Ponad 100 filmów fabularnych, 7 dni pokazów, tłumy widzów w kinach i dwunastka walcząca o główną nagrodę. Dziś kończy się krakowski festiwal Off Plus Camera. Na gali zakończenia festiwalu, która rozpocznie się o godz. 18 poznamy zdobywcę Krakowskiej Nagrody Filmowej o wartości 100 tys. dolarów.
Rzecznik prasowy festiwalu Łukasz Bułka zapewnia, że ten werdykt trzymany jest w większej tajemnicy niż Oscary. Wygłosi go ze sceny kina Kijów w Krakowie Zbigniew Preisner, przewodniczący jury. - Producenci chcieli go namawiać, żeby włożył ten werdykt do koperty, ale on powiedział, że nie - tylko on ze sceny, tylko w ostatnim momencie - opowiadał na antenie TVN24 Bułka.
Z pewnością napięcie przed wystąpieniem przewodniczącego będzie ogromne. W konkursie głównym bierze udział dwanaście filmów z całego świata, które walczą o Krakowską Nagrodę Filmową o wartości 100 tys. dolarów. Jednak to nie koniec. Jak wyliczył Bułka suma nagród we wszystkich kategoriach to prawie 0,5 mln dolarów.
Bierzcie, kręćcie i wygrywajcie!
Jedną z sekcji festiwalowych jest konkurs "Bierzcie i kręćcie!". W tej kategorii biorą udział amatorskie filmy - relacje z wydarzenia nagrane przez Was. Na Kontakt TVN24 otrzymaliśmy blisko 300 nagrań.
- Ostatecznie postanowiliśmy wyróżnić filmy, których autorzy wykazali się refleksem i chęcią uchwycenia "na gorąco" wydarzeń rozgrywających się tuż obok nich. Właśnie takie filmy są siłą Kontaktu TVN24 - często surowe, ale przyciągające uwagę autentyzmem. Dzięki temu możemy pokazywać wydarzenia, przy których nie było ekipy telewizyjnej. Dziękujemy wszystkim autorom Kontaktu TVN24, którzy dzielą się z innymi swoją wiedzą i materiałami - mówił przed rozpoczęciem festwialu szef Kontaktu TVN24 Andrzej Brzuszkiewicz.
Laureata nagrody głównej w tej kategorii (nagroda 3 tys. dolarów) wybierali internauci. Głosowanie zakończyło się 24 kwietnia. Nazwisko zwycięzcy poznamy już za kilka godzin - podczas gali finałowej festwialu.
Publiczność dopisała...
- Nie zawiodła krakowska publiczność, kina są pełne. Wiadomo, że dla festiwalu filmowego to jest najważniejsze - cieszył się rzecznik festiwalu. Widzowie, którzy w tym tygodniu przyjechali do Krakowa mogli wybierać.
Festiwal to nie tylko pokazy ponad 100 filmów fabularnych w 12 salach kinowych w centrum miasta, ale też szereg wydarzeń towarzyszących - spotkania z twórcami, warsztaty filmowe, panele dyskusyjne, koncerty i wystawy.
... twórcy też
Festiwal oparł się niespodziewanemu wybuchowi wulkanu na Islandii. - Udało się sprowadzić ponad 50 gości, mimo problemów z lotami - mówił Bułka.
Organizatorzy cieszą się również, że część z festiwalowych filmów zainteresowała dystrybutorów. Mają oni nadzieję, że wejdą one do kinowej dystrybucji. - Jest kilka bardzo mocnych debiutów, które zasługują na to, żeby je zobaczyła szersza publiczność. To są filmy, na które na prawdę warto chodzić do kina - zapewniał Bułka.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24