Gwałt w "Ostatnim tangu w Paryżu"? Bertolucci musi się tłumaczyć

Wiesław Kot o skandalu wokół "Ostatniego tanga w Paryżu" Bertolucciego
Wiesław Kot o skandalu wokół "Ostatniego tanga w Paryżu" Bertolucciego
tvn24
Wiesław Kot o zamieszaniu wokół "Ostatniego tanga w Paryżu", w którym miało dojść do gwałtu na Marii Schneidertvn24

O "Ostatnim tangu w Paryżu" - jednym z najbardziej kontrowersyjnych filmów lat 70. - znowu jest głośno. W związku z obchodami Światowego Dnia Walki z Przemocą Wobec Kobiet przypomniano nagranie, w którym reżyser opowiedział o kulisach sceny gwałtu.

"Ostatnie tango w Paryżu" Bernardo Bertolucciego z 1972 r. był jednym z najbardziej kontrowersyjnych, ale też jednym z najważniejszych filmów lat 70. Obraz stworzony na fali rewolucji seksualnej końca lat 60. opowiadał o związku młodej Francuzki (Maria Schneider) z Amerykaninem (Marlon Brando) w sile wieku. Nie wiedzieli o sobie nic, spotykali się, by przekraczać kolejne erotyczne granice. Bertolucci już wtedy mówił, że powierzchowny wulgaryzm i erotyzm wykorzystany w filmie odnosi się do zupełnie innego, głębszego obrazu kondycji ludzkiej.

Film przyniósł Marlonowi Brando nominacje do Oscara, Złotego Globu i nagrody BAFTA, a reżyserowi m.in. nominację do Oscara w kategorii reżyserskiej.

W filmie pokazana została scena gwałtu z użyciem masła (i potocznie przez krytyków i historyków kina nazywana po prostu "sceną z masłem"). Bertolucci, który słynie z niekonwencjonalnego spojrzenia na kwestie seksualności i cielesności, w swoich filmach - najwyraźniej to widać właśnie w "Ostatnim tangu w Paryżu", "Ukrytych pragnieniach" (1996) czy "Marzycielach"(2003) - miał wykorzystać nieświadomą, 19-letnią wówczas aktorkę, żeby pokazać w sposób skrajnie realistyczny brutalną scenę.

Kontrowersje wokół słów reżysera

W ostatnich dniach media przypomniały fragment wypowiedzi Bertolucciego z 2013 r. (w czasie wykładu, który miał miejsce w siedzibie francuskiej filmoteki narodowej - Cinemathèque Francaise). Włoski reżyser wyznał wtedy, że "scena z masłem była pomysłem jego oraz Marlona Brando, na który wpadli rankiem dnia, w którym kręcili tę scenę". Dodał, że chciał sfilmować w tamtej scenie reakcję Marii Schneider "jako dziewczyny, a nie jako aktorki".

Marlon Brando (48 lMGM

Maria Schneider wielokrotnie później mówiła publicznie o problemach psychicznych i uzależnieniu od narkotyków, które miały być konsekwencją tej sceny. Aktorka zmarła w 2011 r. W reakcji na przypomniane słowa wielu przedstawicieli przemysłu filmowego wyraziło swoje oburzenie. Jak donosi "The Guardian", pojawiły się głosy, żeby włoskiemu twórcy odebrać nagrody filmowe - przynajmniej te amerykańskie i brytyjskie (przypomnijmy, że Bertolucci ma dwa Oscary, dwa Złote Globy oraz nagrodę BAFTA za film "Ostatni cesarz").

Bertolucci: Maria czytała scenariusz

W związku z kontrowersjami Bertolucci wydał w poniedziałek oświadczenie, w którym pisze, że medialna wrzawa bazuje na "absurdalnym nieporozumieniu".

Ktoś pomyślał, i nadal tak myśli, że Maria nie została poinformowana o przemocy wobec niej. To nieprawda! Maria wiedziała o wszystkim ponieważ czytała scenariusz, w którym wszystko zostało opisane. Jedyną nowością był pomysł użycia masła [jako lubrykantu - red.] Bernardo Bertolucci

"Chciałbym po raz ostatni wyjaśnić śmieszne nieporozumienie, które jest powodem kolejnych doniesień prasowych związanych z 'Ostatnim tangiem w Paryżu'. Kilka lat temu w Cinemathèque Francaise ktoś zapytał mnie o kulisy słynnej sceny z masłem. Wyjaśniłem wówczas, może niewystarczająco jednoznacznie, że zdecydowaliśmy razem z Marlonem Brando, że nie poinformujemy Marii o tym, że w scenie zostanie wykorzystane masło. Chcieliśmy jej spontanicznej reakcji na niewłaściwe wykorzystanie masła" - podkreślił Bertolucci. "Ktoś pomyślał, i nadal tak myśli, że Maria nie została poinformowana o przemocy wobec niej. To nieprawda! Maria wiedziała o wszystkim, ponieważ czytała scenariusz, w którym wszystko zostało opisane. Jedyną nowością był pomysł użycia masła [jako lubrykantu - red.]. I o to, jak się dowiedziałem wiele lat później, Maria się na mnie obraziła" - napisał włoski reżyser.

