Czy nad twórcami “Mrocznego rycerza” ciąży klątwa? Najpierw tragiczna śmierć Jokera (Heatha Ledgera), potem kłopoty z prawem samego Batmana (Christiana Bale’a), teraz wypadek Morgana Freemana. Jedno jest pewne: nie dotknęła ona producentów, którzy liczą rekordowe zyski.
Klątwa Batmana – o ile rzeczywiście istnieje – zaczęła działać w styczniu. Wtedy to odtwórca roli Jokera, australijski aktor Heath Legder, przedawkował leki. Tragiczną i przedwczesną śmierć 28-letniego Ledgera wielu zaczęło łączyć z jego ostatnią, koncertowo zagraną rolą. Według relacji kolegów z planu aktor wręcz stapiał się z postacią psychopatycznego Jokera i to zapewne nie pozostało bez wpływu na jego psychikę. (czytaj więcej)
Drugi raz „klątwa” zaatakowała – na szczęście nie tak tragicznie – samego Batmana, czyli Christiana Bale’a. Pod koniec lipca aktor zaatakował w pokoju hotelowym matkę i siostrę. Kobiety złożyły skargę na policji, a Bale wylądował w areszcie. (czytaj więcej)
Wreszcie na początku sierpnia Morgan Freeman, grający współpracownika Bruce’a Wayna (czyli Batmana w wersji bez maski i kostiumu), Luciusa Foxa, miał wypadek samochodowy. Na szczęście nie odniósł groźnych obrażeń – m.in. złamał ramię i łokieć, a jego agentka zapewnia, że czuje się już dobrze – ale sytuacja wyglądała bardzo groźnie: samochód aktora wypadł z drogi i dachował. (czytaj więcej)
Czy reszta aktorów z "Mrocznego rycerza" - a są wśród nich takie gwiazdy jak Michael Caine, Gary Oldman, Cillian Murphy czy Maggie Gyllenhaal (zastępująca - ku radości wielu - panią Cruise Kate Holmes w roli damy serca Batmana) - powinni mieć się na baczności? Na razie "klątwa" zdaje się ich omijać.
Z pewnością natomiast nie dotknęła ona producentów „Mrocznego rycerza”. Ci zacierają ręce, patrząc na szybujące zyski i łamanie kolejnych kasowych rekordów. Ostatni z nich to zarobienie w sumie 400 mln dolarów w zaledwie 18 dni. A dotychczasowe osiągnięcia „Mrocznego rycerza” to najwyższy zysk w dniu premiery i najlepszy weekend otwarcia w USA i Kanadzie. Od trzech tygodni jest też na szczycie amerykańskiego box office’u.
W Polsce film zadebiutuje w piątek.
Źródło: Guardian
Źródło zdjęcia głównego: Warner Bros.