"Grimmie, czy mnie słyszysz?" - tak Justin Bieber oddał hołd zastrzelonej w sobotę Christinie Grimmie, dedykując jej jedną z piosenek podczas swojego ostatniego koncertu w rodzinnej Kanadzie.
Podczas koncertu w kanadyjskim Winninpeg, który miał miejsce w miniony weekend, 22-letni Justin Bieber oddał cześć zastrzelonej w sobotę Christinie Grimmie. W środę w amerykańskie i brytyjskie media pokazały nagranie jednej z fanek, która smartphonem nagrała fragment koncertu Biebera.
Justin Bieber tributing to Christina last night at his concert pic.twitter.com/sMSxDCAx1o
— christina victoria:( (@YonceTea) 12 czerwca 2016
Kanadyjczyk poznał uczestniczkę jednej z edycji amerykańskiej edycji talent-show, podczas gdy Grimmie koncertowała wspólnie z jego byłą dziewczyną Seleną Gomez. Grimmie została postrzelona po koncercie w Orlando na Florydzie. Trafiła do szpitala w stanie krytycznym, gdzie po kilku godzinach zmarła.
"Grimmie, can you hear me?"
Podczas wykonywania piosenki "Purpose", wokalista, leżąc na podłodze sceny, wykrztusił z siebie "Grimmie, can you hear me?" (Grimmie, słyszysz mnie?) i zalał się łzami. Christina Grimmie zaczęła karierę od zamieszczania swych piosenek na YouTube. Szerszą popularność zdobyła po tym, jak w 2014 roku wzięła udział w telewizyjnym programie "The Voice", w którym zajęła trzecie miejsce. Jej trenerem był Adam Levine z grupy Maroon'5.
Nie tylko Bieber przywołał w trakcie swojego występu zastrzeloną piosenkarkę. Na podobny gest zdecydowało się kilku amerykańskich muzyków popowych: Meghan Trainor, Selena Gomez czy zespół Fifth Harmony.
Autor: tmw//tka / Źródło: Daily Mail, NME