Skandale erotyczne w polskim kinie

- Sprawa jest doskonale znana od połowy lat 70. i nie jest to żadna nowina, nie jest to żaden skandal. Mówiono o tym już tysiące razy. Nie rozumiem, dlaczego takie rzeczy "nagle wypływają" i wszyscy są zdziwieni, jakby się urodzili wczoraj, a dwa dni temu - nie wiem - poszli po raz pierwszy do kina - mówił w środę w poranku "Wstajesz i wiesz" TVN24 Wiesław Kot, krytyk filmowy.

Krytyk podkreślił, że nawet w Polsce film został w telewizji po raz pierwszy pokazany w połowie lat 80. i jego kulisy były powszechnie znane. - A to, co pani Maria Schneider opowiadała, jaką to traumę przeżyła na planie tego filmu, słyszeliśmy już tysiące razy. Na Zachodzie mówiono o tym zaraz po premierze filmu - przypomniał Kot, dodając, że jego zdaniem skandal został stworzony na potrzebę prasy brukowej.

- Pierwszy znany mi przypadek o takiej skali miał miejsce mniej więcej w roku 1974, 1975, kiedy to - wtedy już polsko-francuski - reżyser Walerian Borowczyk przyjechał do Polski z wizytą. Pomyślał sobie wtedy, że jako reżyser filmów erotycznych mógłby zekranizować skandalizującą powieść przedwojenną "Dzieje grzechu" Stefana Żeromskiego. Wziął do tego filmu studentkę Szkoły Filmowej Grażynę Długołęcką. Ona w tym filmie zagrała, po czym wybuchł skandal - opowiadał Wiesław Kot.

Krytyk przypomniał, że tylko przez pierwszy rok ten film zobaczyły ponad 2 mln Polaków, a 200 stacji na całym świecie ten film pokazało. Kot wyjaśniał również, że aktorka twierdziła, że była zmuszana do scen rozbieranych. - Potem przeżyła głęboką traumę i zaczęła grywać w przedstawieniach pasyjnych po kościołach Matkę Boską. Natomiast reżyser twierdził, że było odwrotnie, podobnie jak Zygmunt Samosiuk - autor zdjęć - mówił, że to ona im się pchała do łóżka, że to ona wyzwalała jakieś niepożądane emocje erotyczne. W 1999 r. Długołęcka udzieliła obszernego wywiadu, w którym opisywała, jak to ją nękano na planie. W odpowiedzi na to Walerian Borowczyk napisał całą książkę, jak to jego nękała Grażyna Długołęcka - dodał krytyk.

Kolejnym wspomnianym przez Kota przypadkiem był ten z 1996 r., kiedy do Polski przyjechał Andrzej Żuławski, by nakręcić głośną "Szamankę" z Iwoną Petry w roli głównej.

- Zatrudnił taką panienkę spotkaną w kawiarni, którą wcześniej zajął się na krótko Michał Piwowski na planie "Uprowadzenia Agaty". Ona tam [w "Szamance" - red.] zagrała sceny nie erotyczne, ale, powiedziałbym, takie oślizgłe. Takie sceny nieprzyjemne, z pogranicza, których drugi raz nie chciałoby się widzieć. Film poniósł spektakularną klapę, bo był beznadziejny. Żuławski liczył, że będzie odwrotnie, że obudzi tego rzekomego polskiego mieszczucha, że będzie szokował, że wybuchnie skandal i rozpocznie się wycie. Wycie się nie rozpoczęło, ale Iwona Petry miała rzekomo leczyć się z tej traumy aż w świątyni buddyjskiej - przypomniał Kot, dodając, że te informacje okazały się nieprawdą, a Petry zamiast przebywać w Indiach, była w pracy w Anglii. - Dzisiaj [Petry - red.] wspomina tamten przejściowy kaprys reżysera jako miłą, zabawną chwilę z młodości - powiedział.

Krytyk filmowy przypomniał również kulisy jednej z najsłynniejszych skandalizujących scen kina powszechnego, pochodzącej z "Nagiego instynktu" Paula Verhoevena z udziałem Sharon Stone.

- Sharon Stone miała przyjemność na posterunku policji usiąść i poddać się przesłuchaniu ze strony kilku smutnych spoconych facetów w garniakach, jak to w FBI bywa. Ona tam siada - pierwsze ujęcie - reżyser mówi do niej, że jak pani siada i zakłada nogę na nogę, to widać, że ma pani spodnią bieliznę w kolorze białym i to tak nieprzyjemnie błyska, niech pani coś zrobi z tą bielizną. Gdy Sharon Stone usłyszała, że ma coś zrobić z tą bielizną, to po prostu zdjęła majtki. Nastąpił dubel, Stone siedzi przed tymi facetami i zakłada nogę na nogę bez majtek. Wszyscy tę scenę zapamiętaliśmy. Aktorka nie wiedziała, co tak naprawdę zarejestrowała kamera, zobaczyła to wszystko dopiero w gotowym filmie. Uznała, że reżyser w ten sposób ją molestował. To fakt, że reżyser powinien był jej pokazać, co ona tam pokazuje - powiedział Kot.

- Myślę, że ani Stone, ani reżyser, ani my - widzowie nie powinniśmy się z tego powodu pochlastać - podsumował krytyk.

Autor: tmw/adso / Źródło: The Guardian, Variety, TVN24, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: MGM

Pozostałe wiadomości

Według najnowszych informacji, przekazanych w poniedziałek, papież "miał dobrą noc, przespał ją i odpoczywa". Franciszek przebywa w szpitalu z powodu obustronnego zapalenia płuc, jego stan jest określany jako krytyczny.

Najnowsze informacje o stanie papieża. Komunikat

Najnowsze informacje o stanie papieża. Komunikat

Źródło:
Reuters

W poniedziałek rano w Alejach Jerozolimskich zderzyło się siedem samochodów osobowych. Nie ma osób poszkodowanych. Są spore utrudnienia w kierunku wyjazdu z Warszawy.

Karambol w Alejach Jerozolimskich

Karambol w Alejach Jerozolimskich

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

W niedzielę odbyły się przedterminowe wybory do niemieckiego Bundestagu. Pod wieloma względami są historyczne. Ich zwycięzcą został konserwatywny blok CDU/CSU. Lider ugrupowania Friedrich Merz pretenduje do stanowiska kanclerza federalnego. Wyniki wskazują na najwyższą od kilkudziesięciu lat frekwencję, na sukces skrajnie prawicowej Alternatywy dla Niemiec AfD i najsłabszy w powojennych Niemczech wynik socjaldemokratów. Oto co warto wiedzieć po wyborach w Niemczech.

Pod wieloma względami historyczne. Co warto wiedzieć po wyborach w Niemczech

Pod wieloma względami historyczne. Co warto wiedzieć po wyborach w Niemczech

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko o rozmowie Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek.

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

To było okropne. Był w najgorszym stanie, w jakim go kiedykolwiek widziałem - mówił były asystent księcia Williama Jason Knauf. W zeszłym roku podano do wiadomości publicznej, że z chorobą nowotworową zmagają się żona księcia Walii, księżna Kate i jego ojciec, król Karol III.

Były asystent księcia Williama: nigdy nie widziałem go w gorszym stanie

Były asystent księcia Williama: nigdy nie widziałem go w gorszym stanie

Źródło:
BBC

"Jestem dumny z Ukrainy" - oznajmił w trzecią rocznicę inwazji zbrojnej Rosji prezydent Wołodymyr Zełenski. Oddał hołd tym, którzy zginęli i wyraził wdzięczność wszystkim, którzy pracują na rzecz jego kraju.

"Jestem wdzięczny". Wpis prezydenta Ukrainy

"Jestem wdzięczny". Wpis prezydenta Ukrainy

Źródło:
PAP, tvn24.pl
Tysiące alarmów, miasta obrócone w ruinę, setki zabitych dzieci. Skala rosyjskiej agresji  

Tysiące alarmów, miasta obrócone w ruinę, setki zabitych dzieci. Skala rosyjskiej agresji  

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jedną rzecz chcemy zrobić. Chcemy pokazać polskiemu społeczeństwu, ale też polskim przedsiębiorcom, których jest ponad trzy miliony w naszym kraju, że potrafimy zorganizować w sposób absolutnie profesjonalny coś, co do tej pory nie udało nikomu. Dlaczego? Trudno by urzędnicy deregurowali sami siebie - powiedział Rafał Brzoska, prezes InPostu, szef zespołu do spraw deregulacji, w programie "Rozmowa Piaseckiego" w TVN24.

