W piątek od hołdu dla ofiar ostatnich tragicznych wydarzeń w Wielkiej Brytanii rozpoczął jeden z najważniejszych festiwali muzycznych świata. Do Glastonbury przybyło 200 tysięcy fanów muzyki i sztuki.
Dzień przed oficjalnym rozpoczęciem festiwalu w Glastonbury, zgromadzeni fani muzyki i sztuki utworzyli największy na świecie znak pokoju - pacyfkę. W ten sposób ustanowili nowy rekord.
Organizatorzy podkreślają, że to przesłanie dla świata, odzwierciedlające wartości, którym festiwal jest wierny.
Święto miłości, życia i wolności
Glastonbury 2017 rozpoczął się od minuty ciszy. Chwilę refleksji przy słynnej scenie w kształcie piramidy poprowadził Peter Hook z zespołu New Order, którego córka była na koncercie Ariany Grande w Manchesterze 22 maja. To po tym koncercie doszło do samobójczego zamachu terrorystycznego, w którym zginęło 22 osoby. - Skorzystajmy, proszę, z okazji, aby przesłać nasze nadzieje i modlitwy o miłość, życie i wolność - powiedział słynny basista, dodając, że to właśnie te wartości są celebrowane na Worthy Farm.
- Przesyłamy wyrazy współczucia wszystkim, którzy zostali dotknięci przez wydarzenia w Londynie i w Manchesterze, wszystkim, których dotknęła tragedia Grenfell Tower. Niech was wszystkich Bóg błogosławi - powiedział Hook.
Po chwili zadumy, do basisty New Order dołączyli Rowetta - wokalistka zespołu Happy Mondays oraz Hacienda Classical, czyli projekt łączący manchesterskich dj’ów Graeme Parka i Mike’a Pickering i orkiestrę Manchester Camerata, grający niecodzienne aranżacje klasyków tanecznych.
Glastonbury z zaostrzoną ochroną
Festiwal rozpoczął się oficjalnie w piątek o godzinie 10:40, jednak bramy otwarte były już od środy, a w czwartek odbyło się wiele spotkań i imprez.
Na polach Worthy Farm gromadzi się rokrocznie około 200 tysięcy osób. W tym roku zaostrzono środki bezpieczeństwa, ustawiono bramki i punkty kontroli, które spowalniają kolejki przed wejściem.
Po majowym ataku terrorystycznym w Manchesterze, siły bezpieczeństwa są o wiele bardziej widoczne niż w poprzednich latach. - Policja musi odpowiedzieć sobie na pytanie: "jak bardzo możemy zaostrzyć środki bezpieczeństwa na tego typu imprezach?" - podkreślił ekspert do spraw bezpieczeństwa John Gearson.
Na Glastonbury zmieniły się nie tylko zasady bezpieczeństwa, ale i atmosfera polityczna. Festiwalowiczów podzieliła skomplikowana sytuacja w Wielkiej Brytanii po wyborach i na progu brexitu. Chociaż Glastonbury to przede wszystkim muzyka i sztuki performatywne, to polityka może uderzyć ze zdwojoną siłą - twierdzą angielscy komentatorzy.
Autor: tmw//rzw / Źródło: BBC News, NME, Sky News