The Walt Disney Company zapowiedział w sobotę stworzenie ogromnych stref "Gwiezdnych Wojen" w swoich dwóch parkach rozrywki w USA. Ma to być największa rozbudowa w historii firmy.
Dyrektor generalny Disneya zapowiedział, że dwa parki rozrywki Disneyland w Anaheim (Kalifornia) i Walt Disney World w Orlando (Floryda) w USA zostaną powiększone o 6 ha każdy.
W parkach Disneya pojawi się nowa planeta znana z filmów George'a Lucasa oraz dwie kolejki. Fani będą mogli m. in. odwiedzić słynną podejrzaną knajpę Cantina, w której spotykają się galaktyczni przemytnicy i handlarze oraz przejąć stery statku Millenium Falcon, należącego do Hana Solo.
Inna atrakcja umożliwi zwiedzającym znalezienie się w samym sercu bitwy między pojazdami kosmicznymi rebeliantów i Imperium.
Budowa w Kalifornii ma rozpocząć się w 2017 r. Daty rozpoczęcia prac na Florydzie jeszcze nie ustalono. Iger zapowiedział też budowę kilku innych aneksów tematycznych, m. in."Toy Story Land" na Florydzie.
"Star Wars: Episode IX" za 4 lata
Zapowiedź wielkiej rozbudowy parków rozrywki pojawia się - jak zauważa CNN - na kilka miesięcy przed premierą pierwszej części trylogii, pt. "Gwiezdne wojny: Przebudzenie mocy". Film będzie miał premierę w grudniu 2015 roku.
- Chcemy, żeby postaci ożyły nie tylko na ekranie, ale także w prawdziwym życiu - powiedział Iger.
Walt Disney ogłosił także, że reżyser filmu "Jurassic World" Colin Trevorrow zajmie się także ekranizacją filmu "Star Wars: Episode IX", które do kin ma wejść w 2019 roku.
Autor: pk//gak / Źródło: CNN, Reuters, PAP
Źródło zdjęcia głównego: DISNEY/LUCASFILM ARTIST CONCEPT HANDOUT-ACCESS ALL