Rafał Brzoska o deregulacji: chcemy zrobić jedną rzecz

Rafał Brzoska o deregulacji: chcemy zrobić jedną rzecz

Źródło:
tvn24.pl

W Niemczech odbyły się przedterminowe wybory do Bundestagu. W poniedziałek mijają trzy lata od rosyjskiego ataku na Ukrainę. Prezydent Wołodymyr Zełenski deklaruje, że "jest gotowy odejść" dla pokoju w Ukrainie lub przyjęcia jej do NATO. Stan papieża Franciszka nadal jest krytyczny. Donald Trump chwali Andrzeja Dudę po ich spotkaniu. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć 24 lutego.

Trzy lata wojny, deklaracja Zełenskiego, Niemcy wybrali, stan papieża

Trzy lata wojny, deklaracja Zełenskiego, Niemcy wybrali, stan papieża

Źródło:
tvn24.pl

Samolot z Nowego Jorku do Nowego Delhi wylądował na lotnisku w Rzymie z powodu alarmu bombowego. Po kilku godzinach sprawdzania maszyny stwierdzono, że alarm był fałszywy. Na pokładzie samolotu było 199 osób.

Alarm na pokładzie i awaryjne lądowanie

Alarm na pokładzie i awaryjne lądowanie

Źródło:
PAP

W Regułach pod Warszawą doszło do zderzenia pociągu Warszawskiej Kolei Dojazdowej z samochodem osobowym.

Samochód wjechał pod pociąg WKD

Samochód wjechał pod pociąg WKD

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przywódca niemieckiej FDP Christian Lindner ogłosił zakończenie kariery politycznej. "Teraz wycofuję się z aktywnej polityki" - poinformował Lindner po tym, jak jego partia - według wstępnych wyników - nie przekroczyła pięcioprocentowego progu w niedzielnych wyborach do Bundestagu.

"Porażka". Były minister wycofuje się z polityki

"Porażka". Były minister wycofuje się z polityki

Źródło:
PAP

Na okupowanym Zachodnim Brzegu od ponad miesiąca trwa intensywna operacja antyterrorystyczna Izraela. Minister obrony Israel Kac ogłosił w niedzielę, że z objętych działaniami terenów przesiedlono już 40 tysięcy Palestyńczyków. Armia potwierdziła, że po raz pierwszy od 2002 roku skierowała tam czołgi.

Po ponad dwudziestu latach znowu wjechały czołgi

Po ponad dwudziestu latach znowu wjechały czołgi

Źródło:
PAP

Dziś mijają trzy lata od rozpoczęcia inwazji zbrojnej Rosji na Ukrainę. W trzecią rocznicę agresji w Kijowie odbędzie się wspólne posiedzenie kolegium komisarzy europejskich z ukraińskim rządem pod przewodnictwem przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen i prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

"Stawką jest nie tylko los Ukrainy". Von der Leyen i Costa są już w Kijowie

"Stawką jest nie tylko los Ukrainy". Von der Leyen i Costa są już w Kijowie

Źródło:
PAP

Dokładnie dziś mijają trzy lata od ataku rosyjskich wojsk na Ukrainę. Od początku wojny zginęło niemal 15 tysięcy cywilów, a prawie siedem milionów Ukraińców zostało zmuszonych do opuszczenia swojego kraju. Prezydent Wołodymyr Zełenski deklaruje, że jest gotowy ustąpić ze stanowiska, jeśli to zagwarantuje Ukrainie pokój albo członkostwo w NATO.

Trzecią rocznicę wojny poprzedził brutalny atak

Trzecią rocznicę wojny poprzedził brutalny atak

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD), według wstępnych wyników, uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 20,8 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory, według tych wstępnych danych, wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Drogowcy z powiatu radomskiego w ostatnich tygodniach zebrali blisko 200 starych opon porzuconych w rowach wzdłuż dróg powiatowych. Podejrzewają, że prawdopodobnie pozbywają się ich w ten sposób zakłady wulkanizacyjne lub przedsiębiorcy, chcący uniknąć kosztów utylizacji.

Setki opon przy drogach powiatowych. Drogowcy zapowiadają użycie fotopułapek i dronów

Setki opon przy drogach powiatowych. Drogowcy zapowiadają użycie fotopułapek i dronów

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl