Zmarł Jacek Czyż, aktor teatralny, a przede wszystkim dubbingowy. Miał 67 lat. Był znany między innymi z podkładania głosu pod Tygryska z "Kubusia Puchatka". O śmierci aktora poinformował jego syn Aleksander Orsztynowicz-Czyż.
OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>
"Drodzy, dziś odszedł mój Tata. Będzie nam go brakować najbardziej, ale wiem, że jest Mu teraz spokojniej i śpiewa 'ojejku jejku' w najlepszym możliwym składzie. Kocham Cię Czyżu seniorze" - napisał w piątek na Facebooku Aleksander Orsztynowicz-Czyż.
Drodzy, dziś odszedł mój Tata Będzie nam go brakować najbardziej ale wiem że jest Mu teraz spokojniej i śpiewa "ojejku jejku" w najlepszym możliwym składzie. Kocham Cie Czyżu seniorze.
Posted by Aleksander Orsztynowicz-Czyż on Friday, July 24, 2020
Aktor od kilku lat chorował. W 2017 roku trafił do szpitala z udarem mózgu, później zdiagnozowano u niego raka prostaty z przerzutami na kości. Cierpiał również na niedowidzenie połowiczne.
Znany z wielu ról dubbingowych
Jacek Czyż był znany przede wszystkim ze swoich ról dubbingowych. Podkładał głos m.in. pod Tygryska z "Kubusia Puchatka", był pawianem-szamanem Rafikim w "Królu Lwie" czy Argusem Filchem w serii filmów o "Harrym Potterze".
Swojego głosu użyczył też m.in. w "Pocahontas", "Mulan", "Aladynie" i "Kosmicznym meczu".
Autorka/Autor: pp//rzw
Źródło: PAP