczość" - napisał szwedzki artysta uliczny Dan Park pod swoim zdjęciem, które umieścił w sieci. Park od ubiegłego roku wywołuje kontrowersje swoją obrazoburczą sztuką, odkąd pokazał na wystawie prace przedstawiające m.in. seks Jezusa z Mahometem i czarnych mężczyzn wiszących na szubienicy.

"Nowy rok z pewnością rozpoczął się świetnie. Zostałem zaatakowany przez sześciu zamaskowanych antyfaszystów w Kopenhadze. Najwyraźniej w Danii nie każdy lubi moją twórczość" - napisał Dan Park w niedzielę na swoich kontach na Twitterze i Facebooku, a na dowód zamieścił fotografię.

Szwedzki artysta uliczny pokazał zdjęcie jako dowód, że został pobity przez zamaskowaną grupę mężczyzn
Szwedzki artysta uliczny pokazał zdjęcie jako dowód, że został pobity przez zamaskowaną grupę mężczyzn
Źródło: facebook

Mandela jako diabeł, seks oralny chłopca z katolickim biskupem

- Tak, potwierdziliśmy pobicie i wszczęliśmy dochodzenie. Jeśli okaże się, że doszło do tego z powodu prowokacyjnych dzieł Parka, może to doprowadzić do ostrzejszej kary dla atakujących - powiedział szwedzkim gazetom Kristian Aaskov z policji w Kopenhadze, gdzie w 31 grudnia artysta został napadnięty i pobity, gdy wychodził ze sklepu z przyjacielem.

Dan Park jest artystą ulicznym z Malmö
Dan Park jest artystą ulicznym z Malmö
Źródło: Twitter

- Napadli mnie znienacka. Bili, kopali i krzyczeli wyzwiska. Ciosy zadawali aż do krwi, a potem uciekli. Myślę, że to z powodu mojej sztuki, o której ostatnio sporo mówiono w mediach - Park relacjonował zajście skandynawskiej sieci telewizji TV2.

Odniósł się do skandalu, który wywołał latem ubiegłego roku. W galerii sztuki Rönnquist & Rönnquist w Malmö, z którego pochodzi, miał wystawę swoich prac street artu. Wśród ponad 30 grafik i plakatów tam pokazanych dziewięć wywołało oburzenie.

Kpił na nich z czarnoskórych Szwedów i Romów (np. narysował trzech czarnych mężczyzn na szubienicy albo liderów społeczności romskiej wraz z tekstem sugerującym, że tolerują przestępczość), pokazał m.in. seks Jezusa z Mahometem i seks oralny chłopca z katolickim biskupem oraz Nelsona Mandelę jako diabła. Na innych gloryfikował Hitlera i Breivika, który w 2011 roku dokonał masakry na wyspie Utoya.

Więzienie za podżeganie do nienawiści rasowej i zniesławienie

Park został skazany przez szwedzki sąd na sześć miesięcy więzienia za podżeganie do nienawiści rasowej i zniesławienie oraz grzywnę w wysokości 60 tys. koron (ok. 27 tys. zł). Dziewięć kontrowersyjnych grafik sąd nakazał zniszczyć, a właściciel galerii musiał zapłacić grzywnę w wysokości 7,5 tys. koron (ok. 3,5 tys. zł).

Przez kraj przetoczyła się debata na temat swobody wypowiedzi i wolności artystycznej. Parka poparło m.in. Duńskie Stowarzyszenie Wolnej Prasy (Trykkefrihedsselskabet), które w budynku parlamentu zrobiło pokaz zakazanych prac, zaś duńska rozgłośnia Radio24syv postanowiła sprzedawać jego obrazoburczą sztukę, ale z pomysłu zrezygnowała.

Inne z prac Parka, które najczęściej nakleja na skrzynki energetyczne na skandynawskich ulicach
Inne z prac Parka, które najczęściej nakleja na skrzynki energetyczne na skandynawskich ulicach
Źródło: Twitter

Artysta bronił się, że jego prace były satyryczne, i twierdził, że ma prawo do wolności słowa. Odwołał się od wyroku. Sąd Apelacyjny zmniejszył karę do pięciu miesięcy więzienia. Jednak Park walczy dalej i odwołał się do Sądu Najwyższego.

Autor: am//plw / Źródło: expressen.se, tvn24.pl

Czytaj także: